Skocz do zawartości

[napęd] wpływ zębatki owalnej na sprzęgło tylnej przerzutki


clip7

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Będę przechodził na napęd Shimano M8100 1x12 i zastanawiałem się nad wypróbowaniem zębatki owalnej na korbie. Zastanawia mnie jedna rzecz. Czy cykliczna zmiana naprężenia łańcucha, przy obracającej się owalnej zębatce, nie wpływa negatywnie na działanie i zużywanie sprzęgiełka tylnej przerzutki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, leejoonidas napisał:

 szybciej będzie się zużywało dolne kółko przerzutki  które będzie poddawane chwilowo zwiększonemu obciążeniu spowodowanym ruchem obrotowym

Zaraz, zaraz. Przecież owalną zębatkę stosuje się po to aby wyrównać obciązenie na całym obrocie korby. Przy zwyklej zębatce dolne kólko przerzutki poddawane jest chwilowo zmniejszonemu obciązeniu. Stałe pobciązenie powinno być na plus dla kólka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zębatce owalnej sprzęgło gdy jest załączone ma dwa cykle przeciążenia na każdy  pełen obrót korby, podobnie wózek przerzutki który oś obrotu ma w okolicach górnego kółka przerzutki a dolne kółko jest cyklicznie poddawane zwiększonemu obciążeniu wraz z ruchem wahadłowym wózka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, leejoonidas napisał:

a dolne kółko jest cyklicznie poddawane zwiększonemu obciążeniu wraz z ruchem wahadłowym wózka.

Tylko to obciążenie jest zwiększone w stosunku do okrągłej zębatki w tym miejscu korby. 
Inaczej mówiać, w martwych punktach korby, przy okrągłej zębatce obciązenie łańcucha maleje, zębatka owalna ma za zadanie zlikwidowanie tego wahania.    

Edytowane przez JWO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W nieco zmienionej formie, jeśli masz na myśli Shimano BioPace. I właśnie Shimano BioPace bardziej pasuje to tego, co napisał @JWO niż współczesny koncept owalnych zębatek.

Godzinę temu, leejoonidas napisał:

Dla mnie sprzęgło w przerzutce szosowej  jest niepotrzebne

Chyba nie zrozumiałeś... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Jest jeszcze jedna rzecz, która mnie zainteresowała. Odnośnie owala to większość, która go stosuje pisze, że czasy osiągane na owalu są podobne, natomiast jest większa efektywność pedałowania i przekazywania mocy na podjazdach. Skoro tu jest na plus, to gdzie jest na minus, jeśli czasu przejazdów są podobne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Owalna zębatką sama z siebie nie generuje energii

Żadna częśc w rowerze nie generuje energii sama z siebie. :D  
Wszystkie ficzery instalowane w rowerze służą do efektywnego przekazywania energii z "silnika" do napędu. 
O ile ilość energii dostarczona do roweru musi byc taka sama, o tyle ilość energii włozona przez zawodnika już może byc mniejsza, jeżeli sprawność układu jest większa.

W dniu 31.03.2021 o 04:56, clip7 napisał:

Skoro tu jest na plus, to gdzie jest na minus, jeśli czasu przejazdów są podobne?

Oval działa podobnie jak przednia przerzutka. Jak jest lżej to zmienia Ci zębatke na większą, jak jest cięzej to na mniejszą. Robi to cztery razy na obrót. Mając blat powiedzmy 34T,  jedziesz z obciążeniem jak: 36T - 32T - 36T -32T. W uproszczeniu bo zmiana jest płynna. Zysk jest na sprawności układu.
Dla lepszego zrozumienia, wyobraź sobie że masz 500 metrów podjazdu i 500 metrów zjazdu. Raz robisz to na jednym blacie 40T w góre i w dół. Drugi raz w górę na 30T, a w dół na 50T. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodziło mi o sprawność "silnika żywego". Czyli,

energia wygenerowana przez zawodnika = energia przekazana na napęd + straty (czyli zmęczenie silnika).

Praca wykonanana = energia przekazana na napęd + starty (tarcie);

Praca wykonana = energia wygenerowana przez zawodnika - straty silnika (zmęczenie)  - straty roweru (tarcie)

Przy wydłużeniu dziwigni używamy mniejszej siły (ale w dłuższym czasie), a to powoduje mniejsze straty w silniku (mniejsze zmęczenie).

Na tej zasadzie działa przerzutka.

Edytowane przez JWO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W owalnej zębatce chodzi o to żeby zmaksymalizowac siłę w momencie kiedy naciskamy na pedały i szybciej obrócić korbą kiedy nie naciskamy. Pomoże np przy podjeździe czy sprincie ale myślę, że bardziej w kwestii tego że będziesz mniej się męczył na dłuższym dystansie niż szybciej jechał.

Przy owalnej zębatce 34T można (mniej/więcej) powiedzieć, że w moemcie pedałowania masz zębatke 36T (większa siła) a kiedy kręcisz 32T(szybszy obrót).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, JWO napisał:

Chodziło mi o sprawność "silnika żywego". Czyli,

energia wygenerowana przez zawodnika = energia przekazana na napęd + straty (czyli zmęczenie silnika).

Praca wykonanana = energia przekazana na napęd + starty (tarcie);

Praca wykonana = energia wygenerowana przez zawodnika - straty silnika (zmęczenie)  - straty roweru (tarcie)

Przy wydłużeniu dziwigni używamy mniejszej siły (ale w dłuższym czasie), a to powoduje mniejsze straty w silniku (mniejsze zmęczenie).

Na tej zasadzie działa przerzutka.

Dajmy na to jest 1km podjazd o nachyleniu 8%. Nie ważne jakiego napędu użyjesz wjazd zawsze będzie oznaczał wykonanie dokładnie tej samej pracy przez zawodnika czyli ten wygeneruje tyle samo energii niezależnie od napędu, przełożenia itp. Zmęczenie to już kwestie indywidualne i niemierzalne. Jak pokazują jednak dostępne źródła czasy objazdu danej pętli prze tego samego zawodnika są porównywalne niezależnie od tego czy jajo czy nie. Oznaczałoby to, że albo nie ma już przestrzeni na zwiększenie prędkości na niektórych odcinkach (mało prawdopodobne) albo na totalu zmęczenie zawodnika (nie mylić z większym wysiłkiem) jest zrównoważone (czyli finalnie nie jest mniej czy bardziej zmęczony).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teoretyzujecie, ale czy którykolwiek porównywał zębatki okrągłe z owalnymi w praktyce, w swoim rowerze? :)

Ja kiedyś kupiłem owalną zębatkę z ciekawości i już przy nich zostałem. Mam gdzieś naukowe wyliczenia, moc, sprawność itd. Na owalu podjeżdża się po prostu płynniej, dlatego wymieniając napęd ponownie go założyłem. W jeździe po płaskim różnice są, przynajmniej dla mnie, niezauważalne.

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, vdcmike napisał:

Dajmy na to jest 1km podjazd o nachyleniu 8%. Nie ważne jakiego napędu użyjesz wjazd zawsze będzie oznaczał wykonanie dokładnie tej samej pracy przez zawodnika czyli ten wygeneruje tyle samo energii niezależnie od napędu, przełożenia itp. Zmęczenie to już kwestie indywidualne i niemierzalne.

Niemierzallne ale porównywalne. Powiem ze zmeczenie, jest kluczowe. Organizm musi wyprodukowac energie nie tylko do przekazania do roweru, ale takze do dostarczenia tlenu i odebrania smieci z komórek i wszelkie inne potrzeby fiziologiczne. Jakby nie bylo różnicy to wszyscy podjeżdżali by na blacie 50T, a z tyłu na 11T

Zrób podjazd na 50T i 28T w takim samym czasie i zobaczysz na górze w który kosztował Cię więcej energii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że rozgorzała dyskusja, to dobrze. Sam nie je jeździłem na owalu. Ale interesuje mnie jedno - czas, który można poprawić. Nie jest dla mnie ważne czy jest równomierne rozłożenie mocy na podjeździe, czy mniej uślizgów, czy jeszcze coś innego jeśli nie ma to przełożenia na czas przejazdu. A większość użytkowników owala twierdzi, że dzięki niemu nie poprawiła czasów. Tak ja to rozumuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Ja właśnie zamieniłem blat na owal (48T). Na moim 40km odcinku do pracy, widać różnicę. Ostatnio prędkość przelotowa to mniej więcej 32-34km/h, dzisiaj było 34-36km/h. Widać więc jakiś pozytyw.  Standardowo przejazd zajmuje mi poniżej 1:30, czasami 1:25, czasami 1:29. Dużo zależy od świateł, bo mam ok 20 skrzyżowań po drodze. Najszybszy wykręcony czas, około dwa tygodnie temu,  1:17:24, dzisiaj było o minutę lepiej. Oczywiście mógł być to przypadek, zobaczymy czy ten trend się utrzyma :)

PS. Może to też wina dysonansu podecyzyjnego i wewnętrzny imperatyw moralny kazał mi kręcić mocniej, żeby zracjonalizować wydanie 180PLN :D . A nawet jakby to owal spełnił swoje zadanie ;)  

PS1. Wózek przerzutki się nie porusza. Szczególnej zmiany w pedałowaniu nie zauważyłem. 

Edytowane przez JWO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...