Skocz do zawartości

[widelec] pękniety karbonowy widelec


Rekomendowane odpowiedzi

dzień dobry,

pękł (minimalnie) mi widelec karbonowy. od razu oddałem do serwisu, żeby dowiedzieć się jaki koszt i czekam na odpowiedź, ale dziś dzwoniłem i dowiedziałem się, że raczej dostępne będą tylko nowe z aktualnych rowerów meridy, czyli pewnie z 500 zł+, dlatego najprawdopodobniej zrezygnuje. 

rower to merida ride 300 2015r.

czy są jakieś konkretne wytyczne, że do szosy w której był cały karbonowy widelec, czyli razem z rurą sterową nie można montować całego aluminiowego albo pół karbon a pół aluminium? czy miał ktoś jakieś podobne doświadczenia? jak dostane informacje, że wymiana na nowy to 7 stów to sam zamówie widelec i sobie wymienie. Duża będzie różnica w komforcie? Na coś konkretnego zwracać uwagę? Może ktoś sprzedaje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja rada: skoro nie ogarniasz tematu to odżałuj to 700 i kup dedykowany oryginał.

zamiennik musi mieć taka sama geometrię, ten sam montaż hamulca, będziesz musial dociąć rurę sterowa, osadzić bieżnie sterów, wbić gwiazdkę. Jak nie masz wiedzy/narzędzi to zdaj się lepiej na serwis.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odebrałem rower, 550zł naprawa, musze przemyśleć. jest pękniety minimalnie u góry rury sterowej. jest sens się rozglądać za firmą regenerującą karbon? 

widze, że ciężko mi będzie taki znaleźć bo to taper, ale rura sterowa 31cm a większośc jest dużo krótszych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak jezdze teraz na sterówce która ma 31 cm, a zmienie na taką co ma 28 i jeszcze będe chciał dać podkładke nad mostek (bo w karbonowych podobno powinno tak być) to rower sie zamieni w wyścigówke? Jeżdze rekreacyjnie i mam taką niedzielną geometrie ramy, co bardzo mi odpowiada. moze jak zamienie mostek z negatywa do góry to troche zniweluje tą różnicę?

są widelce od speca allez po 2 stówy, dumam nad tym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, 1415chris napisał:

Pokazalbys to uszkodzenie. Pekniecie na krawedzi, jak duze? Jak jest plytkie, to mozesz odciac kawalek.

https://ibb.co/CM058h0
https://ibb.co/Wsqd7hs
https://ibb.co/2hZmK5g
https://ibb.co/68rPDc5
https://ibb.co/94ycCQz

mam nadzieje że widać. pękło wzdłuż, ale tak jakby tylko zzewnątrz. od wewnątrz tego nie widać

 

edycja: to "pęknięcie" na długość ma ok. 9mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dorzucam te same zdjęcia z zaznaczeniem miejsca zmęczenia. Rower to merida ride 300 2015 i widelec jest od nowości ten sam. Mam ten rower drugi sezon i dopiero rozpoczynam przygode z serwisowaniem. Według producenta i serwisu to sterówka i widelec są całe karbonowe, co to na nim jest dookoła to ciężko stwierdzić, ale na pierwszy rzut oka wygląda jak pęknięcie, a na drugi rzut oka (...) jakby widelec był powleczony albo pomalowany czymś i pękł sam lakier.

zdiagnozowane to zostało przez to, że przy rowerze gotowym do jazdy kierownica lata na boki. przy odpowiednio sciśniętym mostku można przechylić ją delikatnie na prawą lub lewą stronę (nie wiem czy dobrze to tłumaczę). tak jakby był luz na skręcaniu mostka do sterówki.

 

https://ibb.co/0rfW0mZ
https://ibb.co/NK5vmNS
https://ibb.co/BqYvWMw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poczytalem troche. Merida stosowala w swoich rowerach wlokna Flax (pochodzenia roslinnego). Zalozeniem bylo zwiekszenie komfortu, maja one lepsze wlasnosci amortyzujace niz samo wlokno karbonowe. Ale, nie sa tak sztywne jak karbon.

Tu mi wyglada, ze cala konstrukcja jest z tego wlokna, ktora zostala oklejona cieniutka warstwa karbonu. Na zdjeciu widac linie pod katem 45st, typowe dla UD wlokien. Stad wnioskuje, ze jest to karbon. Nie wiem jaka funkcje, oprocz estetycznej (maskujacej) spelnia ta warstwa.

Od nowosci mogles tak zrobic z kierownica? Mozesz przekrecic skrecony mostek na tej sterowce? Wogole zwracales uwage jak sie zachowuje ta sterowka kiedy dokrecasz mostek?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie pamietam jak było poprzednio. W tamtym sezonie zmieniłem mostek na negatyw i tak zostało. Raczej całość siedziała stabilnie. Pojechałem z rowerem do drugiego serwisu tak tylko kontrolnie zapytać, bo przecież błąd to ludzka rzecz. Tam serwisant pokazał mi ze to tylko rozwarstwienie takiego jakby lakieru i luzy sa ale nie przez widelec czy stery tylko najprawdopodobniej od mostka. Skręciliśmy mostek dwie podkładki niżej niż zwykle jest i dalej był luz. Zostawiłem na przekręcenie nowego mostka i wyciągnięcie widelca i sprawdzenie, zobaczymy co będzie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...