Skocz do zawartości

[Kask] na rower trekkingowy/miejski i nakładka przeciwdeszczowa


Rekomendowane odpowiedzi

Przymierzyłem w Decathlonie kask ponoć szosowy marki Van Rysel i sprzedawca mi doradził, że jeśli jeżdżę na rowerze trekkingowym, to lepszy będzie głębszy kask jak na MTB. Sęk w tym, że ja jeżdżę użytkowo oraz rekreacyjnie, w ok. 2/3 po miejskich DDR-ach i 1/3 po leśnych ścieżkach. I nie wiem, czy taki kask „szosowy” nie byłby jednak lepszy. Zwłaszcza że lubię wystawiać się na słońce.

Inna sprawa to rozmiar. W przypadku hełmów motocyklowych zalecało się w razie wątpliwości zakup mniejszego kasku, który i tak się po czasie ugniecie/ułoży. Z drugiej strony za mały może powodować ból głowy. Ten decathlonowski Van Rysel w rozmiarze L wszedł mi na wcisk, paska pod brodą też starczyło na styk po wyciągnięciu na maksa.

Osobna kwestia to nakładka zakładana na kask podczas opadów. Mam nadzieję, że do każdego kasku można kupić taką osobno i nie musi być ona dedykowana konkretnej marce/modelowi. Jeśli jestem w błędzie, to z góry dziękuję za wyprowadzenie mnie z niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, 2wheels4ever napisał:

Ten decathlonowski Van Rysel w rozmiarze L wszedł mi na wcisk, paska pod brodą też starczyło na styk po wyciągnięciu na maksa.

To przymierz większy i zobacz czy mu regulacji nie braknie w drugą stronę.

6 godzin temu, 2wheels4ever napisał:

Osobna kwestia to nakładka zakładana na kask podczas opadów.

Masz na myśli daszek czy pokrowiec?
Daszki bywają zdejmowalne ale w większości przypadków ochronę przeciwdeszczową dają szczątkową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Chociemir napisał:

Nie bardzo wiem co ma rodzaj kasku do "wystawiania sie na słońce".

(...)

Można kupić uniwersalne pokrowce przeciwdeszczowe.

Chodzi o to, że w kasku do MTB może gorzej opalanie wychodzić. ;)

Mam nadzieję, że gdzieś taki pokrowiec dostanę, jak zdecyduję się na zakup kasku.

14 godzin temu, zekker napisał:

To przymierz większy i zobacz czy mu regulacji nie braknie w drugą stronę.

Masz na myśli daszek czy pokrowiec?
Daszki bywają zdejmowalne ale w większości przypadków ochronę przeciwdeszczową dają szczątkową.

Większego akurat nie mieli. Chodziło mi o pokrowiec, choć daszek też mógłby się przydać; kiedyś pod kaptur kurtki zimowej zakładałem czapkę bejsbolówkę, jak zacinał śnieg lub deszcz ze śniegiem, i daszek dawał radę. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...