Skocz do zawartości

[stery] Zapieczona wewnętrzna bieżnia dolnego łożyska sterów


Weedek

Rekomendowane odpowiedzi

Witam! 

Zakupiłem swoją pierwszą szosę używaną i stwierdziłem że skoro jest zima dużo wolnego czasu to zrobię serwis. Padło na rower Rose Pro SL z 2018 roku. Niestety nie mam pecha i nie obejdzie się bez problemów :D 

Rozbierałem stery by je wyczyścić i przesmarować bo słychać było wyraźnie zabrudzenie przy skręcaniu (takie jakby chrząkanie). Są to stery typu tapered i gdy chciałem zdjąć dolne łożysko ku mojemu zdziwieniu z łożyska zeszła zewnętrzna bieżnia z uszczelkami i wiankiem kulek a bieżnia wewnętrzna została na widelcu (Link do zdjęć poniżej).

Macie może jakiś pomysł jak zdjąć resztkę łożyska z widelca? Puki co psiknąłem WD-40 i będę czekał bo to jedyny pomysł jaki przyszedł mi do głowy.

ZDJĘCIA: 

https://imgur.com/a/2LEtxqG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Weedek napisał:

Czyli takie lożysko jest nabijane?

Jak dla mnie to wygląda jakby ktoś zgubił bieżnie na widelec i nabił łożysko na rurę sterową.

Z drugiej strony patrząc na to co masz nabite na widelcu nie wygląda na bieżnie łożyska maszynowego :ermm:

Ja bym wymienił całe stery. W nowym zestawie dostaniesz nowe łożyska i bieżnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy w serwisie usuną z widelca tą część starego łożyska? Bo z tego co rozumiem na dole widelca powinna być jeszcze bieżnia której ktoś  nie miał więc postanowił nabić na siłę łożysko, tak? Czy teraz przez brak bieżni mogło to spowodować rozdzielenie się łożyska na dwie części przy zdejmowaniu? 

18 minut temu, Accent_Szaj napisał:

Z drugiej strony patrząc na to co masz nabite na widelcu nie wygląda na bieżnie łożyska maszynowego

Mam wrażenie że nie za bardzo rozumiecie co mam na myśli mówiąc wewnętrzna bieżnia łożyska. To co jest nabite na widelec ta srebrna część to oderwany kawałek z CAŁEGO ŁOŻYSKA. Po prostu łożysko maszynowe się rozsypało a jeden element utknął na tej rurze sterowej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No trudno pójdę do serwisu w takim razie i zapytam fachowca ale nie wydaje mi się żebym musiał wymieniać od razu całe stery tylko oby dwa łożyska i tę bieżnie dolną której i tak prawdopodobnie  nie ma, bo u góry wszystko co ma być to jest ^_^

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle taniej i prościej jest kupić całe stery. Bieżnie są różne przy różnych modelach sterów i nie ma gwarancji, że serwis Ci to dopasuje i że akurat będą dysponować odpowiednią bieżnią. Dlatego najlepiej wymienić komplet dolnych sterów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprostu rozpadło się łożysko maszynowe i wewnętrzna bierznia została na widelu. Nie da się tego złożyć spowortem. Łożysko jest standardowe i jest na nim napisane na pewno co ono jest - pro tip to szukać takich łożysk w sklepach maszynowych a nie rowerowych. 1/3 ceny a można nierdzewne trafić. Co do samego pierścienia, to poprostu złap go "żabką", albo innym samozaciskowym kluczem i obracając ściągnij. Poza tym, sama powierzchnia ma wżery wyraźnie widoczne co i tak kwalifikowało łożysko do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.01.2021 o 23:23, vdcmike napisał:

Nie bój nic. To tylko z pozoru proste łożyska kulkowe a w rzeczywistości są skośne czyli przystosowane do przenoszenia również obciążeń osiowych.

 

Ja wiem jak one sa zbudowane w środku, mają bierznie pod kątem. Dla tego można je właśnie łatwo rozwalić jak się uderzy w przciwną stronę. Takie z wałkami miałem starym holendrze. Ale zmieniłem ze względu na brak części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stożkowe się nie przyjęły bo muszą mieć precyzyjnie określony luz roboczy (jak jest zbyt mały to stają). W kulkowych nawet bez luzu się toto jakoś kręci. No i mają w końcu przenosić siłę osiową tylko zwróconą w jednym kierunku. Przy demontażu faktycznie mogą się rozpaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Witam ponownie! 

Byłem w serwisie reszta łożyska zdjęta nowe stery kupione pod wymiar starych a mimo wszystko znowu mam problemy :/ 

W serwisie dowiedziałem się że raczej niemożliwe żeby nie było bieżni dolnej a pracownik stwierdził że prawdopodobnie łożysko wygryzło starą bieżnie. Dzisiaj chciałem wszystko założyć ale kiedy nałożyłem nową bieżnie na widelec to został ok 5mm przestrzeni między końcówką rury sterowej a bieżnią przez co wkładając widelec w ramę widoczna jest ta przestrzeń. Oczywiście gdy zdejmę ową bieżnie to problemu nie ma ale aktualnie mam mętlik w głowie, ponieważ jak już wspomniałem serwisant powiedział wcześniej, że bieżnia sterów zawsze powinna się tam znajdować. Co o tym sądzicie? Może rzeczywiście ta bieżnia jest zbędna patrząc na profil rury sterowej gdzie na samym dole jest wielkie rozszerzenie które w przypadku nabicia na nie bieżni chyba uniemożliwiłoby nałożenie na nią łożyska. 

Zdjęcia: 

https://imgur.com/a/4Uf5SEm

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehehehe no to się teraz zacznie wyżeranie :) Jak można tak poprostu załozyć bez?! Z tego co rozumiem to ty tam fabrycznie masz zamkniete łożyska z płaszczyznami 45st. i takie łożysko by osiadło do samego dołu widelca. Z drugiej strony może i masz dobry zestaw sterów kupiony a widelec ma fabrycznie stożek żeby schować cały układ możyskowy w rurze ramy wyżej i osłonić go od błota. No niewiem - nie mamy dość informacji. Treba było zlecić serwisowi montaż nowych sterów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...