Skocz do zawartości

[klucze] Grzechotka zamiast klucza dynamometrycznego.


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Posiadam klucze do suportu Cyclus (klucz 32), kasety SuperBi (klucz 24, 19, grzechotka 1/2), bębenka Kovys (Cyclus) - klucz 24

cyclus-klucz-do-suportu.jpg4287061191.jpgkovys-43030-klucz-do-bebenka-piasty-kasety-shimano-hg.jpg

Czasem koszmarnie idzie odkręcanie, pół biedy dokręcanie nawet suportu kluczem płaskim (korba na kwadrat). Czy zamiast dedykowanych kluczy z rączką albo dźwignią nie lepiej nabyć

- grzechotka z przedłużaną rączką  https://yato.com/products/4/YT-0299 z odpowiednią nasadką

- klucz krzyżakowy do kół https://awtools.pl/pl/klucze-i-nasadki/2088-klucz-krzyzakowy-do-kol-wzmacniany-24x27x32x12-5903041035435.html

Oba z tych zakupów to koszt ok. 100 PLN. Jak długa dźwignia z Waszego doświadczenia, pomaga w bezproblemowym dokręcaniu/odkręcaniu ww. elementów. Gdzie siły są rzędu 40-60nM

Nie wiem czy grzechotka 1/2 wystarczy, choć 3/4 są znacznie droższe i zbliżają się cenowo do kluczy dynamometrycznych, ale chodzi o amatorskie zastosowanie oczywiście. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MikeSkywalker napisał:

Mam grzechotkę o długości 250 mm i w zupełności wystarcza.

A jaka to dokładnie grzechotka? 1/2" też całkowicie wystarczy? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, TheJW napisał:

Idź pan na złom i weź kawałek stalowej rurki.

Racja :) 

45 minut temu, MikeSkywalker napisał:

pół cala w zupełności wystarczy. 

A nasadki długie czy krótkie, jakie firmy mają dobre albo bardzo dobre jakościowo? 

Mój klucz do kasety już sam jest nasadką. Do bębenka chyba długa nasadka z tym kluczem na zdjęciu, do suportu krótka? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejrzałem ofertę i jeszcze pytanko: które firmy produkują słabe grzechotki? Wymienię pierwsze z brzegu: Neo-Tool, Yato, Honiton, Proxxon, Beta, .... czy to może wszystko ta sama fabryka, bo doczytałem że różnica polega na tym aby nie były produkowane w Chinach, ale na przykład na Tajwanie albo w Europie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Proste, patrz po cenie. Yato czy Neo kupujesz zestaw stu kluczy za 250pln. Za tyle w Proxxonie dostaniesz komplet płaskich albo malutki zestaw z grzechotką.

Najlepsze co istnieje to moim zdaniem Hazet, ale cena jest zabójcza. Ja osobiście bardzo lubię i zbieram dwie firmy, Proxxon i Jonnesway. Yato, Neo czy inny Stanley to tandeta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, cervandes napisał:

Yato, Neo czy inny Stanley to tandeta. 

Wciąż lepsze niż ParkTool.

Osobiście używam zestawu Neo 08-672. Od robótek domowych, przez rowery, do jakichś dupereli w samochodzie - dają radę.
Brakuje tylko płaskiej 15-tki...ale kto teraz w rowerze ma coś na płaską 15-tkę? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc czemu wiekszosc grzechotek 1/2 cała z krótkimi rączkami jest w podobnej cenie. Chyba teź dobrych marek. Mnie chodzi o dłuższą ræczkę. Czy kwota 100pln to minimum za takie narzędzie?

Fabrykę Stanley a w Tajwanie ma Neo. Neo to chyba topex. Toya to Yato. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.08.2020 o 07:18, MikeSkywalker napisał:

Mam grzechotkę o długości 250 mm i w zupełności wystarcza

Ty masz od EPM, czy ta marka to dobre produkty? Chodziło mi o grzechotki teleskopowe https://www.epmnarzedzia.pl/pl/p/EPM-GRZECHOTKA-12-Z-UCHWYTEM-TELESKOPOWYM-295-435MM-E-400-0980/2278 .  W ofercie też krótka z 10 nasadkami taniej

6 godzin temu, cervandes napisał:

Yato, Neo czy inny Stanley to tandeta.

Wszędzie piszą, że akurat Yato ma bardzo dobre nasadki. Tutaj kluczowe jest pytanie, któe polskie marki produkują swoje rzeczy w naszym kraju a nie w Chinach......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby produkowali w Polsce to obawiam się, że byłoby drożej, a jakość albo ta sama albo gorsza. Niestety u nas know how jest żadne w tym temacie. Dobre narzędzia w fajnych cenach mają marki tajwańskie - Jonnesway, King Tony, Honiton. Proxxon swoje narzędzia też ma robione na Tajwanie, zapewne przez któraś z wymienionych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mówimy o siłach 40 nM - 60 nM i czy to dużo dla przeciętnej grzechotki. Na pewno lepszy i droższy sprzęt gwarantuje profesjonalistom wieloletnie użytkowanie. Ale czy to ma znaczenie dla amatora. Ja podobną sytuację mam z kluczami do konusów. Już drugi raz nie kupię tanich, one są chude i w praktyce wychodzi jakość tworzywa z którego są robione. Owszem ktoś PRO byle g...em wszystko zrobi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że profesjonaliści to się przy większych momentach zaczynają, czy kluczach pneumatycznych :D

Czemu tak myślę? Mamy w serwisie całą masę różnych nasadek czy kluczy płaskich, marek przeróżnych od Yato po Jonnesway i z żadnymi nie ma problemu. To są chyba na tyle proste narzędzia że ciężko je zużyć. Generalnie większość narzędzi uniwersalnych jest ze średniej półki cenowej, pokroju marek własnych marketów, EPM, Neo i służą. 

A torx King Tony niedawno poległ przy zapieczonych śrubach od tarczy :PZa to Unior i Toptul z Intercarsu (znowu średniak - marka własna) podołały. 

Klucze imbusowe owszem, kiepskie padają jak muchy ale np. Unior nie jest bardzo drogi a komplet kluczy typu T używam już trzeci rok. Jedynie 4 mm z kulką padł, ale taki ich urok. Za to kulka z imbusa z Biedronki pojechała kiedyś w śrubie od stopki klienta. 

@whiteindian EPM znam bo to lokalna marka, tzn. chyba tylko branding a towar jest głównie z Dalekiego Wschodu. Niemniej jednak mocny średniak, jak większość moich narzędzi. Z żadnym kluczem nie miałem problemu.

A klucze do stożków to nawet markowe np. Parktoola (ale te małe, 4w1) padają. Unior jest okej, ja mam w domu Bitula ale mniej poręczny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednak jeśli poruszyłem temat grzechotek, to raczej po to aby przy okazji poruszyć temat narzędzi przeznaczonych tam gdzie działają większe siły. Są na forum odpowiednie tematy, ale chyba ogólnie dotyczące całych zestawów. Wnioski jakie płyną z tych rozważań tutaj że większość narzędzi to "szara strefa" albo "średnia półka" i wystarczą do amatorskiego zastosowania. Z dobrymi rzeczami to już na lata całe, ale z drugiej strony na co Neo Tools daje 25 lat gwarancji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra - to umówmy się że 40-60 Nm to nie są duże siły. Duże siły to moment trzycyfrowy. I tam jakość nasadki ma większe znaczenie. 

2 godziny temu, whiteindian napisał:

Z dobrymi rzeczami to już na lata całe, ale z drugiej strony na co Neo Tools daje 25 lat gwarancji?

Marketing. Gwarancja obejmuje tylko wady materiałowe, a nie naturalne zużycie, więc zakładają że klucze prędzej się zużyją niż ujawni się jakaś ich wada, ewentualnie ujawni się ona na początku użytkowania, to raz, dwa - sporo takich wad idzie podciągnąć pod naturalne zużycie, a trzy - odsetek osób które w ogóle skorzystają z tej gwarancji jest tak znikomy że nawet jeśli uznają od ręki 100% zgłoszeń to nie stracą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.08.2020 o 21:14, MikeSkywalker napisał:

No dobra - to umówmy się że 40-60 Nm to nie są duże siły.

To umówmy się aby "dobić" ten temat, prosiłbym o czarną listę marek narzędzi, które obsłużą podobne siły i sytuacje. JEszcze najlepsze marki, których narzędzia opłaca się kupować pojedynczo i niekoniecznie w zestawach (bo pewnie z tym łatwiej przy okazji różnych promocji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, whiteindian napisał:

JEszcze najlepsze marki, których narzędzia opłaca się kupować

Do amatorskiego, okazjonalnego użytkowania najlepszych marek NIE OPŁACA się kupować. Chyba, że Ci się z portfela pięćsetki wysypują.
Średnia półka, Yato, Neo w zupełności wystarczy. I popieram opinie o Stanley'u - jakość tych narzędzi bardzo się pogorszyła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czarna lista to narzędzia marketowe i podobne (aczkolwiek jestem pewien że i w np. dyskontach można kupić coś lepszego). 

Jeśli przyjąć zasadę że poniżej średniej półki cenowej czyli Yato, Neo, EPM, Magnusson, Dexter nie będzie się schodzić to nie ma się co bać o jakość narzędzi. Druga zasada jest taka że nie ma sensu iść w narzędzia droższe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jeszcze dopytam kto jest specem w temacie:

1) czy lepsza jest grzechotka teleskopowa, czy zestaw grzechotka 1/2 plus osobno przedłużka?

2) czy pod klucz suportu 32mm (jak w poście #1) lepsza będzie nasadka 12- kątna? 

3) czy pod klucz suportu będzie lepsza zwykła (nie-udarowa) nasadka Spline? 

4) 1/2 Honiton 36 zebów czy Yato 72 zęby? 

Żeby nie było że komplikuję tak prosty temat, ale z ciekawości i dla tych co otworzą tą stronę w poszukiwaniu wiedzy :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykła grzechotka, raczej obejdzie się przy większości zastosowań bez przedłużki. 

Nie no, po co tak kombinować? Zwykły płaski klucz, klucz suportu i tak często lepiej przykręcić do osi. Są też klucze suportu montowane bezpośrednio na grzechotkę. 

Zębów nie liczyłem, ale mam i grzechotki Honitona i Yato, obie chwalę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...