Skocz do zawartości

[Który rower wybrać] Kellys Gate 30 vs Kross level A+


xaluke

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, poszukuję roweru MTB do około +/- 3000 PLN. Byłem zdecydowany na rower Kellys Gate 30 (cena ~3200 PLN) jednak znalazłem używany rower Kross level A+ (cena 3200 PLN) zmodyfikowany o

-Pedały Dartmoor
-Napęd nx Eagle 1x12
-Kierownica carbon
-Piasty maszynowe przod tyl

Teraz rodzi się pytanie, czy lepszym wyborem będzie zakup nowego Kellys czy używanego Krossa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeden to 29" drugi 26", jeden to alu, drugi karbon - jak by nie patrzeć to różnica największa.

Teraz patrząc na pryzmat poprzednich zakupów szedłbym w nowe i chociaż lubię 26" to wybrałbym Gate 30. Sam szukam używanej 50 w dobrym stanie, ale rozważałem nową 30, tylko te kolory no i XCR w nowych ( do 2017 był RS, któremu bardziej ufam ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A+ to 26", amortyzator jakiś sid albo reba, rama karbonowa, piasty na szybkozamykacze. Dwa pytania: w jakim stanie jest ten rower, czy rama, koła i amortyzator są bez uszkodzeń i ukrytych przykrych niespodzianek oraz, czy chcesz mieć rower na umierającym kole 26, czy przy Twoim wzroście i jeździe będzie Ci na nim po prostu wygodnie. Dziesięć lat temu A+ kosztował tyle, ile bardzo dobre zawodnicze rowery do XC dzisiaj. Z drugiej strony dzisiaj za około 3,5 kpln możesz kupić rower dobry, z nowoczesnymi standardami, nową, wygodną geometrią i ramą przyjmującą modyfikacje. Będzie mieć koła 29" najczęściej, będzie nowy, na gwarancji i najprawdopodobniej pojedzie lepiej niż ten A+. Gate30 z rocznika 2019 i 20 jest takim rowerem. Jako posiadacz dobrego klasyka 26 jeszcze na vb i nowego 29 potwierdzam, że w jeździe jest różnica, na korzyść 29 i nowej geometrii. I prawie każdy w mojej sytuacji powie to samo.

A za połowę ówczesnej ceny A+ czyli za ok. 7kpln kupisz już świetny nowy markowy rower 29 na karbonowej ramie i z bardzo dobrym osprzętem.

Podsumowując: masz 3200, dobrze się zastanów. Ja też brałbym Gate30, bo jest nowy, dobry i nowoczesny. Natomiast gdyby ten A+ kosztował do 2000, to w sumie można byłoby rozważyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gate 30 to żaden szał. Ot przyzwoity rower XC z najtańszym powietrznym amorem. Nie wiadomo ile to waży, prawdopodobnie ze 13-14kg.

A+ to wyczynowa maszyna o wadze ok 9kg. To jest przepaść. Przeciętny gravel jest 1-2kg cięższy. To będzie zapier... a nowocześniejsza geometria nie zniweluje tej różnicy. 
Natomiast zawsze jest kwestia stanu technicznego. Używka może wymagać serwisu i trzeba mieć w zapasie tysiaka na to.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale z jakiegoś powodu ktoś tę wyczynową maszynę uaktualnioną o 12s sprzedaje jednak... Gate30 jest na pewno cięższy ale czy autorowi zależy tak na wadze? Poza tym i Gate30 można odchudzić i w przypadku tej ramy nie będzie to błędem. Tysiak na serwis tego A+ mówisz? Hmm, średnio opłacalne, chyba, że z sentymentu i z pogoni za wagą. Lepiej wziąć Gate30, zdjąć mu tego xcr od razu i sprzedać jako nowy a tysiaka dołożyć choćby do reby. Chyba nieźle moim zdaniem. Jazda zaczyna się podobać i chcemy coś jeszcze ulepszyć? Sprzedajemy koła i kupujemy lepsze, lżejsze. Ten A+ ma 12s. Ciekawe, jak nisko nad ziemią jest tylna przerzutka? A+ był super, to fakt, ale dziś już nie jest tak bardzo super. A autor zrobi, co chce, bo może właśnie A+ mu się spodoba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byli tacy, co to nie wierzyli w "duże" koło, i płuca wypluwali na wylajtowanych rowerach 26, objeżdżani przez "zwykłe" 29ery.

Według mnie okolice 3000 pozwalają kupić nowy rower, bez historii, na kole 29, z fajną ramą, podstawowym powietrznym widelcem, napędem 1x10/2x10/2x9, zależnie od potrzeb. Kwestia tego czy Kellys czy coś innego. Teraz ciężko coś znaleźć, wszędzie rowerów brakuje, za rok będzie drożej, więc nie można też być wybrednym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim ten rower jest baaaaaardzo krótki  - będziesz wygięty w pałąk. Musiałbyś się przymierzyć. 

Ktoś wymienił napęd i piasty więc rower był mocno i długo jeżdżony - z XTR na taniego SRAMA. A to karbon - musiałbyś go sprawdzić z kims kto sie bardzo dobrze zna. No i waga już nie jak na XTR  pewnie. 26 cali. 

Moim zdaniem jest szansa, że wpadniesz jak w używane BMW z dużym silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...