[rower] Rower w góry dla początkującego

[Magda_]

Cześć, 
od roku przymierzam się do zakupu roweru i po kilku wizytach w okolicznych sklepach wiem mniej niż wiedziałam rok temu, więc spróbuję poszukać pomocy tu 

Mam 160cm i szukam roweru, którym mogłabym bez problemu jeździć kilka razy w tygodniu po lesie i raz na jakiś czas wybrać się w Beskidy pojeździć na szlakach.
Mój budżet to <3500zł.

Przede wszystkim zastanawiam się nad wielkością kół. Jeden sprzedawca kategorycznie odradzał koła 29 cali przy moim wzroście, natomiast inny wyśmiał poprzedniego i powiedział, że 27,5 cali to rowery dla dzieci  Niestety czytając różne fora czy porównując dane technicznie nie mam jakiejkolwiek specjalistycznej wiedzy i ciężko mi stwierdzić też, który osprzęt będzie lepszy.

Pomimo bycia kobietą akurat wygląd nie ma dla mnie znaczenia, ale wydaje mi się, że damskie rowery są trochę krótsze, a mam bardzo krótkie ręce, stąd rozglądam się bardziej za damskimi modelami. Bardzo ważne są dla mnie na pewno hamulce. W poprzednim Krossie Levelu miałam Avidy Elixir 1 Disc, które działały wyśmienicie przez lata i żaden z rowerów, na których ostatnio jeździłam, nawet się do nich nie umywał. 

W ostatnim sklepie patrzyłam na Treka Marlina 7 - nie wiem czy np warto iść w tę kategorię czy rozlądać się za czymś całkowicie innym 
Bardzo dziękuję z góry za jakąkolwiek pomoc w temacie! 

[KSikorski]

Hej. 

Na Twoim miejscu rozważyłbym ten model https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2021-wildcat-trail-5 + do niego sztyca regulowana w używce.

Marlin to rower do rekreacji, nie specjalnie optymalizowany do jazdy po beskidzkich szlakach.

Rozmiar koła jest w zasadzie kwestią preferencji. W hardtailu brałbym jednak 29 z uwagi na brak zawieszenia.

 

[ralfbutton]

Hej Magda, jeździłem trochę po górach na hardtailach: 26, 27.5 i na fullu 29

I tak na singlach w okolicach Świeradowa, które nie są specjalnie wymagające najwięcej zabawy miałem na HT 27.5 - rower typu AM (Kross Dust)

Jeździłem tam tez na XC 26 i również było bardzo przyjemnie. Choć w niektórych miejscach amor miał już ciężkie życie (mały skok)

Na Rychlebskich Ścieżkach dopiero full dał mi frajdę, ale 29" przy moim wzroście 170 nie zwiększał jakoś funu ani pewności. Spokojnie 27.5 dałoby radę.

[dovectra]

https://www.1enduro.pl/test-marin-bobcat-trail-3-2021/

Na początek jak znalazł.

 Albo ten wildcat bo damski.

[WaGiant]

Co do rozmiaru kół - weź pod uwagę że wielu producentów robi te same rowery na kołach 29 albo 27,5" w zależności od rozmiaru ramy . Ramy XS i S ( a chyba taka 16 - 16,5" będzie dla ciebie optymalna ) mają koła 27,5" .  Kiedyś mówiło się że koła 29" są dla rowerzystów powyżej 180 cm wzrostu . I ja się z tym zgadzam .

[Magda_]

7 godzin temu, KSikorski napisał:

Na Twoim miejscu rozważyłbym ten model https://www.marinbikes.com/pl/bikes/2021-wildcat-trail-5 + do niego sztyca regulowana w używce.
Marlin to rower do rekreacji, nie specjalnie optymalizowany do jazdy po beskidzkich szlakach.
Rozmiar koła jest w zasadzie kwestią preferencji. W hardtailu brałbym jednak 29 z uwagi na brak zawieszenia.

 

Bardzo dużo osób poleca tego Wildcata, chyba muszę faktycznie przysiąść nad nim 
Dobrze wiedzieć, że Marlin to nie ta bajka, bo od sprzedawcy niestety tego nie usłyszałam. 

 

5 godzin temu, ralfbutton napisał:

Na Rychlebskich Ścieżkach dopiero full dał mi frajdę, ale 29" przy moim wzroście 170 nie zwiększał jakoś funu ani pewności. Spokojnie 27.5 dałoby radę.

Dzięki! Po wczorajszej jeździe na 29 calach faktycznie uważam, że 27,5 będzie z pewnością optymalne