Skocz do zawartości

[Rower miejski] Nowy zakup, dla mężczyzny


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

Zarejestrowałem się na forum jak widać parę lat temu ale nawet przez te parę lat nie kupiłem żadnego roweru. W związku z tym, że siedząca robota coraz bardziej daje się we znaki podjąłem decyzję o zmianie auta na rower. Parę faktów:

- nie mam roweru od 15 lat, ostatni raz jeździłem z 5 lat temu;
- mam 180 cm wzrostu i 93 kg wagi;
- mam budżet około 2000 zł na sam rower;
- roweru będę używał tylko na twardym, głównie asfalt;
- dojazdy do pracy w tę i z powrotem(parę km dziennie);

Nie znam się kompletnie na osprzęcie(było coś takiego jak Deore XT XTR), hamulcach(wiem, że kiedyś były v-brake i to był hit) dlatego proszę o porady. Wstępnie znalazłem np coś takiego: Giant Roam 3 Disc - czy to jest coś w miarę fajnego?

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pomijając , że przekracza budżet to jest to rower MTB , typowy górski sztywniak . Owszem raczej turystyczny niż sportowy i w sumie przyzwoity ale to nie jest rower miejski . Być może wsiądziesz i ,,się zakochasz " ale moim zdaniem do opisanego zastosowania ma zupełnie nieodpowiednie opony . Jazda po asfalcie będzie trudniejsza niż na węższych niegórskich oponach . Rozmiar +/- ok . Wg tabeli producenta jesteś na górnym zakresie tego rozmiaru czyli pozycja nie będzie ( nie powinna być ) bardzo wyciągnięta .

Gdybym ja miał wskazać coś od Gianta to raczej rower crossowy - https://www.giant-bicycles.com/pl/roam-2-disc

Na forum dość popularny do podobnych zastosowań był - https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-muirwoods-29er

A może wolisz rower z błotnikami i bagażnikiem ? Wtedy szukaj trekkinga .

Aha, w tym Talonie  można zmienić opony na węższe ale to koszty , a poza tym min szerokość opony będzie zależała od szerokości obręczy .

Aha 2 , Roam 3 też nie jest zły .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, opony Pan mi zaproponował węższe 28". Mierzyłem "M" i "L" i zdecydowanie lepiej czuję się na "M". Ten Talon ma podobno olejowy amortyzator, Deore i hydrauliczne hamulce. 

Bagażnik, błotniki - zupełnie odpada. 

Co do budżetu to z tego co widzę sensownego roweru nie kupię poniżej 2500 zł. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pan w sklepie umie .... sprzedawać . Gdyby miał powietrzny amor to było by się czym chwalić . Tak czy siak to przyzwoity rower i po zmianie opon na węższe może się nadać , szczególnie jeśli jest ci na nim dobrze  .

Zdaje się  że sytuacja na rynku rowerowym nie jest w tym roku idealna ale jeśli masz jeszcze jakiś sklep w pobliżu to możesz poszukać prawdziwego crossa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W stosunku do tegorocznego ma klasyczny napęd 3x9 . To i + i -  , większy zakres przełożeń , być może lepsze zestopniowanie ale większa też waga  . Opony są nieco węższe co  może być lepsze przy jeździe po twardym . Jeśli rower przejechał faktycznie ok 500 km to cena wydaje się dobra ale nie śledzę rynku używek i nie wiem jak kształtują się ceny . Po takim przebiegu należało by już sprawdzić stopień zużycia łańcucha i okładzin hamulcowych .

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

to rower crossowy

wcześniej chciałeś MTB

 

troszkę się od siebie różnią...

 

do tego co chciałeś stosować, rower crossowy byłby lepszy

 

sam używałem pare lat górala, czasami nawet na jazdę do pracy (18km) i powrót (drugie 18km)

 

teraz kupiłem sobie trekkinga, jazda od razu zrobiła się przyjemniejsza

 

nie szybsza, nie mniej męcząca, ale przyjemniejsza...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, chico napisał:

Masz zacięcie sportowe czy chcesz się tylko trochę poruszać i przemieszczać ? 

Jak tylko po twardym to ja bym zrezygnował z amortyzatora i wziął https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-muirwoods-29er jako taki dosyć szybki miejski transporter ktory i poza miastem da sobie doskonale radę. Z możliwościę dołożenia bagażnika, błotników ... 

PS: WIdzę, że już padła ta propozycja. Giant Roam i Indiana tez moga być ale to rowery z kiepskimi amortyzatorami. 

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Generalnie szukam Crossa - to już wiem.

Tylko trochę poruszać. I ten Marin najlepiej mi odpowiada tylko dostępność średnia. Tutaj widzę, że jest na zamówienie w rozmiarze "L" bo chyba taki wg tabelki powinienem mieć: https://primal.pl/pl/p/MARIN-Muirwoods-2020-hydrauliczne-hamulce-Stal-ideal-pod-sakwy/822 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć, ja mam podobny dylemat. Aż się zarejestrowałem żeby dołączyć do dyskusji :)

 

Rozważam różne opcję ale na razie skłaniam się ku Indianie 5.0. Miałem okazję chwilę na nim posiedzieć i wydawał się bardzo wygodny. Na plus w stosunku do większości konkurencji jest to że ma piastę w systemie BSA. I ogólnie całkiem przyzwoity osprzęt. Nie wydawał się też zbyt ciężki mimo amortyzatora. Docelowo chciałbym się go pozbyć ale na razie zostawię. Jestem też ciekaw amortyzowanej sztycy. Wszyscy piszą że to lipa, więc pewnie też do wymiany jak już złapie luzy.

Rozważałem też różne wersje Riverside'ów z Decathlonu, ale z tego co widzę tak jak jeszcze przed weekendem niektóre były dostępne to teraz już pustki... Zakład że podobna sytuacja jest z innymi markami...

 

Edytowane przez Kravietz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...