Skocz do zawartości

[Szosa] Rower do 10-12 tys. do tłuczenia kilometrów


nevernet

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

planuję przesiadkę z mojego Krossa Vento 7.0 na coś bardziej endurance. Chciałem podpytać kolegów i koleżanki forumowiczki o rady co do nowego roweru. Budżet jest spory, bo 10-12 tys. (raczej wolałbym 10 tyś i dołożyć na obowiązkowy fitting), raczej nie więcej. Jako że zrozumiałem, że po prostu nie chce mi się ścigać, a najbardziej podoba mi się nabijanie kolejnych kilometrów i zabawa w kwadraty, to chciałem zmienić maszynę na coś, w czym wytrzymam więcej niż 5 godzin i uśmiech nie zejdzie mi z twarzy. Rocznie robię jakieś 10-13 tyś km, nic specjalnego. 99% czasu na rowerze spędzam na mazowieckiej płaszczyźnie, choć od czasu do czasu udaję się w pagórkowato-górzyste tereny. Jestem typem samotnika, więc 95% tras robię sam. Jeżdżę na 105-tce i raczej nic więcej nie jest mi potrzebne, jestem w pełni zadowolony z tej grupy i nie chciałbym schodzić poniżej tego.

Nie zależy mi na watach, średniej prędkości i innych, jedynie na czerpaniu przyjemności z jazdy i kolejnych kilometrach. Przez moment miałem nawet nawet myśli czy w pełni nie przerzucić się na jakiegoś bardziej agresywnego gravela na karbonie.

Na oku mam oczywiście kilka rowerów: Treka Domane SL5 (tutaj bardzo przeraża mnie waga. Nawet mój nielekki Kross waży ok. 9 kg z pedałami, a ten ponad 10); Spec Roubaix Sport (tutaj nie mam zaufania do tej korby, która nie jest ze 105) a także Canyona endurace cf sl 8.0. Macie może jakieś alternatywy i pomysły, na które jeszcze nie wpadłem?

Generalnie z zakupem mi się nie spieszy. W związku z tym, że zmiany rowerów są dla mnie stresujące  :D, to chciałbym żeby rower przeze mnie wybrany wystarczył mi na kilka ładnych lat.

Pomożecie :)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, nevernet napisał:

Treka Domane SL5 (tutaj bardzo przeraża mnie waga. Nawet mój nielekki Kross waży ok. 9 kg z pedałami, a ten ponad 10);

Mnie tam zawsze w trekach przerażał stosunek cena/osprzęt:D Generalnie rower ok jeśli chcesz tyle wydać. W ogóle można przyjąć, że wszystkie rowery powyżej tych ~8k są już obiektywnie dobre

32 minuty temu, nevernet napisał:

Spec Roubaix Sport (tutaj nie mam zaufania do tej korby, która nie jest ze 105)

Korba jak korba, wychodzi pewnie kilka dolców taniej więc wkładają. Jeśli bardzo ci przeszkadza to zawsze możesz wymienić

35 minut temu, nevernet napisał:

Canyona endurace cf sl 8.0

spoko

35 minut temu, nevernet napisał:

Macie może jakieś alternatywy i pomysły, na które jeszcze nie wpadłem?

Giant Defy, Synapse

Osobiście kupiłbym Bianchi Infinito, wymagania spełnia a nie widzisz go wszędzie jak jakiegoś treka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, nevernet napisał:

Spec Roubaix Sport (tutaj nie mam zaufania do tej korby, która nie jest ze 105)

Świetna baza do mega wygodnego robienia km. Future Shock jest miłym dodatkiem. Jak się nie ścigasz to w niczym nie przeszkadza. Zresztą bardzo szybko przestajesz zauważać, że on tam w ogóle jest. Nowa tylna sztyca ma być nie gorsza w działaniu niż stary model CG-R, więc to również zauważalnie podnosi komfort. Korba jest absolutnie OK. Praxis to nie jest jakaś budżetowa marka. Piszę to z perspektywy 2 letniego użytkowania Future Shock, korby Praxis i właśnie sztycy CG-R w swoim fitnessie.

Miałem również przyjemność pojeździć Focusem Paralane. Rama tego roweru zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Profilowanie tylnych widełek + autorska sztyca 25,4 mm robią robotę. Do tego wygodna geometria. Pod tym względem rower bardzo zbliżony do Cannondale Synapse.

Faktycznie, nowa Merida Scultura Endurace faktycznie zapowiada się ciekawie.

Zerknij sobie na zbiorczy test: https://magazynbike.pl/tour/2020/08/27/test-rowery-maratonowe-do-11-000-zl/

Może coś Cię zainspiruje.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygodna szosa to taka:

- Gdzie jesteś w stanie ustawić wygodną dla siebie pozycję, najlepiej to zrób najpierw fitting na Vento - dowiesz się dokładnie czego potrzebujesz - a dopiero potem szukaj szosy patrząc na: stack, reach, effective top tube, head tube. Potem sobie spokojnie przeniesiesz samodzielnie wszystkie ustawienia na nowy rower.

- Która przyjmie opony o szerokości 28mm (realnie)

- Ma siodło dopasowane do Twoich 4 liter i do pozycji w jakiej jeździsz.

Tylko tyle i aż tyle.

Podsumowując - zacznij od fittingu skoro masz na czym go zrobić. Do tego fitting to typowo 2 wizyty, pierwsza wstępna - potem jeździsz przez miesiąc-dwa przyzwyczajając się do pozycji i kolejny jak ciało trochę nauczy się pozycji. Do tego fitter powinien zasugerować jakieś ćwiczenia ogólnorozwojowe które powinny spowodować że "nabijanie" kilometrów będzie przyjemniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Pitof napisał:

Świetna baza do mega wygodnego robienia km. Future Shock jest miłym dodatkiem. Jak się nie ścigasz to w niczym nie przeszkadza. Zresztą bardzo szybko przestajesz zauważać, że on tam w ogóle jest. Nowa tylna sztyca ma być nie gorsza w działaniu niż stary model CG-R, więc to również zauważalnie podnosi komfort. Korba jest absolutnie OK. Praxis to nie jest jakaś budżetowa marka. Piszę to z perspektywy 2 letniego użytkowania Future Shock, korby Praxis i właśnie sztycy CG-R w swoim fitnessie.

Miałem również przyjemność pojeździć Focusem Paralane. Rama tego roweru zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Profilowanie tylnych widełek + autorska sztyca 25,4 mm robią robotę. Do tego wygodna geometria. Pod tym względem rower bardzo zbliżony do Cannondale Synapse.

Faktycznie, nowa Merida Scultura Endurace faktycznie zapowiada się ciekawie.

Zerknij sobie na zbiorczy test: https://magazynbike.pl/tour/2020/08/27/test-rowery-maratonowe-do-11-000-zl/

Może coś Cię zainspiruje.

 

Dziękuję bardzo za pomoc, na pewno przydadzą się rady :).

 

 

50 minut temu, mkuthan napisał:

Wygodna szosa to taka:

- Gdzie jesteś w stanie ustawić wygodną dla siebie pozycję, najlepiej to zrób najpierw fitting na Vento - dowiesz się dokładnie czego potrzebujesz - a dopiero potem szukaj szosy patrząc na: stack, reach, effective top tube, head tube. Potem sobie spokojnie przeniesiesz samodzielnie wszystkie ustawienia na nowy rower.

- Która przyjmie opony o szerokości 28mm (realnie)

- Ma siodło dopasowane do Twoich 4 liter i do pozycji w jakiej jeździsz.

Tylko tyle i aż tyle.

Podsumowując - zacznij od fittingu skoro masz na czym go zrobić. Do tego fitting to typowo 2 wizyty, pierwsza wstępna - potem jeździsz przez miesiąc-dwa przyzwyczajając się do pozycji i kolejny jak ciało trochę nauczy się pozycji. Do tego fitter powinien zasugerować jakieś ćwiczenia ogólnorozwojowe które powinny spowodować że "nabijanie" kilometrów będzie przyjemniejsze.

Dzięki za rady, ale pytałem bardziej o Wasze doświadczenia co do rowerów typu endurance, w zasadzie chodziło mi o konkretne modele. Dziękuję za wykład dotyczący fittingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...