Skocz do zawartości

[agresja na drodze] Rowerzysta i strażak


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby rowerzyści nie byliby takimi durnymi pajacami, to by nie wywoływali tyle agresji.

Ponownie napiszę, że w mojej ocenie jako kierowcy, rowerzysty i pieszego - to rowerzyści są najdurniejszą, najbardziej arogancją i nieprzewidywalną grupą uczestników ruchu. I nie piszę o sobie i każdym kto się stara przestrzegać zasad. Piszę o tym, co widzę każdego dnia przed sobą.

 

EDIT:

zresztą po dokładnym przeanalizowaniu nagrania stwierdzam, że strażaki wystawały całym bliźniakiem poza swój pas, czyli szerokość koła + kawałek karoserii. W chwili, gdy następuje to zbliżenie do pedalarza, mijali się z samochodem jadącym z przeciwka. Także moim zdaniem clickbaitowy tytuł, muzyczka jak z dramatycznego wypadku lotniczego a cały temat jest zwykłym biciem piany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
22 minuty temu, cervandes napisał:

Ponownie napiszę, że w mojej ocenie jako kierowcy, rowerzysty i pieszego - to rowerzyści są najdurniejszą, najbardziej arogancją i nieprzewidywalną grupą uczestników ruchu.

Potwierdzam.

Ale dodam jeszcze kierowców białych busów, taksówkarzy, motocyklistów i niespełnionych rajdowców w starym Ałdi czy innym Subaru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cervandes napisał:

Gdyby rowerzyści nie byliby takimi durnymi pajacami, to by nie wywoływali tyle agresji.

Od dawna tak uważam, niestety. Ten tym bardziej, ma obok DDR co straci jadąc nią ? Bo chyba nie jest w trakcie treningu i pokonywania kolejnych ułamków sekund ( a nawet gdyby był, to nie zwalnia go z jazdy po DDR ).

Czy coś zrobią kierowcy ? Raczej nic, sam kiedyś oddałem video jak mnie autobus mijał na żyletki i nic z tego nie wyszło, bo biegły nie mógł stwierdzić jednoznacznie, czy kierowca autobus zachował, czy nie zachował przepisami określonego odstępu przy wyprzedzaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cervandes napisał:

muzyczka jak z dramatycznego wypadku lotniczego a cały temat jest zwykłym biciem piany.

Takie czasy. Z nudów rzucam czasem okiem na telewizor i programy tyou "ukryta prawda". Głupie to jest, ale czasem zdarza sie całkiem interesujący odcinek. I tam wlaśnie jest taka muzyczka. Hałaśliwa i budująca nastrój. "40-latka postanawia nie odbierać telefonu od adoratora". I tło muzyczne jak by za jej plecami czaił się morderca, jak w filmie Hitchcocka . Wniosek: autor postanawia chyba dotrzeć do jak najszerszego kręgu odbiorców, tzn. tzw. mało wymagających.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
2 godziny temu, cervandes napisał:

Gdyby rowerzyści nie byliby takimi durnymi pajacami, to by nie wywoływali tyle agresji.

Ponownie napiszę, że w mojej ocenie jako kierowcy, rowerzysty i pieszego - to rowerzyści są najdurniejszą, najbardziej arogancją i nieprzewidywalną grupą uczestników ruchu

A ja się z tym zupełnie nie zgodzę, bo nikt nie przebije kierowców, jako najbardziej roszczeniowej i pełnej hipokryzji grupy ruchu drogowego. Ten film dobrze to pokazuje. Kto temu pajacowi dał prawo narażać zdrowie i życie tego rowerzysty? Bo co zrobił? Trochę utrudniał ruch? Za to zasługuje na mandat, a nie żeby go samozwańczy szeryf próbował rozjechać. Powinien za to stracić prawo jazdy strażak od siedmiu boleści.

Jakie są najczęstsze wykroczenia kierowców w stosunku do rowerzystów? Mijanie na "gazetę" i wymuszanie pierwszeństwa przy wyjeżdżaniu z dróg podporządkowanych, posesji itp (ten fakt bardziej zniechęca do jazdy DDRami niż ich stan). Oba te zachowania mogą doprowadzić do wypadku i posłać rowerzystę do szpitala albo nawet na cmentarz. Ale przecież nic się nie dzieje. A jak rowerzysta wyjedzie na ulicę kiedy obok ma DDRa to by już go rozjeżdżali, a tylko powoduje małe utrudnienia w ruchu.

Widziałem ten filmik na Facebooku na jakiejś samochodziarskiej stronie, z wielkim tytułem "Rowerzysta sprowokował strażaka do groźnego zachowania" lub coś w tym stylu. "Sprowokował"??? Nosz kurde. To ja biorę dużego gwoździa i będę rysował karoserię wszystkich nieprawidłowo zaparkowanych samochodów. Przecież zabierają przestrzeń która prawnie należy się pieszym. A jak mnie złapią to powiem ze mnie "sprowokowali". Ale nie, to tylko szkody materialne. Idąc tokiem myślenia kierowców którzy by rozjeżdżali rowerzystę za to że jedzie drogą i utrudnia ruch to powinienem wziąć baseball i zaczekać na takich co źle parkują i do szpitala każdego posłać. Czy to jest normalne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sznib napisał:

A ja się z tym zupełnie nie zgodzę, bo nikt nie przebije kierowców, jako najbardziej roszczeniowej i pełnej hipokryzji grupy ruchu drogowego. Ten film dobrze to pokazuje. Kto temu pajacowi dał prawo narażać zdrowie i życie tego rowerzysty? Bo co zrobił? Trochę utrudniał ruch? Za to zasługuje na mandat, a nie żeby go samozwańczy szeryf próbował rozjechać. Powinien za to stracić prawo jazdy strażak od siedmiu boleści.

Jakie są najczęstsze wykroczenia kierowców w stosunku do rowerzystów? Mijanie na "gazetę" i wymuszanie pierwszeństwa przy wyjeżdżaniu z dróg podporządkowanych, posesji itp (ten fakt bardziej zniechęca do jazdy DDRami niż ich stan). Oba te zachowania mogą doprowadzić do wypadku i posłać rowerzystę do szpitala albo nawet na cmentarz. Ale przecież nic się nie dzieje. A jak rowerzysta wyjedzie na ulicę kiedy obok ma DDRa to by już go rozjeżdżali, a tylko powoduje małe utrudnienia w ruchu.

Widziałem ten filmik na Facebooku na jakiejś samochodziarskiej stronie, z wielkim tytułem "Rowerzysta sprowokował strażaka do groźnego zachowania" lub coś w tym stylu. "Sprowokował"??? Nosz kurde. To ja biorę dużego gwoździa i będę rysował karoserię wszystkich nieprawidłowo zaparkowanych samochodów. Przecież zabierają przestrzeń która prawnie należy się pieszym. A jak mnie złapią to powiem ze mnie "sprowokowali". Ale nie, to tylko szkody materialne. Idąc tokiem myślenia kierowców którzy by rozjeżdżali rowerzystę za to że jedzie drogą i utrudnia ruch to powinienem wziąć baseball i zaczekać na takich co źle parkują i do szpitala każdego posłać. Czy to jest normalne?

Masz pełne prawo się nie zgodzić. Jednak ja na przykład najpierw stawiam na instynkt samozachowawczy, zdrowy rozsądek i podstawy fizyki żeby wiedzieć że mam się nie pchać rowerem na ulice w miejscach gdzie ruch jest duży a dodatkowo obok masz miejsce do jazdy rowerem no ale trzeba zwolnić i wtedy KOM nie wejdzie i dramat. I zaskoczę Cię - Rowerzysta na ulicy ZAWSZE utrudnia płynność i dynamikę ruchu zmotoryzowanego. A to co odpierdziela ten dzban z Łodzi kwalifikuje go w kaftan. Strażaka nie bronie bo nie powinien odwalać takiego manewru. Jest droga rowerowa? Jest ciąg pieszo rowerowy? To nim masz obowiązek prawny jechać mimo że w wielu przypadkach zaprojektowane jest to nie najlepiej. A porównanie do stojących samochodów i rysowania jest najzwyczajniej słabe. I żeby ugasić następne komentarze jestem rowerzystą, kierowcą i pieszym. Na rower tak ale z głową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, sznib napisał:

Powinien za to stracić prawo jazdy strażak od siedmiu boleści.

A rowerzysta rower i zakaz korzystania z dróg publicznych dożywotnio.

Nic mnie bardziej nie denerwuje u "rowerzystów" niż ignorowanie DDR, które są obok. Po prostu udawanie, że jej tam nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Godzinę temu, Booby napisał:

A porównanie do stojących samochodów i rysowania jest najzwyczajniej słabe.

A niby co w tym słabego? Wykroczenie tego samego kalibru. Rowerzysta utrudnia ruch kierowcom, źle zaparkowane auta utrudniają ruch pieszym. Jednak piesi nie kipią z tego powodu nienawiścią do kierowców, jak kierowcy do rowerzystów.

43 minuty temu, MaxCava napisał:

A rowerzysta rower i zakaz korzystania z dróg publicznych dożywotnio.

Nic mnie bardziej nie denerwuje u "rowerzystów" niż ignorowanie DDR, które są obok. Po prostu udawanie, że jej tam nie ma.

I bardzo dobrze że nie ustanawiasz prawa. Bo zrównywać ze sobą utrudnianie ruchu z bezpośrednim zamachem na czyjeś życie i zdrowie to raczej płytkie myślenie.

Godzinę temu, Booby napisał:

Rowerzysta na ulicy ZAWSZE utrudnia płynność i dynamikę ruchu zmotoryzowanego

Zawsze? Czasami mamy weekend, ruch praktycznie zerowy, można spokojnie wyprzedzić rowerzystę zjeżdżając na drugi pas. Utrudnia?

Zresztą w ogóle to słabe jest z ta nienawiścią do rowerzystów jadących drogą i tak bardzo utrudniających ruch, bo jak mamy identyczne warunki, identyczną drogę, identyczny ruch, ale z boku nie ma DDRa to jakoś ci rowerzyści przestają stanowić taki problem i nie zwraca się na nich uwagi. A niektórzy kierowcy tak nie zwracają uwagi ze wyprzedzają na gazetę mając wolny sąsiedni pas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sznib napisał:

I bardzo dobrze że nie ustanawiasz prawa. Bo zrównywać ze sobą utrudnianie ruchu z bezpośrednim zamachem na czyjeś życie i zdrowie to raczej płytkie myślenie.

A wpadłeś na to, że i***a rowerzysta nie korzystający z DDR obok mógł narazić kogoś na utratę zdrowia lub życia ?

Wystarczyło by, że niepewny kierowca przejeżdżający obok się wystraszy i pójdzie na lewy pas.

"Powinien za to stracić prawo jazdy strażak od siedmiu boleści." Taaa, jasne a biedna owieczka rowerzysta powinien zostać pogłaskany po główce i poproszony o zjechanie na DDR :wallbash:

Śmieszy mnie ignorancja bogów rowerzystów. Jak to mówią swojego nie widzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Teraz, MaxCava napisał:

Wystarczyło by, że niepewny kierowca przejeżdżający obok się wystraszy i pójdzie na lewy pas.

Podaj chociaż jeden przypadek takiej sytuacji? nie mówiąc o tym ze "niedoświadczony kierowca" będzie w takiej samej sytuacji kiedy obok drogi nie będzie DDRa, a takich dróg wciąż mamy większość. I co, wtedy też rowerzysta będzie winny?

Teraz, MaxCava napisał:

Jak to mówią swojego nie widzą.

Przyganiał kocioł garnkowi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie obraź się, ale jesteś ignorantem Panie sznib.

Koleś dyla ile się da po drodze, prawie wyścigi robi, gdzie z boku ma DDR, a Ty jak on udajesz, że owieczka niewinna i zasłużenie odbierał byś prawo jazdy kierowcy samochodu ;)

Zrobiłeś mi weekend ;) Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczę, dostałem ostrzeżenie :bye2: Od razu poszedłem na parking zobaczyć czy mam porysowany samochód. Panie moderator - słabe to strasznie. I żeby było jasne - WSZYSCY którzy mają wyane na przepisy ruchu drogowego mają u mnie dożywotnią pogardę. A że pedalarze (nie mylić z rowerzystami) w MOIM doświadczeniu wiodą prym, potem piesi a na końcu kierowcy to lata obserwacji. A mam wrażenie że jest coraz gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Godzinę temu, MaxCava napisał:

a Ty jak on udajesz, że owieczka niewinna

Gdzie ja napisałem że on jest niewinny, hę? Przecież zaraz w pierwszym poście napisałem że zasługuje na mandat. I tylko na mandat, na samosądy przyzwolenia nigdy nie będzie.

Godzinę temu, Booby napisał:

Kurczę, dostałem ostrzeżenie :bye2: .... Panie moderator - słabe to strasznie

Słabe to jest to że się żalisz na tego warna, jakby miał cokolwiek wspólnego z dyskusją. Warny dostaje się za złamanie regulaminu, a nie z powodu widzimisię moderatora.

Godzinę temu, Booby napisał:

Od razu poszedłem na parking zobaczyć czy mam porysowany samochód.

Czyżbyś nieprawidłowo zaparkował? :D

Godzinę temu, Booby napisał:

I żeby było jasne - WSZYSCY którzy mają wyane na przepisy ruchu drogowego mają u mnie dożywotnią pogardę

I ja się z tym zgadzam.

Godzinę temu, Booby napisał:

A że pedalarze (nie mylić z rowerzystami) w MOIM doświadczeniu wiodą prym, potem piesi a na końcu kierowcy to lata obserwacji. A mam wrażenie że jest coraz gorzej.

Statystyki policyjne mówią co innego. Ogólnie poszanowanie przepisów w Polsce jest bardzo kiepskie, ale to kierowcy są odpowiedzialni za większość śmierci na drogach. Takie choćby wyprzedzanie na przejściach dla pieszych. Już mnóstwo ofiar przez to było, a wielu kierowców nadal, bezrefleksyjnie tak postępuje. Temat już nieraz poruszany w programie "Jedź bezpiecznie", ale żadnej poprawy w tym temacie nie ma.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinni wprowadzić zezwolenie dla jazdy rowerem po ulicy ( gdy obok przebiega ścieżka rowerowa ) Warunek, opony max 28 mm szerokość. Czyli dla szosowców. Nikt kto nie jeździł szosą na oponach typu 23-25-28 mm nie zdaje sobie sprawy jaka to udręka jeździć po tych pseudo ścieżkach rowerowych. I ile pieniędzy można na dętki/opony wydać bo o gumę 5 x łatwiej. ( O upadek i większe koszty też łatwiej ) I nikt mi nie wmówi, że będą tacy co specjalnie założą np. 700x28 w miejsce 700x35 czy x38 żeby sobie ulicą jechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sznib napisał:

I tylko na mandat, na samosądy przyzwolenia nigdy nie będzie.

Wiesz, wiem, że jesteś tu modem, ale chyba nie od razu biegłym sądowym, że twierdzisz, na podstawie filmu z YT, że to był samosąd.

Może uciekał w prawo, żeby nie wyjechać poza linię, może uciekał na prawo bo po lewej była dziura i mogło go odbić przypadkowo na prawo - wolał tego uniknąć.

Klniesz na wydających samosądy a dokładnie to samo robisz. Dlatego pisałem, że zrobiłeś mi weekend, bo uśmiałem się zdrowo z tego co wypisujesz. Takie Kaliemu zrobić źle, Kali zrobić to dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, MaxCava napisał:

A wpadłeś na to, że i***a rowerzysta nie korzystający z DDR obok mógł narazić kogoś na utratę zdrowia lub życia ?

Wystarczyło by, że niepewny kierowca przejeżdżający obok się wystraszy i pójdzie na lewy pas

Kierowca w tym miejscu nie ma prawa wyprzedzać.   Niestety, ale podwójna ciągła i te sprawy. 
To, co zrobił ten strażak to jawne stwarzanie zagrożenia w ruchu lądowym i taki powinien dostać zarzut. I powinien za to być sądzony.
Po pierwsze zajechał drogę autu z przeciwka!!!! 
Po drugie spych rowerzystę.

To, że rowerzysta to dzban to inna sprawa.  Druga sprawa to to czy rowerzysta miał jak bezpiecznie zjechać na ddr. To też trzeba brać pod uwagę.
Kolejna sprawa to czy tam na pewno jest ddr :D  Wiele jest miejsc w Polsce gdzie ktoś radośnie namalował rowerki na chodniku a znaków pionowych nie ma, bo np ddr nie spełniał standardów.  Nie zostało odebrane nie ma ciągłości itd itp. 
Takimi ddrkami nie wolno jeździć. 
W krk mamy sytuację ze jest cpr, który się kończy w połowie odcinka skrzyżowaniem.  Na końcu jest koniec ddr... Ale nie tam, gdzie się on faktycznie końcy a kilkaset metrów dalej.  Ten "końcowy" odcinek nie spełnia żadnych standardów i nie powinien być ddrem i nie jest, ale to taie wszystko jest palcem na wodzie.   Ot taki zabieg. 
Są ddrki nieodebrane, pomimo że skończone i nimi nie wolno jechać!  
Wiec nie sądził bym po filmiku.

Wielokrotnie słyszę dziwne komentarze, bo jadę ulicą... obok ddr ale on nie prowadzi tam, gdzie ja jadę nie mam jak na niego wjechać i z niego zjechać  prawidłowo.  Już miałem sytuację, w których policjanci sprowadził na ziemię kozaka szeryfa, który próbował mnie uczyć.

W każdym razie nieważne co by nie robił rowerzysta kierowca nie ma prawa sie dac sprowokować. Nie ma prawa łamać przepisów. To co zrobił powinno sie skończyć wydaleniem ze służby i odebraniem prawa jazdy. Był to zwykły bandytyzm. 

A teraz....

6 godzin temu, cervandes napisał:

takimi durnymi pajacami

 

6 godzin temu, cervandes napisał:

rowerzyści są najdurniejszą

 

6 godzin temu, cervandes napisał:

zbliżenie do pedalarza,

NAPRAWDĘ???? 
Strach na ulice wyjechać...

Godzinę temu, Booby napisał:

mają u mnie dożywotnią pogardę

Uważaj, żebyś kiedyś nie popełnił błędu... Nie zagubił sie w akcji i nie wylądował na drodze, koło której jest ddr... żebyś nie wymusił pierwszeństwa alo nie zrobił innego błędu.

 

A swoją drogą ciekawi mnie o ile za wolno jechał ten rowerzysta.
dość często mi sie zdarza, że wyprzedzają mnie barany z pretensjami  w miejscach, gdzie jadę pod limit albo ponad limit rowerem a oni muszą mnie i tak wyprzedzić i jeszcze mieć jakieś problemy.  Taki koronny przypadek to dwupasmówka, którą ruszam na wiele jazd. DDR po drugiej stronie ulicy i kompletnie nieużyteczny dla mnie. Jadę tam 45-65...  Zazwyczaj  kierowcy jeszcze potrafią wpuścić przed siebie, ale często sie trafi jakiś pajac co musi po prostu musi pokazać, jakie mam luki w znajomości przepisów....   Ostatnio sie dowiedziałem, że rowerem nie wolno lewym pasem jeździć :D I samochodów wyprzedzać. :D  
Spuście troszkę koledzy ciśnienia. Szczególnie Ci "kolarze" co asfalt oglądają na ddr albo na drodze dojazdowej do lasu, a potem są mistrzami z rowerami na dachach spychającymi rowerzystów  z drogi niech sie zastanowią. 
 

3 godziny temu, Booby napisał:

Rowerzysta na ulicy ZAWSZE utrudnia płynność i dynamikę ruchu zmotoryzowanego

To jest totalna bzdura. Jest wiele badań i opracowań iż ruch rowerowy w mieście POPRAWIA płynność ruchu w mieście. 
Zresztą są na to też modele matematyczne.  Z większą prędkością nie  znaczy szybciej... 
Dość często przekonują się o tym odważni którzy "pokazali mi" jak kilka km dalej im otwieram drzwi i pytam, czy chcą o tym porozmawiać.
Jakoś nie chcą ze mną gadać...  
Co ciekawe to się czasem udaje i na podmiejskich drogach...  Wtedy zdziwko jest jeszcze większe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, KrisK napisał:

Kolejna sprawa to czy tam na pewno jest ddr :D  Wiele jest miejsc w Polsce gdzie ktoś radośnie namalował rowerki na chodniku a znaków pionowych nie ma, bo np ddr nie spełniał standardów.  Nie zostało odebrane nie ma ciągłości itd itp. 
Takimi ddrkami nie wolno jeździć. 

Poważnie ? Nie wolno przestrzegać przepisów i prawa ?

Mnie uczyli inaczej.

Teraz, KrisK napisał:

... taki powinien dostać zarzut

Witamy Pana sędziego online. Jak to w dobie covid.

Teraz, KrisK napisał:

W każdym razie nieważne co by nie robił rowerzysta kierowca nie ma prawa sie dac sprowokować. Nie ma prawa łamać przepisów. To co zrobił powinno sie skończyć wydaleniem ze służby i odebraniem prawa jazdy. Był to zwykły bandytyzm. 

j.w. - biegły sądowy z YT ;)

Teraz, sznib napisał:

Przestań się ośmieszać i bawić w adwokata

viceversa. Póki co nie jesteś sędzią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, KrisK napisał:

Uważaj, żebyś kiedyś nie popełnił błędu... Nie zagubił sie w akcji i nie wylądował na drodze, koło której jest ddr... żebyś nie wymusił pierwszeństwa alo nie zrobił innego błędu

 

To się nazywa doświadczenie.

Teraz, KrisK napisał:

To jest totalna bzdura. Jest wiele badań i opracowań iż ruch rowerowy w mieście POPRAWIA płynność ruchu w mieście. 
Zresztą są na to też modele matematyczne.  Z większą prędkością nie  znaczy szybciej... 
Dość często przekonują się o tym odważni którzy "pokazali mi" jak kilka km dalej im otwieram drzwi i pytam, czy chcą o tym porozmawiać.
Jakoś nie chcą ze mną gadać...  
Co ciekawe to się czasem udaje i na podmiejskich drogach...  Wtedy zdziwko jest jeszcze większe. 

Większej bredni dzisiaj chyba tu nie przeczytamy. 

 

Zawsze kiedy zy na szosówkach udający peleton i blokujący drogę spowalniając na niej cały ruch dadzą się jakimś cudem wyprzedzić przez ciąg samochodów to dojeżdżając do świateł ponownie omijają wszystkich i przejeżdżają na czerwonym  bo ich oczywiście sygnalizacja nie obowiązuje a kierowcy muszą cały festiwal spie....a powtarzać od nowa i tak co światła. Mamy tu dziś festiwal głębokiego wyparcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sznib napisał:

ale to trzeba być sędzią żeby stwierdzić wykroczenie

Ależ nie, Nie ma potrzeby bycia sędzią, żeby stwierdzić wykroczenie. Trzeba być jakąkolwiek jednostką mającą takie uprawnienia. 

Ty to możesz sobie opisać co widziałeś, ale nakładać na podstawie filmu z YT jako osoba fizyczna mandaty, czy odbierać prawa jazdy to sobie możesz, na podwórku swoim, nie w kraju jako władza wykonawcza bo nią nie jesteś. Do tego pije właśnie, że sam ganisz samosądy a robisz dokładnie to za co ganisz. Ale i tego zapewne nie pojmiesz ;) Serio, ubawiłeś mnie dzisiaj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Teraz, MaxCava napisał:

osoba fizyczna mandaty, czy odbierać prawa jazdy to sobie możesz, na podwórku swoim, nie w kraju jako władza wykonawcza bo nią nie jesteś.

Śmieszny jesteś. Serio. Jak ja mogę komuś mandat wystawić czy prawko odebrać? Nie, nie mogę. Ale wyrazić swoja opinię że ten pirat drogowy POWINIEN stracić uprawnienia jak najbardziej mogę. I ty mi tego nie zabronisz. W ogóle nie rozumiesz definicji samosądu. Bo tak się składa że samosąd to zrobienie czegoś i bardzo się rożni od wyrażenia opinii.

5 minut temu, Booby napisał:

cały festiwal spie....a

Kolegę odsyłam do regulaminu, żeby w przyszłości że było żali na warny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...