Skocz do zawartości

[+/-2500] "Gravel" z prostą kierą ? Coś oprócz Tribana RC500+nowe opony?


mrpawel

Rekomendowane odpowiedzi

Kochani, (uwaga, trochę przydługi wywód, sedno wytłuszczone na końcu posta :D )

Wracam na forum po 15 (!) latach od rejestracji, i ok 10-12 od ostatniego wpisu. Poza nazwą zmieniło się wszystko (nie tylko na forum, przede wszystkim w rowerowym świecie, ale o tym dalej ;) ), łącznie z solidnym czyszczeniem archiwum (swoje wpisy znalazłem wyłącznie w temacie zakupu roweru z przedziału cenowego).

Jakiś czas temu wróciłem na dwa koła, dobijam mojego własnoręcznie złożonego XC na ramie LaderFox, na archaicznych jak na dzisiejsze standardy kołach 26'. Preferencje co do jazdy trochę się zmieniły - zdecydowana większość teraz to utwardzone ścieżki/drogi, leśne ścieżki ( gruntowe, ale i coraz częściej wyżwirowane drogi pożarowe ). Potrzebuję prędkości i mniejszych oporów jazdy. Nowy rower chodzi za mną od jakiegoś czasu, zacząłem się bacznie rozglądać dookoła, i nie ukrywam, że widok ludzi pędzących "kolarzówkami" przez las, czy koleżanka na "kolarzówce z prostą kierownicą" wywoływał na mojej twarzy niezłe zdziwienie...

Odrobiłem lekcje, doedukowałem się w temacie rowerów gravel, endurance, fitness, choć różnice pomiędzy ostatnimi dwoma są dla mnie tak subtelne że niezauważalne ;). Szalę ostatecznie przeważył dziś Pan Maciej z Decathlona w Lublinie - gdyby nie naglący czas pewnie rozmawialibysmy do teraz ;) i przekonałem się, że mój pierwotny ideał roweru na teraz (XC 29') jest bez sensu. 

Do brzegu ! Szukam szosy z prostą kierownicą, budżet +/- 2500 (znając życie bardziej plus niż minus), 183 cm wzrost, waga 100 kg (łączna nośność conajmniej 120kg, jeżdżę często z córą w hamaxie). Naturalnym faworytem wydaje się TRIBAN RC500 flatbar. Czy w zbliżonej cenie znajdę coś równie dobrego ? Nie ukrywam, że Triban wizualnie podoba mi się średnio, wymarzyłem sobie, żeby nowy rower miał ... linki prowadzone wewnątrz ramy. Znalazłem kilku potencjalnych zawodników, których chciałbym poddać Waszej ocenie :

1) https://www.decathlon.pl/rower-triban-rc-500-fb-id_8548314.html?snrai_campaign=IpMN9gZh7lBy&snrai_source=&snrai_content=&snrai_id=79bfd8d0093bee35c28726f92298d68b (wrzucam zeby było do porównania)

2) https://www.greenbike.pl/rower-szosowy-specialized-sirrus-20-2020-p-6607.html

3) https://www.greenbike.pl/rower-fitness-szosowy-kross-pulso-20-2020-p-5584.html

Przykłady wrzucam bez weryfikacji czy są dostępne rozmiary itd, jestem ciekawy alternatywnych propozycji. Preferuję nowy, jeśli używka to w niższej cenie (za używkę dałbym max 1800-2000)

Pytanie sprowadza się do jednej kwestii: olać wygląd i brać tribana (pełny osprzęt sora, dostępność, gwarancja, możliwość przymiarki i testów (coprawda nie flatbar, ale wersję z baranem wypożyczę w decathlonie do testów na pewno ! ), czy szukać i kombinować z rowerami bardziej uznanych marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

napiszę Ci to co pisałem niedawno w innym wątku. Triban to krótka rama, do którego doczepiono prostą kierownicę. Nie wiem czy rower, którego baza kół ledwo przekracza 1m, obciążony jednostronnie fotelikiem z dzieckiem, będzie się stabilnie i przyjemnie prowadził. Skoro masz możliwość testu to proponuję to sprawdzić organoleptycznie przed ewentualnym zakupem. W Specu dostaniesz na start geometrię pod prostą kierownicę i szersze opony, również sensowniejsze do Twoich zastosowań. Tylko tyle lub aż tyle. Kwestia punktu widzenia i własnych odczuć. Oczywiście osprzęt jest bidny, bo część ceny zjada marka, ale tego zapewne jesteś świadom. Na rynku jednak są inne fitnessy trochę mniej ceniących się firm, jak np. Fuji czy Cube.    

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osprzęt to kwestia względna, teraz męczę nasto letnia niższa średnia polke (Acera), wiec przeskok będzie więcej niż zauważalny. Łatwo też wymienić pewne elementy w miarę wzrostu aptetytu, a rama zostaje. Dzięki za sugestie dotyczaca ramy  - właśnie na takie rady  liczę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie szukał niczego zgodnego z obecnymi trendami, modą i wciskaniem słowa gravel wszędzie gdzie się da, nawet tam gdzie wchodzi prosta kierownica :D To prowadzi do patologii takich jak Triban FB - gdzie do ramy z szosówki dali inną kierownicę i myślą że to wystarczy. 

Na Twoim miejscu szukałbym czegoś w tym klimacie który masz teraz - czyli górala, ze sztywnym widelcem. Można taką operację zrobić samemu, kupując jakiś rower MTB w zakładanym budżecie i zmieniając mu widelec (nie oszukujmy się, namiastkę amortyzatora) na stal/karbon. Coś podobnego do Author Avion https://velo.pl/rowery/turystyczne/crossowe-29/author/avion-29 które jednak idzie w nieco innym kierunku, roweru crossowego i to z gatunku "rekreacyjnych". 

Można pójść w bardzo niedoceniany rower, ot takiego szaraczka jak Marin Muirwoods. Sprzedawanego jak zwykły fitness, ale z potencjałem na naprawdę świetny rower XC. Kwestia zmiany opon na nieco szersze i z bieżnikiem. Rama jest długa, rozciąga i pochyla jak rasowy góral, ale frajda z jazdy jest niesamowita! W swoim nie wyobrażam sobie powrotu do innych opon niż 29x2.0. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moda nie moda -> jeszcze tydzień temu słowo Gravel i rower nie łączyło się w całość w mojej głowie ;) stąd cudzysłów w temacie.

opcja nr 1 zdecydowanie poza zakładanym budżetem - chyba ze to wskazanie kierunku, a nie konkretnego modelu

opcja nr 2 - fajny, nawet bardzo, na plus hydrauliczne hamulce. Zastanawia mnie waga (13kg), z drugiej strony to tylko albo aż 1-1,5 kg wiecej niż rowery które przeglądałem

 

https://allegro.pl/oferta/rower-fitnes-fuji-absolute-1-7-graphite-21-9633867461 jest na miejscu więc przymierzę się na pewno, ale wizualnie nie ma chemii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rozumiem, i nie kieruję tych słów do Ciebie, ale w tym sezonie usłyszałem już tyle razy słowo gravel że mam wrażenie że ludzie powtarzają ją jak jakąś mantrę :D 

Gravel, jakiegoś gravela, zrobiłem gravela, przerobiłem crossa/górala/starą szosę na gravela itd. 

Author to wskazanie kierunku jak słusznie zauważyłeś. 

A waga Mariana - jest jaka jest. Ciężkie koła, ciężka korba, prosty napęd. Z drugiej strony nie jest to jakaś przytłaczająca wartość, i można rower nieco odciążyć. Nie ważyłem korby ale zmieniając ją nawet na coś niedrogiego ze sztywną osią można coś urwać. Samej ramy nie ważyłem. 

Taki fitness jakiego podlinkowałeś to też fajna sprawa - ale niestety z oponą nie zaszalejesz, generalnie do 42c można coś wcisnąć. A szeroka guma w Marinie to super sprawa, komfort w mieście, w terenie, komfort dla dziecka w foteliku. 

Nie chcę w żaden sposób namawiać, problem jest taki że jest to rower który nie ma żadnego konkurenta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem z Muirwoodsem jest taki, że go nigdzie nie ma. Ja sam chciałem go kupić jeszcze w kwietniu/maju w tej kolorowej wersji z poprzedniego roku, a teraz szukamy nowszej wersji dla kolegi. Sklepy dostaw spodziewają się z początkiem nowego roku. Przynajmniej tam gdzie ja dzwoniłem, a to i tak nie jest pewne. Przed przyszłym 'sezonem' ma coś być.

Pod koniec czerwca kupiłem właśnie RC500 z barankiem. Rower za 2800, ale dalej to trochę 'markeciak'. Także uwaga bo niby spoko, ale ja musiałem po 800km wymienić wkład suportu bo trzeszczało nie do wytrzymania. Zabrałem do Decathlonu, serwisant był znudzony, mówił że w co trzecim takim rowerze wymieniają, ostrzegał przed kołami i oponami. Jakieś dwa tygodnie potem złapałem kapcia i po wymianie dętki był wybuch podczas pompowania przy 5 barach. Oponę wyrzuciło z obręczy i uszkodziło na tyle, że już nie trzymała kolejnej dętki. Nie wiem, wydaje mi się, że wszystko siadło idealnie nie pierwszy raz wymieniałem dętki, ale nigdy się tak nie umęczyłem. Serwis był bardzo sceptyczny, ale potwierdził, że ludzie mają problemy, a wymiana opon to katorga, co potwierdzili łamiąc jedną łyżkę ;) Wymienili mi na jakiś zwijany odpowiednik opon, które dają fabrycznie. Dla mnie ok bo mogłem przynajmniej jeździć nie mając wtedy innych opon. Ponoć zakładali ludziom nawet droższe opony Michelina, jak powiedziała mi jedna miła pani ekspedientka, ale cóż. To tyle przygód. Teraz czeka mnie regulacja przerzutek bo łańcuch coś hałasuje na 3 zębatkach z tyłu, wcześniej tego nie było. Ja ważę 85 kg i rower lubi wydawać sobie różne trzaski, jest krótki i nie wiem czy to pewne rozwiązanie dla 120kg. Przynajmniej jest serwis gwarancyjny  Decathlona i samemu nie trzeba od razu wyrzucać pieniędzy na nowo kupiony rower.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

od czasu napisania posta jeździłem:

specem sirrusem 2.0  - super przyśpieszenie i lekkość nabierania prędkości :)

specem rockopperem z napędem 1x11 - serce zabiło mocniej ;) - wersja grubo ponad budżetem, czysto porównawczo zaliczona.

potem obserwowałem którędy jeżdżę i jak jeżdżę i swoje myśli kierowałem już w stronę roweru crossowego z jak najwęższymi oponami (jednak brak jakiejkolwiek amortyzacji mnie przeraża :D ) - cube nature pro, specialized crosstrail. Aż do dziś, kiedy na przejażdżkę po lesie wziąłem Unibike Prime GTS z tego roku. Opona 1,6, czyli nie najwęższa jak na ten typ roweru. Pomijam, że rama o rozmiar za mała (19), to ogólnie na luźnej nawierzchni dramat ... Rower jest niestabilny (moze troche przez za małą ramę..?), twardy, miałem wrażenie, że zaraz zaliczę glebę ;) Delikanty podjazd w lesie wymagający podniesienia dupy z siodełka i kolejna załamka - nie, to nie to. Jedyny plus jest taki, że na asfalcie śmiga odczuwalnie lżej od obecnego mtb 26' na racekingach (dość dawno nie dobijałem powietrza, może dlatego).

Dziękuję Panowie za pomoc, przenoszę się na forum 29er i szukam czegoś tam :] jednak balon musi być, nawet kosztem większych oporów na asfalcie. Zaczyna się doktoryzować z różnic pomiędzy specialized rockhopper, Cube aim pro, TREKiem Marlinem a Meridą Big Nine ;) w poszukiwaniu najbardziej rekreacyjnej geometrii.

Wielki podziw dla bikerów połykających kilometry na gravelach poza asfaltem - mnie droga usypana z odrobinę grubszego tłucznia by zabiła ;-) 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Ja mam O1 Gridd z prostą kierownicą + osprzęt SLX z korbą Sram Apex. Bardzo jestem zadowolony. Prowadzi się to ok, mam już 1500km na liczniku i działa to to jak ok. Jeździłem po szutrach, asfalcie i lesie i było OK. Rozmiar to L(56) z bazą kół 1026mm, mój wzrost to 181cm. Opony to 35C Speedking CX.

 

 

IMG_6472.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...