Skocz do zawartości

Koła Dt Swiss XRC 1501 kontra polskie firmy


marcusling

Rekomendowane odpowiedzi

DT Swiss zmieniło swój wyrób 1501, który do tej pory był aluminiowy na karbon. Cena trochę powyżej 6 tys zł. Szerokość 30 mm wewnętrzna. Bębenek albo Sram albo Shimano Micro Spline, mocowanie tarcz centerlock lub 6 śrub. Wszystko w zestawie. Piasty 240 ratchet 36t. Szprychy DT competition race. Waga trochę powyżej 1500 g. Rabat możliwy. Tak mi powiedziano w dt4you.

Jak sobie porównuje ceny polskich firm składających koła do XC to raz, że bardzo ciężko znaleźć szerokość 29/30 mm wewnętrzną, a dwa, że ceny na karbonie i piastach 240 tylko z jednym bębenkiem do wyboru oscylują w okolicach 5 tys lub powyżej. 

I tak się zastanawiam. Jak ktoś zechce sobie sprawić taki komplet i nie patrzy zbytnio na wagę to dlaczego miałby kupić w chwili obecnej coś od polskich firm składających koła.  Różnica nie duża w sumie. 

Co o tym myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...