[Reklamacja czy rękojmia] ? w Martes Sport?

[Szym3kSzym3k]

Witajcie,

Jeśli nie ten dział to proszę o przeniesienie. Kupiłem rower w październiku w Martes Sport. Lepiej oddać rower na gwarancję czy z tytułu rękojmi? Robią problemy z naprawami czy uwzględniają swoją odpowiedzialność?

Pozdrawiam,

Szymon

[Fuxi]

Jeśli masz gwarancję producenta, to po co Ci rękojmia sklepu?
Lepiej wykorzystać gwarancję producenta i pominąć ogniwo jakim jest sklep Martes.
Jeśli jednak nie masz serwisu producenta na miejscu, to już musisz się zastanowić sam, gdzie lepiej oddać rower.
Jeśli nie było to nic poważnego, jak pękniecie ramy itp., to lepiej naprawić w lokalnym serwisie, albo samemu.
Szkoda czasu na odsyłanie roweru i czekanie tygodniami na naprawę, kiedy za oknem ładna pogoda.

[Szym3kSzym3k]

@Fuxi chodzi o rower Ghost, a oni chyba nie mają serwisu w Polsce więc i tak Martes by naprawiał. Chodzi o to przy której opcji mam większe prawa. A te mam przy rękojmi - tego się dowiedziałem. Chciałem też sam naprawić oddałem do niezależnego serwisu. Ale powiedziano mi że naprawa może być droga (około 500 zł). 

[safian]

Tak jak piszesz, rękojmia zwykle jest bezpieczniejszą opcją a już na pewno w ciągu pierwszego roku od zakupu, kiedy przyjmuje się, że wada istniała w chwili wydania sprzętu. Gwarancja jest mocno uznaniowa, ma tylko ten plus, że może być zrealizowana szybciej. No i poza tym jedno nie wyklucza drugiego ;p

[Fuxi]

A co się zepsuło? Nie chcę tutaj oceniać sklepu (opinie są do znalezienia w Internecie).
Ogólnie nie przewidują czegoś takiego jak zwroty po odejściu od kasy.
Wprowadzili niedawno zwroty, ale w postaci jakichś bonów.
Z reklamacją np. butów koleżanka musiała się sądzić.
Ogólnie sklep ma fajne ceny i niektóre towary są OK, ale trzeba świadomie podchodzić do zakupów bez nastawiania się na ewentualne reklamacje i zwroty.
Obyś z rowerem miał łatwiej, ale jeśli to nic poważnego, to ja bym sobie darował bawienie się w reklamacje.
Rower to nie samochód. Większość rzeczy rowerzysta powinien umieć naprawić i wyregulować we własnym zakresie.

[safian]

Teraz, Fuxi napisał:

Z reklamacją np. butów koleżanka musiała się sądzić.

No i dlatego właśnie rękojmia. Jeżeli sprzedawca chce się sądzić to wtedy na nim w trakcie wspomnianego pierwszego roku ciąży obowiązek udowodnienia, że wada powstała po zakupie. I nie bardzo rozumiem o co chodzi Ci z tymi zwrotami, jeżeli kupiony przez internet to na zwrot zawsze jest 14 dni. Oczywiście w tym przypadku to już dawno po ptakach :p

[Fuxi]

Safian, napisałem, że po odejściu od kasy .

[Szym3kSzym3k]

@Fuxi @safian Z wtym zwrotem chyba nie jest tak do końca. Coś takiego znalazłem w sieci o możliwościach załatwienia sprawy: "bezpłatnej naprawy, wymiany towaru na nowy, obniżenia lub zwrotu ceny". Najlepsze w tym wszystkim jest to, ze to ja wybieram co mnie satysfakcjonuje, a nie sprzedawca. Przy czym zwrot kasy należy się jak się nie da usunąć wady. Roweru nie chcę oddawać, chcę by go naprawili. Przy czym gwarancja jest mocno uznaniowa od producenta - top jego dobra wola. Rękojmia już nie - to nakaz prawa polskiego.

Co się zapsuło - faluje kaseta, i trochę koło hałasuje. W serwisie zewnętrznym powiedzieli, że są luzy na bębenku i możliwe, że piast jest nierozbieralna. Akurat nie mieli jakiegoś nietypowego klucza żeby ją rozkręcić.

 

[Mihau_]

Przecież takie rzeczy normalnie się na gwarancji robi

 

E: falująca kaseta w tanich piastach to zupełna normalka

[Szym3kSzym3k]

@Mihau_ ja wybrałem rękojmię. A luzy na bębenku też są normalne? W każdym odechciało mi się darmowej naprawy bo rower pojechał do Niemiec i może to zająć 28 dni. 

[Mihau_]

2 godziny temu, Szym3kSzym3k napisał:

A luzy na bębenku też są normalne?

Falowanie wynika z luzów na bębenku. Kaseta się na nim nie porusza.

Przy niskiej klasie sprzętu normalne, często spotykane zjawisko. Niska cena = niska jakość = wszystko szybciej się zużywa. Można reklamować, powinni wymienić ale zaraz będzie to samo

 

[MaxCava]

W dniu 3.08.2020 o 20:34, safian napisał:

a już na pewno w ciągu pierwszego roku od zakupu, kiedy przyjmuje się, że wada istniała w chwili wydania sprzętu.

Przeglądnij przepisy rękojmi. Wadę masz wskazać nie później niż rok od czasu gdy ją zauważyłeś, nie w 1 roku od zakupu. Mylisz to co zapisane w ustawie.

[safian]

@MaxCava gdzie cokolwiek źle napisałem? Jeżeli wada wystąpiła w pierwszym roku od dostarczenia towaru to zakłada się to co napisałem wyżej. Nie pisałem nigdzie o terminie zgłoszenia roszczenia.

[MaxCava]

zacytowałem.