Skocz do zawartości

[Zegarek] Jaki zegarek do innych aktywności


grzybu

Rekomendowane odpowiedzi

Zastanawiam się nad jakimś budżetowym uzupełnieniem do Garmina e530 do innych aktywności.
Interesowałby mnie zegarek który rejestrowałby aktywność i parametry przy pływaniu (zliczanie km, ilość przepłyniętych basenów, HR, jakieś SWOLFy itp.) oraz przy trekkingu (głównie rejestracja GPS, map raczej nie potrzebuję). W zimie jeszcze narty, ale raczej to podobna funkcjonalność co trekking (a może nie?). Z racji basenu, liczenie HR oczywiście z nadgarstka a nie z paska HR. Z dodatkowych f-cji mógłby mieć wysokościomierz barometryczny. Z tego co patrzyłem na ofertę Garmina, to jest tam Vivoactive 3, który mógłby spełnić te wymagania (chyba), ale może jest też coś innego? Przyznam, że jest to na tyle fanaberia, że wolałbym wydać jak najmniej, przy zachowaniu w miarę sensownej funkcjonalności. Raczej też nie będzie to mój "codzienny" zegarek, bo wolę klasyczne. Czy orientujecie się może który z zegarków Garmina będzie rozsądnym kompromisem biorąc pod uwagę stosunek ceny do w/w funkcjonalności? Z góry dzięki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do wszystkiego co napisałeś możesz spokojnie użyć vivoactive 3. Kupisz niedrogo używkę. Mam vivoactive 4 i jest bardzo zadowolony a to kosmetyczna zmiana do vivo 3 a używam go właśnie do tego co napisałeś...rower, narty, basen, hiking. Nie polecam huawei i samsunga. Huawei ma czujniki słabe i zlicza dziwne dane poza tym własny zamknięty system a samsung ma słabą baterie. Co prawda ten nowy Active 2 ponoć jest fajny i zastanawiałem się nad nim ale pozostałem przy garminie i wybrałem vivo 4 bo mój vivo 3 już był poprostu tak zniszczony że wstyd :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej pozostanę przy Garminie tak, żeby spiąć to wszystko poprzez Garmin Connect. Rozumiem, że niżej niż Vivoactive 3 raczej nie schodzić? Jakieś smartbandy Garmina może też mają takie możliwości (basen, treking, narty)?. Jak jest z baterią w tych Vivoactive'ach? Jak z ich żywotnością? Nie przeszkadza mi kupno używki ale obawiam się właśnie o baterię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja np nie używam zegarka do powiadomień z telefonu itp na co dzień więc mi bateria trzyma długo. Powiadomienia włączam tylko jak jeżdze na rowerze bo telefon leży w sakwie pod siodłem. Na pewno w garminie nawet uzywanym vivo 3 wytrzyma ci kilka dni. Samsung to codzienne ładownie ale już huawei trzyma mojemu koledze tydzień. Przy używkach wiadodmo, nigdy nie ma reguły...lepiej kupić od małolata który zabrał go 3 razy na siłownie niż od zawodowego biegacza czy innego swira. Mój vivo 3 trzymał pod koneic swojego żywota ok 3 dni, noszony 24h i używany do treningów i pomiarów wszystkiego ale bez ciagłych powiadomień z telefonu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Warto, nówkę można upolować za ok. 600zł czasem na Amazonie, czy ostatnio w Media Markcie.

Sam używam od jakichś 2 lat i wszystko działa elegancko, bateria nawet po takim czasie spokojnie trzyma 4-5 dni. Poza tym GPS, sama obsługa, wytrzymałość, responsywność - wszystko na plus. Tym bardziej jeśli masz inne urządzenia z ekosystemu Garmina.

Jedyny minus to dokładność wskazań pulsometru. To trochę kwestia indywidualna, bo zależy np. od włosów na rękach, czy poziomu opalenizny, ale w wyższych strefach u mnie pomiar z nadgarstka mocno się rozjeżdża z pomiarami z paska na klatkę, przy lekkiej aktywności zwykle jest ok. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie w Garminach denerwuje brak pomiaru tętna z nadgarstka w trakcie pływania. Wcześniej miałem Sunnto i było, w Polarach chyba też mierzy. Dokładność chyba niezbyt duża,  ale można porównać jedno pływanie do drugiego(mnie  przekonało do basenu 50 metrowego). Za to lepiej liczy baseny od Sunnto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@safian nie spodziewam się cudów z pomiarem. Zdaje sobie sprawę że żeby mieć poprawny i pewny pomiar to najlepiej mieć przyklejane elektrody. Ale dokładność wpisuje w kompromis cenowy. Mam nadzieje ze mimo wszystko nie jest to mało użyteczny bajer. Słyszałem ze najlepsze pomiary HR maja zegarki Polara, ale nie wiem ile w tym prawdy. Wiem natomiast ze niektóre zegarki mierzą HR na piłce tenisowej ;)

@ors możesz rozwinąć z tym pomiarem HR podczas pływania? Jak to garminy nie mierzą HR? Chyba w specyfikacji widziałem ze mają taka taką możliwość 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garminy mierzą HR w innych sportach, ale w trakcie pływania nie. Żeby mieć tętno w trakcie pływania trzeba użyć pasa do pomiaru tętna lub czegoś podobnego. Na 100 % jest tak w Fenixie 5S, bo taki mam i taka informacja była na stronie Garmina(np. część droższych Garminów jest sprzedawana w opcji triathlonowej z osobnym pasem) . Skutkuje to tym że brakuje wskaźników intensywności treningu pływackiego i proponowanego czasu odpoczynku. Może użytkownicy innych modeli też to potwierdzą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurka, to lipa trochę z tym pomiarem na basenie. A jaka jest różnica pomiędzy serią vivoactive, forerunner i np fenix? Czym one się różnią? Jako seria, rzecz jasna. Przyznam, ze w ofercie garmina,  przez mnogość produktów i serii, poruszam się mniej więcej jak po ich menu w e530 ;) 

Taki np forerunner 245 wydaje się bardzo podobny do vivoactive 3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie Vivoactive lepiej wyglądają, Fenixy też mają więcej funkcji, ale są drogie. Forerunnery wyglądają plastikowo ale są lżejsze, mają dużo funkcji. Ogólnie im droższe tym więcej funkcji np. Vivoactive nie obsługuje pływania na otwartych zbiornikach,  chociaż ma wszystko żeby to obsługiwać. Ale w tej cenie którą padła w powyższych postach Vivoactive jest bardzo dobrą ofertą pozwalająca pogodzić się z ograniczeniami. Fajnie porównania i testy są na stronie DCRainmaker.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.09.2020 o 12:11, grzybu napisał:

Czy orientujecie się może który z zegarków Garmina będzie rozsądnym kompromisem biorąc pod uwagę stosunek ceny do w/w funkcjonalności?

Z tych najlepszych to idealnym kompromisem jest Forerunner 945. Kosztuje sporo mniej od Fenix-ów, Quatix-ów czy innych natomiast oferuje dość zbliżone możliwości. Niedawno nabyłem Fenix 6X Pro i jestem mega zadowolony.

Ciekawostka: to de facto pierwszy zegarek sportowy na rynku, który wreszcie pokazuje w miarę sensowny ślad z GPS-a podczas pływania w otwartych akwenach.

W dniu 4.09.2020 o 16:54, ors napisał:

Mnie w Garminach denerwuje brak pomiaru tętna z nadgarstka w trakcie pływania.

W dniu 6.09.2020 o 20:07, grzybu napisał:

Kurka, to lipa trochę z tym pomiarem na basenie. A jaka jest różnica pomiędzy serią vivoactive, forerunner i np fenix? Czym one się różnią? Jako seria, rzecz jasna. Przyznam, ze w ofercie garmina,  przez mnogość produktów i serii, poruszam się mniej więcej jak po ich menu w e530

Pomiar tętna podczas pływania oczywiście jest w tych lepszych Garminach.

 

O ile dawno temu Forerunner tak obecnie to Fenix jest takim sztandarowy produkt jak chodzi o zegarki Garmina. Nazwijmy to taką uniwersalną bazą. Z tej bazy natomiast rodzi się też kilka innych linii produktów, między innymi:

1. Drogie, eleganckie zegarki z serii MARQ

2. Zegarki żeglarskie - seria Quatix (de facto Fenix tylko z trochę inną obudową i preinstalowanymi aplikacjami do obsługi jachtów - to samo można do Fenixa doinstalować)

3. Zegarek nurkowy - seria Descent (przystosowany do nurkowania tak APNEA jak i z butlą)

4. Tańsze zegarki z plastiku dla biegaczy - seria Forerunner

I właśnie ten ostatni - zwłaszcza w flagowej opcji, tj. Forerunner 945 - jest bardzo ciekawą alternatywą dla Fenix-ów, ponieważ oferuje bardzo zbliżone możliwości jednocześnie będąc lżejszym (Forerunnery są plastikowe) za jedyne 2500zł w przypadku najnowszej serii.

Są też inne bardzo serie (dotykowe, tactix, venu itd.), w tym te najtańsze pod opaski i bardzo proste zegarki, natomiast nie wiem na ile dla nich nadal "Fenix jest bazą" - wydaje mi się, że one już dość mocno odstają tak możliwościami jak i interfejsem. No i w tych tańszych zawsze czegoś będzie brakowało. Ja swojego Edge-a 530 uzupełniłem właśnie o Fenix-a 6X Pro i jestem bardzo zadowolony, nieco wiecej napisałem też tutaj:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.09.2020 o 12:11, grzybu napisał:

Zastanawiam się nad jakimś budżetowym uzupełnieniem do Garmina e530 do innych aktywności.

I do tego propozycja Forerunnera za 2500 zł. 

21 minut temu, arturooo3 napisał:

Pomiar tętna podczas pływania oczywiście jest w tych lepszych Garminach.

I nawet napisałem przykłady. Ale to nie zmienia faktu że zarówno Suunto jak i Polar oferują to także w tańszych modelach.

Suunto bardzo się cofnęło ostatnio, jeśli chodzi o platformę treningową.

Polara nie miałem, więc się nie wypowiem

Uważam że ten Vivoactive jest dobrym kompromisem, mimo braku HR w wodzie(jak ktoś nie pływa dużo w otwartych zbiornikach). Pozostałe parametry w trakcie pływania i tak dają dużo informacji.

Ewentualnie można sprawdzić czy obsługuje zewnętrzne czujniki jeśli ktoś myśli np. o dołożeniu czujnika kadencji. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, ors napisał:
W dniu 4.09.2020 o 12:11, grzybu napisał:

Zastanawiam się nad jakimś budżetowym uzupełnieniem do Garmina e530 do innych aktywności.

I do tego propozycja Forerunnera za 2500 zł. 

halo, no przecież nigdzie nie piszę o 6X Pro Solar....

Teraz, ors napisał:

platformę treningową.

Skoro autor ma już Edge-a 530 to może będzie chciał pozostać przy Garminie. 4 dni recovery ostatnio mogłem podejrzeć w zegarku a nie tylko w komputerze rowerowym, który w zasadzie na stałe siedzi na rowerze ;)

Teraz, ors napisał:

Uważam że ten Vivoactive jest dobrym kompromisem, mimo braku HR w wodzie(jak ktoś nie pływa dużo w otwartych zbiornikach). Pozostałe parametry w trakcie pływania i tak dają dużo informacji.

Autor musi sam przed sobą odpowiedzieć, czy woli coś na dłużej czy coś, co za rok zmieni i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki @arturooo3 za usystematyzowanie. Trochę mi to rozjaśniło koncepcję Garmina.

No właśnie, do niektórych rzeczy muszę się przekonać czy mi pasują. Tak samo zrobiłem z licznikiem, zacząłem od Brytona, teraz zmieniłem na e530, bo już wiedziałem czego mi potrzeba i czego mi brakuje (czyt. znowu pojawiła się zachcianka ;) ) Teraz trochę gryzę się z myślami czy minimalnie droższy forerunner 245 z HR podczas pływania czy vivoactive jako najtańsza minimalna opcja która ma prawie wszystko czego potrzebuję. Ale o ile z licznikiem przypuszczałem że i tak skończę z garminem, tak z zegarkiem nie jestem o tym przekonany. Poza tym chyba zamiast takiego Fenixa wolałbym np Stowa Marine ;) i pewnie też częściej bym go nosił, bo jakoś wolę klasykę. Ok, myślę, że wiem już wszystko. Teraz chyba tylko potrzeba decyzji i zakupu. Dzięki wielkie wszystkim. :)Chociaż jakby ktoś miał jeszcze coś dopowiedzieć lub podpowiedzieć to bardzo chętnie wysłucham.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz najlepsza opcja na rower to Garmin 935, cena juz poleciala, a zegarek jest dalej całkiem spoko.... ma wszystko wlacznie z obsługa radaru Varia  i dziala to wysmienicie.

Vivoactive jak i FR245  nie maja wsparcia do pomiaru mocy...jakby ktos chcial ...kiedys ... to kibel.

Inna zaleta 935 czy 945 to uchwyt quick release :>  Uzywam tego od 2 a może od 3 lat i jest mocno Super OK ! ;-) 

A no i 935/945 maja paski Quick Release ktore .... dopelniaja za@$%#$%sci Quick Release :P

Ale trzeba sobie oddzielnie dokupić, i warto wziasc oryginal, bo chinole potrafia sie rozpinac przy wyginaniu reki ...co kilka razy mi sie trafilo ... a z oryginalnym paskiem ...nigdy 

935 na raz jest w stanie wyswieltic 8 pol danych + aktualny czas i stan baterii .... na baterii ciagnie ...u mnie na aktualnym sofcie 8% na godzine :P

Jesli komus trzeba czegos wiecej, to ...jest dziwny :PP 

Garmin dosc sensownie podchodzi do pomiaru z nadgarstka :P przy powaznych zastoswoaniach zdaje sie ze ... i tak trzeba iec pasek na klacie jesli ktos chce poznac swoje v02max wedlug garmina czy tam FTP ...

Pomiar z nadgarstka to ... jakies dane o sredniej wiarygodnosci :P 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TommyPL napisał:

Vivoactive ma też inny problem....nie ma nawigacji. Nie działają Ślady utworzone w connect. Trzeba się posiłkować dodatkowymi aplikacjami.

To akurat dla mnie nie problem. W przypadku pieszych wędrówek wyciągnięcie telefonu i sprawdzenie mapy jest mniej uciążliwe niż na rowerze. Chociaż trzeba przyznać, że podobne zdanie miałem z nawigowaniem na rowerze. O ile w MTB sprawdzenie mapy na rozjazdach w lesie nie jest wielkim problemem (chociaż nie zawsze) to na szosie, przy ruchu ulicznym, zerkanie w telefon było niebezpieczne. W obu przypadkach też wybija to z rytmu. Zdanie więc to postanowiłem zmienić :D

Ale, jak dobrze zrozumiałem @TommyPL, w IQ można znaleźć aplikację która pozwoli na nawigowanie po śladach? 

@cinol123 Zegarek ma być uzupełnieniem edge'a 530, więc wszystkie rowerowe funkcje będą ogarnięte przez licznik.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie 5Plusy, też ładnie spadły ceną.

Teraz, grzybu napisał:

W przypadku pieszych wędrówek wyciągnięcie telefonu i sprawdzenie mapy jest mniej uciążliwe niż na rowerze. Chociaż trzeba przyznać, że podobne zdanie miałem z nawigowaniem na rowerze.

Między innymi z uwagi na wędrówki warto Fenixa _ map + PL TOPO z PL szlakami.

Telefon w lesie to brak zasiegu, w aplikacji "Mapa Turystycza" szlaków sporo ale trzeba je pobrać przed wędrówką.

Nawigowanie z zegarkiem + mapami z kolorowymi szlakami (100zł PL TOPO) jest mega - bardzo polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.09.2020 o 10:46, grzybu napisał:

Ale, jak dobrze zrozumiałem @TommyPL, w IQ można znaleźć aplikację która pozwoli na nawigowanie po śladach? 

Jest Locus, jest dwMap ale jak dla mnie to bryndza. To nie chodzi o patrzenie w telefon czy zegarek ale jak masz skręcić itp to masz wibracje w zegarku i łatwiej zerknąc nawet nie zwalniając...tylko tam masz same strzałki, nie masz mapy, ewentualnie w dwMap jest narysowana trasa którą wcześniej przygotowałeś ale na biały tle a nie na mapie więc jak dla mnie lipa trochę. Tak jak mówię, opcja nie koniecznie przydatna ale mi jej brakuje i teraz żałuję bo w cenie 1399pln mogłem kupić Fenixa 5 ale się połakomiłem, że nowszy, że lżejszy. Myślęczy nei sprzedać vivo i nie kupić fenix 6 chociaż to naprawdę rewelacyjny zegarek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeżeli budżecie 1000-1500zł to pewnie poszedłbym w niższe serie lub zaczekał, odłożył troszkę bo...

Przy założeniu posiadania 1500-2000zł świat możliwości się otwiera ;)
Świetna opcja to po prostu ciut starszy Fenix 5 Plus (nowe od 1600zł) lub Forerunner 935 (nówki około 1700zł).

Warto na stronie Garmina lub w testach porównać funkcjonalność, będą pewne różnice, pytanie na czym nam bardziej zależy.

Niestety te modele nie mają map i chyba nawet nie mają miejsca na wgranie map. Oczywiście jeżeli przygotujemy kurs z góry (na komputerze lub w telefonie) to oba nas poprowadzą po szlaku i bez problemu trafimy do celu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.09.2020 o 16:54, ors napisał:

Mnie w Garminach denerwuje brak pomiaru tętna z nadgarstka w trakcie pływania. Wcześniej miałem Sunnto i było, w Polarach chyba też mierzy. Dokładność chyba niezbyt duża,  ale można porównać jedno pływanie do drugiego(mnie  przekonało do basenu 50 metrowego). Za to lepiej liczy baseny od Sunnto. 

W moim Fenixie 6X jest pomiar tętna przy pływaniu.
Ogólnie - zegarek genialny, polecam każdemu (mam dokładnie model Fenix 6X Pro Sapphire).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bylby fajny gdyby tylko:

1. Pasowal do quick release kit

2. Byl mniejszy i lzejszy 

:-) 

Wielki kaban ktorego mozna uzyc do samoobrony.

Jak ktos szuka zegarka sportowego to powinien zostac przy 935/945 ew 955 ktory to sie zbliza...bedzia mial pewnie wszystko co ma F6, wazyl mniej i jego koperta bedzie prawie nie do zarysowania.....a uzywany fenix po roku czasu potrafi miec tak zjechana koperte jakby wlasciciel pracowal na budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...