Skocz do zawartości

[Przygotowanie do sezonu] jak zrobić bazę ?


wkg

Rekomendowane odpowiedzi

Dla wytrenowanych to może nie koniecznie, ale żeby go sensownie, zrobić to chyba jednak trzeba znać z grubsza poziom własnej mocy, albo umieć opierać się mocno na odczuciach. Ot paradoks.
A twierdzę tak, bo przed chwilką zrobiłem 20-minutowy 😉. Wyszło mi w stosunku do oczekiwań kiepskawo - 302 W. Liczyłem najmniej na 10-20 W więcej.
W samym teście dałem początkowy poziom ftp, z początku roku i nie było to najszczęśliwszym pomysłem, bo w sumie ten pomiar był z jazdy wspinaczkowej, z niepewną kalibracją i w dodatku przed chorubskiem.  W stosunku do wyniku 30W za dużo, przez co już rozgrzewka mnie miejscami podmęczyła lekko. Potem chciałem od początku utrzymać za wysoki poziom, bo 340 W.
Do kompletu zrobiłem test po tłustawym obiedzie, po godzinnym spacerze i porannym sprzątaniu i w sumie na małej ilości kalorii z rana.  
Wybrałem w efekcie 20 minutowy, bo ponoć ramp średnio wypada, przy wysokim pułapie tlenowym a wychodzi mi z obserwacji i pomiarów polara, że taki mam (choć niepotwierdzony badaniami). Poziom w tlenie zabiera nieco u mnie miejsce beztlenowemu i ponoć to normalne. Objawia się to słabszymi mocami krótkotrwałymi, ale za to podjazdy długie mogę łoić jak rasowy Qń. 11 marca z podjazdu na Alpe miałem z 20 minut 321 W, a nie leciałem na maksa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Dlatego tak istotne przed testem 20-minutowym jest zrobienie wcześniejszego 5-minutowego interwału na poziomie VO2Max. Zakładam, że podjeżdżając pod Alpe nie robiłeś tego i to może być jeden z powodów, dlaczego przy 20-minutowym teście FTP moc może wyjść trochę niższa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Zigfir napisał:

A twierdzę tak, bo przed chwilką zrobiłem 20-minutowy 😉. Wyszło mi w stosunku do oczekiwań kiepskawo - 302 W.

Bo Ty jesteś wytrenowany więc dla Ciebie pewnie lepiej by było średnia 20 min - 3  % :)

Po prostu masz płaska krzywą mocy co zresztą napisałeś :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie nie robiłem. Choć jak się popatrzy na  https://www.strava.com/activities/4560452213/overview to różnica wyników  - 358 w (Best 20min Power) ogromna. I tam były 2 minuty konkretniejsze przed samym wjazdem. Cały czas zastanawiam się, czy to nie była jakiś błąd w kalibracji trenażera. Było takm kilka takich fajniejszych treningów. Niestety nie wrzucałem wtedy zapisu z korby.

Na całe szczęście, aż taka ta krzywa, aby ją płaską nazywać, to nie jest - powiedzmy o małej stromiźnie opadania 🤣 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żadne kosmosy.Po prostu osoby bardziej wytrenowane maja bardziej płaska krzywą mocy - stąd pomiary FTP oparte o standardowa krzywa mocy są obciążone błędem w wielu przypadkach. Proste :) 

17 godzin temu, Zigfir napisał:

Objawia się to słabszymi mocami krótkotrwałymi, ale za to podjazdy długie mogę łoić jak rasowy Qń.

Za to osobom słabiej wytrenowanym łatwiej przychodza mocne interwały (licząc w % FTP) a trudniej dłuższe SST czy O/A/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wkg Nie do końca jestem pewny czy u mnie to kwestia wytrenowania. Przez wiele lat jeździłem po 200-600 km rocznie i nijak nie podchodzi mi to po wytrenowanie. Owszem za szczeniaka coś tam więcej, ale myślę, że i to w 1K się spokojnie zamykało. I tak się złożyło, że w 2018 trochę pod wpływem kumpla reanimowałem stara meridę yankesa i na nim sobie zacząłem latać. Już na tym gruchocie uwidaczniał się taki profil wysiłku, acz nie miałem wtedy pomiaru mocy. Ten ostatni dopiero od zeszłego roku i tu już faktycznie odrobinę się podtrenowałem, bo do rasowego wytrenowania to mi daleko. Za to Polar w swoim teście wydolności podaje mi VO2max 66. Nie wiem na ile on jest go w stanie zmierzyć sesnownie, ale zawsze to miło wylądować w elicie 😁.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to może jesteś małym cyborgiem ? :) 

Tak czy owak - krzywa to kwestia osobnicza i to jeszcze zmienna w czasie. Masz płaską - to dorzuca kilka W do tego FTP.

Z ciekawości - jaka masz moc max sekundowa ? Oczywiście jezeli to niedyskretne pytanie to olej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wkg napisał:

Żadne kosmosy.Po prostu osoby bardziej wytrenowane maja bardziej płaska krzywą mocy - stąd pomiary FTP oparte o standardowa krzywa mocy są obciążone błędem w wielu przypadkach.

To raczej nie ma wiele wspólnego ze stopniem wytrenowania. Także wśród zawodowców są olbrzymie różnice między przebiegiem ich krzywej mocy. Zupełnie inaczej będzie ona wyglądała u torowca niż u specjalisty od jazdy na czas. Na podstawie tzw. power profiling można określić do jakiej kategorii dana osoba się zalicza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, wkg napisał:

No to może jesteś małym cyborgiem ? :) 

Z ciekawości - jaka masz moc max sekundowa ? Oczywiście jezeli to niedyskretne pytanie to olej. 

Na poważnie na szczęście ścigam się  głównie sam ze sobą wiec dane mogę ujawnić 🤖😉

Z pomiaru w korbie (outdoor) 1097 W.  1214 W wymuszone przez ERG na trenażerze, ale przy interwałach 10 s ubijało dalszą jazdę, szczególnie w drugim i kolejnych podejściach.  5 s byłem w stanie przeciągnąć i jechać dalej. Przy czym dawno takiego eksperymentu nie powtarzałem. BTW dokładność pomiarów dla 1 s może, być delikatnie pisząc taka sobie.

power_1s_22_3_2021.png.95381088205e96030791e2ce935a6ad0.png

Tu trochę więcej danych + ciekawostka lokalizacja % w danych dla 40-49 lat.

power_22_3_2021.png.c8425f3c1869ad7db6e067ea45c103f6.png

20 minutowej z początku roku z alpe nie udało mi się powtórzyć. Możliwe, że  trenażer zgłupiał po jakiejś trefnej kalibracji zrobionej w zwifcie, bo skok zaliczyłem wtedy konkretny wartości na dwa czy trzy treningi, choć trochę też się wtedy działo i było generalnie przed dość intensywnie.  Potem były kolejne kalibracje już w apce wahoo i wyścigi zwiftowe o profilu, który raczej nie sprzyjał robieniu ftp, a dalej choróbsko i na końcu to 42 dni.

Jeśli któryś z szanownych trenerów ma jakieś darmowe rady treningowe, to proszę się nie krępować ;).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Składanka z https://intervals.icu/

Pobiera dane ze Stravy i jest całkiem użyteczna przy analizie treningów. Wyłuskuje interwały jak szczerbaty sucharki z rosołu ;), ale i kilka innych rzeczy związanych z mocą potrafi.

A co sądzicie o takich wynikach? 
Chętnie podciągnąłbym trochę od 5 m w dół i zastanawiam się jaki typ treningów zastosować.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5s - jest jakie jest, źle nie jest i tu za wiele nie zmienisz o ile te wyniki nie są spowodowane jakimś błędem technicznym

30s - nie jest źle

1min - tu już trochę gorzej

5min - tu najsłabiej moim zdaniem

20min - 357W to już fajne waty, szczególnie przy wadze 77kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...