Skocz do zawartości

[Spodenki] Jakie bardzo wygodne spodenki z szelkami?


Greeey

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Szukam swoich pierwszych spodenek z szelkami. Nigdy wcześniej nie miałem doświadczenia z odzieżą rowerową. Na tą chwile mam upatrzone dwa modele i nie wiem na które się zdecydować.

Interesujące mnie modele to:

https://4f.com.pl/spodenki-rowerowe-z-szelkami-meskie-d4l20-rsm450-20s.html

https://www.decathlon.pl/spodenki-racer-id_8529447.html

Wyczytałem że w przypadku 4f podobno wkładka nie należy do najwygodniejszych a może nie tyle że jest niewygodna tylko że przy długich dystansach powoduje obtarcia i podszczypywanie.

Co w podobnym przedziale mogę kupić bardzo wygodnego i komfortowego w użytkowaniu? Jestem kompletnie zielony w temacie odziezy rowerowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nikt Ci nie powie, które będą dla Ciebie wygodne. Każdy ma inny tyłek i inne wymagania. ;)
Mam ciuchy różnych producentów, wszystkie mają swoje zady i walety.

Jak dla mnie najlepszy stosunek wad do zalet oraz ceny do jakości ma seria Pro/Pro Tour od Martombike.

Osobiście nie kupiłbym żadnych z wymienionych przez Ciebie.

A tak swoją drogą...patrzę na stronę 4f i... kto zakłada spodenki na koszulkę? :huh::teehee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Greeey napisał:

Witam

Szukam swoich pierwszych spodenek z szelkami. Nigdy wcześniej nie miałem doświadczenia z odzieżą rowerową. Na tą chwile mam upatrzone dwa modele i nie wiem na które się zdecydować.

Interesujące mnie modele to:

https://4f.com.pl/spodenki-rowerowe-z-szelkami-meskie-d4l20-rsm450-20s.html

https://www.decathlon.pl/spodenki-racer-id_8529447.html

Wyczytałem że w przypadku 4f podobno wkładka nie należy do najwygodniejszych a może nie tyle że jest niewygodna tylko że przy długich dystansach powoduje obtarcia i podszczypywanie.

Co w podobnym przedziale mogę kupić bardzo wygodnego i komfortowego w użytkowaniu? Jestem kompletnie zielony w temacie odziezy rowerowej.

Z tych 2 mam decathlona i mogę polecić. Wytzrymały kilkanaście prań + kilkaset km (w tym ponad 4h jazdy jednorazowo) i nic mi nie było. Ale to ja i mój tyłek. W temacie obok pisałem, że w te cenie (tj. 199 pln-ów w promocji) zakupiłem Vezuvio (BCM Novatex), ale jeszcze nie jeździłem więc się nie wypowiadam.

Co do 4F -> mam jedne sprzed kilku lat i faktycznie wkładka najwygodniejsza nie jest, natomiast do 1-1,5 godziny jazdy jest spoko. Ale to jak mówię, sprzed kilku lat - więc od tego czasu mogło się zmienić. Aha - i te odblaski naklejone w 4F to mi praktycznie po 3 praniach zaczęły odchodzic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam porównanie Vezuvio (BCM Novatex) z 573 (Martombike). Po kilku latach wkładka w Vezuvio bardzo się ubiła. Mam wrażenie, że tam była zwykła gąbka. Najbardziej doskwierało mi to przy jazdach na trenażerze. Taka jazda 1.5 godz. była bardzo uciążliwa. Martom ma tą wkładkę jakby z jakiejś twardszej pianki (?). Jest sporo twardsza, a pod palcami czuć otwory wentylacyjne. Niestety na trenażerze jeszcze ich nie użyłem, ale przy normalnej jeździe jest bardzo komfortowo. Vezuvio używałem ze 3 sezony, natomiast Martom od kilku tygodni, więc ciężko mi powiedzieć jak będzie wyglądać później

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, grzybu napisał:

Ja mam porównanie Vezuvio (BCM Novatex) z 573 (Martombike). Po kilku latach wkładka w Vezuvio bardzo się ubiła. Mam wrażenie, że tam była zwykła gąbka. Najbardziej doskwierało mi to przy jazdach na trenażerze. Taka jazda 1.5 godz. była bardzo uciążliwa. Martom ma tą wkładkę jakby z jakiejś twardszej pianki (?). Jest sporo twardsza, a pod palcami czuć otwory wentylacyjne. Niestety na trenażerze jeszcze ich nie użyłem, ale przy normalnej jeździe jest bardzo komfortowo. Vezuvio używałem ze 3 sezony, natomiast Martom od kilku tygodni, więc ciężko mi powiedzieć jak będzie wyglądać później

Jaki masz wzrost i wage i jaki wybrałeś rozmiar jeśli chodzi o Martombike? Co prawda muszę się zmierzyć dokładnie ale przynajmniej będę miał jakąs orientacje. Mam 180 cm wzrostu przy 71-73 kg wagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

178cm i 86kg  Wybrałem rozmiar L i jest ok, chociaż trochę bardziej opina porównując do XL Vezuvio (te spodnie chyba jednak były odrobinę za luźne i teraz brałbym pewnie też L).

To jest moja opinia o tych spodniach zostawiona w sklepie Martom, generalnie do tej pory się z nią zgadzam :)

Cytat

Używam tych spodni od kilku tygodni. Pierwsze co zauważyłem, to że spodnie bardziej opinają niż moje poprzednie, innej polskiej firmy. Wynika to z faktu że poprzednie miałem XL a Martombike'a - L (mam 178cm i 85kg). Pomimo tego, taśmy na nogawkach są jakby luźniejsze, czy bardziej rozciągliwe niż nogawki i nie wpijają się w uda, ale dobrze przylegają i trzymają się ciała. Wkładka, w porównaniu do poprzednich spodni jest twardsza i bardziej komfortowa, ale niestety nie udało mi się jeszcze przetestować jej na dłuższych dystansach. Ogólne wrażenie: bardzo dobre i wygodne spodnie. Duży plus za czarne szelki, które nie prześwitują przez ciemne koszulki :) Szczerze polecam!!!

 

Edytowane przez grzybu
przeredagowanie tekstu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze jedno pytanie, odnosnie koszulki / bluzy, jak juz mam kupic spodenki z mortombike to i wziałbym cos na gore. Teraz pytanie w co lepiej zainwestować na początku czy koszulke czy może jednak bluze? Wiem że bluza pewnie jest trochę cieplejsza i lepsza na chłodniejsze dni ale czy nie da rady w niej totalnie jeździć w upał lub gorące dni? Czy tutaj nie ma półśrodków i po prostu na gorące dni trzeba miec koszulke a na +10 bluze?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym kupił potówkę, koszulkę, kamizelkę i rękawki. w takim zestawie spokojnie "obskoczysz" do 8-10 stopni. Jak robi się zimniej, to są w Deca bardzo fajne bluzy chyba ok.150 zł. Jak zrobi się jeszcze zimniej, to zakładasz potówkę, tą bluzę i kamizelkę  ;)

Jak powyżej 15 stopni i słońce, to nie ma opcji, w bluzie będziesz się gotował. Musi być koszulka

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, beskidbike napisał:

Ja bym kupił potówkę, koszulkę, kamizelkę i rękawki. w takim zestawie spokojnie "obskoczysz" do 8-10 stopni. Jak robi się zimniej, to są w Deca bardzo fajne bluzy chyba ok.150 zł. Jak zrobi się jeszcze zimniej, to zakładasz potówkę, tą bluzę i kamizelkę  ;)

Jak powyżej 15 stopni i słońce, to nie ma opcji, w bluzie będziesz się gotował. Musi być koszulka

Czy te modele spodenek to jest to samo?

https://martombike.com/produkt/spodenki-kolarskie-573-kawa-dla-kolarzy/

https://martombike.com/produkt/spodenki-kolarskie-573-pro-czarne-czarny-odblask/

Wydaje sie być bardzo podobnie, jedynie w tych z odblaskiem ludzie piszą że niby potrafi sie odkleić, pytanie tylko czy coś pod nazwą PRO kryje się dodatkowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, to jest to samo. "Kawa dla kolarzy" jest jakby nowszą wersją tych spodni.

Poniżej odpowiedź Martombike na podobne pytanie, które zadałem im jakiś czas temu.

Cytat

Między modelami nie ma gigantycznej różnicy. Jakościowo jest to ten sam produkt, z tym, że przeszedł proces odświeżania. Stąd nowy sposób szycia wkładki.

Ja właśnie kupiłem Kawę... i to co mogę jeszcze Ci powiedzieć, to ten panel z tyłu na nerkach ma trochę inny kolor niż na zdjęciach. Jest on też biały z drugiej strony, więc jak się go rozciąga, to trochę jaśnieje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, grzybu napisał:

Tak, to jest to samo. "Kawa dla kolarzy" jest jakby nowszą wersją tych spodni.

Poniżej odpowiedź Martombike na podobne pytanie, które zadałem im jakiś czas temu.

Ja właśnie kupiłem Kawę... i to co mogę jeszcze Ci powiedzieć, to ten panel z tyłu na nerkach ma trochę inny kolor niż na zdjęciach. Jest on też biały z drugiej strony, więc jak się go rozciąga, to trochę jaśnieje.

Biały jest od wewnętrznej strony tak? Jaki jest to kolor na zywo? Bo na zdjeciach ewidentnie widac jakoby był to szary.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Patrz na numer modelu. "573" czyli to samo.

Bluza z Deca. Tu wersja XC:

https://www.decathlon.pl/koszulka-dugi-rkaw-mtb-xc-id_8402925.html

tu bardziej szosowa(w zasadzie niczym się nie różni, oprócz napisu ;) ):

https://www.decathlon.pl/koszulka-dugi-rkaw-rc500-id_8503116.html

Z mojego doświadczenia, a przerobiłem już mnóstwo ciuchów, bym ci doradził: porządna koszulka termo(długi rękaw), koszulka, kamizelka ewentualnie bluza (bluzę ocieplaną możesz też kupić na Aliexpress, jest cieplejsza, a równie dobra), spodenki, nogawki.

Lato to wiadomo, koszulka i spodenki, jak chłodniej, zakładasz pod koszulkę tą termo, ewentualnie kamizelka do kieszeni. Wiosna-jesień dokładasz nogawki, a na koszulkę termo, bluza. Okolice zera, na to zakładasz kamizelkę :)

Generalnie taka cienka bluza jest mało uniwersalna. Lepiej koszulka termo i na to koszulka rowerowa (kieszenie). Chyba że taka cieplejsza bluza z Ali, ale bez membrany.

 

Edytowane przez beskidbike
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.06.2020 o 14:27, beskidbike napisał:

Ja bym kupił potówkę, koszulkę, kamizelkę i rękawki. w takim zestawie spokojnie "obskoczysz" do 8-10 stopni. Jak robi się zimniej, to są w Deca bardzo fajne bluzy chyba ok.150 zł. Jak zrobi się jeszcze zimniej, to zakładasz potówkę, tą bluzę i kamizelkę  ;)

Jak powyżej 15 stopni i słońce, to nie ma opcji, w bluzie będziesz się gotował. Musi być koszulka

 

W dniu 2.06.2020 o 15:16, beskidbike napisał:

 

Patrz na numer modelu. "573" czyli to samo.

Bluza z Deca. Tu wersja XC:

https://www.decathlon.pl/koszulka-dugi-rkaw-mtb-xc-id_8402925.html

tu bardziej szosowa(w zasadzie niczym się nie różni, oprócz napisu ;) ):

https://www.decathlon.pl/koszulka-dugi-rkaw-rc500-id_8503116.html

Z mojego doświadczenia, a przerobiłem już mnóstwo ciuchów, bym ci doradził: porządna koszulka termo(długi rękaw), koszulka, kamizelka ewentualnie bluza (bluzę ocieplaną możesz też kupić na Aliexpress, jest cieplejsza, a równie dobra), spodenki, nogawki.

Lato to wiadomo, koszulka i spodenki, jak chłodniej, zakładasz pod koszulkę tą termo, ewentualnie kamizelka do kieszeni. Wiosna-jesień dokładasz nogawki, a na koszulkę termo, bluza. Okolice zera, na to zakładasz kamizelkę :)

Generalnie taka cienka bluza jest mało uniwersalna. Lepiej koszulka termo i na to koszulka rowerowa (kieszenie). Chyba że taka cieplejsza bluza z Ali, ale bez membrany.

 

Głównie biegam, ale ostatnio jeżdżę na szosie i zgadzam się z powyższym. Powyżej 15 stopni w bluzie się zagotujesz (chyba że chcesz jeździć totalnie rekreacyjnie jak po bułki). Jeśli chcesz jeździć "mocniej", to koszulka termo z długim załatwia temat (ale dobra, a nie jakiś chiński szajs).

Mam jednak dodatek (dla mnie obowiązkowo) do powyższej listy: pod kask buff/chusta/czapka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...