Skocz do zawartości

[przednia przerzutka] Problem z przerzucaniem biegów


Jespers

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Kupiłem używany rower, pierwsze co zrobiłem, to wymieniłem linki oraz pancerze, ponieważ były w strasznym stanie. Niestety mimo wymiany linek i próbie różnych ustawień naprężenia linki, zmiany położenia obejmy przerzutki, mam cały czas problem z przerzucaniem na przedniej przerzutce. Jak łańcuch zatrzyma się na środkowej tarczy, to ani w gorę, ani w dół nie dam rady już przerzucić. Dziwna sprawa jak uda mi sięwrzucić bieg na 3 pozycję, to czasem nawet zejde bez problemu na 2 a potem na 1. Niestety w drugą stronę już nie dam rady ruszyć łańcucha. Bez obciążenia przerzutki przerzucają się i w górę i w dół (udało się to osiągnąć skracając łańuch, ponieważ był za długi), problem występuje tylko podczas jazdy (nawet na prostej drodze). Podejrzewam, że może to być zle poprowadzenie linki do przerzutki, w załączniku przesyłam zdjęcia. Jakbym mógł prosić o zweryfikowanie i ewentualne pomysły co może być nie tak? 

IMG_20200704_140241-min.jpg

IMG_20200704_140306-min.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Lawstorant napisał:

Zrób proszę zdjęcie mufy od spodu roweru.

Jak tylko bede mial mozliwosc to zrobie, prawdopodobnie dopiero za tydzien. Nie mam akurat roweru przy sobie. A dlaczego potrzebujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że źle założone są podkładki pod suport. Za dużo na lewej stronie, ale bez porównania z prawą nie jestem pewien.

Poza złym poprowadzeniem linki jak powiedział SoloTM, wyreguluj sobie jeszcze śruby ograniczające zakres ruchu. Poza tym, przy nowych linkach i pancerzach, przychodzi mi do głowy tylko jeszcze manetka (mało prawdopodobne bo te smary twardnieją dopiero jakoś po 20 latach) albo opory na samej przerzutce. Zdjąłbym ją, przepsikał WD40 a potem jeszcze wyczyścił alkoholem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O, w takim razie jak tylko bede mogl wysle zdjecie. Akurat zmienialem ostatnio suport i nie byłem pewny, czy dobrze zakladam, staralem sie sugerowac "normami", ale moze nie tymi co trzeba.

 

Postaram sie jeszcze sciagnac przerzutke i ja przeczyscic. Moze w koncu znajde przyczyne, juz tyle czasu sie z nia mecze..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.07.2020 o 23:22, Lawstorant napisał:

Wydaje mi się, że źle założone są podkładki pod suport. Za dużo na lewej stronie, ale bez porównania z prawą nie jestem pewien.

Poza złym poprowadzeniem linki jak powiedział SoloTM, wyreguluj sobie jeszcze śruby ograniczające zakres ruchu. Poza tym, przy nowych linkach i pancerzach, przychodzi mi do głowy tylko jeszcze manetka (mało prawdopodobne bo te smary twardnieją dopiero jakoś po 20 latach) albo opory na samej przerzutce. Zdjąłbym ją, przepsikał WD40 a potem jeszcze wyczyścił alkoholem.

W załączniku zdjęcie. Jakbyś mógł zweryfikować czy jest ok :)

IMG_20200712_104603.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak myślałem, masz źle założone podkładki. Po stronie napędowej powinieneś mieć 5mm a po lewej 2.5 mm. Teraz masz na odwrót.

Poza tym jednak przerzutka ma więcej zakresu niż potrzebuje także te 2.5 mm nie powinno robić aż takiej różnicy. Mimo wszystko, podmień to żeby było dobrze.  Jak wysoko nad największą zębatką masz przerzutkę? Powinna być tak 2 mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok w takim razie przełożę podkładki, dzięki za zwrócenie na to uwagi, bo też pewnie ma jakis wpływ to. Aktualnie ściągnąłem przerzutkę i będę ją czyścić bo jak udało mi się w miarę ja ustawić by dobrze przerzucała to za to bardzo ciężko chodziła manetka, dużo siły musiałem użyć do zmiany przełożeń. Postaram się ją przeczyścić i założyć tak jak piszesz czyli ok. 2mm nad zębatka największą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podkładka na 98% nie zrobi różnicy. Obstawiam źle wyregulowana przerzutkę, daj nawet 1 mm nad największą koronką. Poza tym ta największa koronka jest źle zamontowana. Bolec powinien być pod ramieniem korby. Ciekawe jakie jeszcze kwiatkj tam są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...