Skocz do zawartości

[pedały] SPD - Jakie wybrac?


Kakadu90

Rekomendowane odpowiedzi

Pedały  PD ED 500 mają wielokierunkowe wypinanie i wpinanie rozumiem że dla początkującego jest to dobra opcja? I jak to ewentualnie działa? Jak ktoś mógł mi pod powiedzieć. Które buty ewentualnie by pasowały do tych pedalów? 

Buty chce żeby były dość przewiewne żeby przy 25stopniach nie był w nich za gorąco i żeby dało się chodzić i miały styczność z platformą Wybrałem takie modele:

Buty SHIMANO SH-ME301 ME3 (o ile jeszcze je gdzieś znajdę) 

SH-MT501. 

SH-MT301

Proszę o poradę. 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Mam PD ED 500 od 8 miesięcy w jednym rowerze, od 3 w drugim i jestem z nich mega zadowolony. Pozwalają na komfortową jazdę w butach SPD i zwykłych. Nie mam problemów z wpinaniem się. Pedały ustawiają się prawie pionowo i jak jadę w SPD to kładę nogę "od przodu" a jak w zwykłych to "od tyłu" i tyle.

Buty to kwestia bardzo indywidualna, ja jeździłem wiele lat w butach Shimano a teraz kupiłem Giro i jestem mega zadowolony.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, PiotrekFilip napisał:

Cześć,

Mam PD ED 500 od 8 miesięcy w jednym rowerze, od 3 w drugim i jestem z nich mega zadowolony. Pozwalają na komfortową jazdę w butach SPD i zwykłych. Nie mam problemów z wpinaniem się. Pedały ustawiają się prawie pionowo i jak jadę w SPD to kładę nogę "od przodu" a jak w zwykłych to "od tyłu" i tyle.

Buty to kwestia bardzo indywidualna, ja jeździłem wiele lat w butach Shimano a teraz kupiłem Giro i jestem mega zadowolony.

 

 

 

Dzięki za odpowiedź. A czy to wielokierunkowe wypinanie sprawdza Ci się? Jest to jakieś ułatwienie i wygodne? Podesłał byś jaki masz model butów Giro? 

Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie pedały mają wielokierunkowe wypinanie a bloki. Szczęki w pedałach mają ten sam kształt w każdym modelu od najprostszego M520 aż po XTR M9120. Za wypinanie odpowiadają bloki. SM-SH51 to bloki jednokierunkowe, czyli wypinasz się przekręcając stopę na bok a SM-SH56 mają wypinanie wielokierunkowe, czyli można się wypiąć nawet ciągnąc do góry. Różnica jest w konstrukcji bloku, 56 mają taki kawałek metalu, który nie pozwala szczękom do końca się zatrzasnąć na bloku. Jeździsz jakby pół wpięty, niby trzyma ale nie do końca. Nigdy nie jeździłem w 56, chociaż gdzieś takie mam bo kupiłem je z pierwszymi pedałami. Od razu dokupiłem i zamontowałem 51 i nie czuje potrzeby zmieniania. NIGDY mi się 51 nie wypięły przy ciągnięciu pedału chociaż sprężynę mam ustawioną na najlżej + jeden obrót. W sumie mam drugą parę butów to może dla zabawy tam zamontuję te 56 i zobaczę po 8 latach w 51 jak się jeździ w 56.

Podsumowując, kupując te pedały dostajesz w zestawie bloki 56, ale możesz potem dokupić 51 i spokojnie będą działać z tymi pedałami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od zawszę jeżdżę na 56. Przy najlżejszym ustawieniu sprężyny, but da się wyrwać z bloku w 99/100 przypadków. Piszę "wyrwać", bo mam na myśli sytuacje awaryjne. Co gorsze, przy takim ustawieniu i dość intensywnym pochylaniu roweru na zakrętach, kilka razy zdarzyło mi się samoczynne wypięcie.

Także do jazdy "sportowej" model 56 i koniecznie sprężyna podkręcona na +. Jeżeli 51 wypina się w każdym kierunku a na dodatek nie zamyka szczęk ( nie wiem, nie jeździłem), to jest to kompletnie bez sensu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, huskarl napisał:

To nie pedały mają wielokierunkowe wypinanie a bloki. Szczęki w pedałach mają ten sam kształt w każdym modelu od najprostszego M520 aż po XTR M9120. Za wypinanie odpowiadają bloki. SM-SH51 to bloki jednokierunkowe, czyli wypinasz się przekręcając stopę na bok a SM-SH56 mają wypinanie wielokierunkowe, czyli można się wypiąć nawet ciągnąc do góry. Różnica jest w konstrukcji bloku, 56 mają taki kawałek metalu, który nie pozwala szczękom do końca się zatrzasnąć na bloku. Jeździsz jakby pół wpięty, niby trzyma ale nie do końca. Nigdy nie jeździłem w 56, chociaż gdzieś takie mam bo kupiłem je z pierwszymi pedałami. Od razu dokupiłem i zamontowałem 51 i nie czuje potrzeby zmieniania. NIGDY mi się 51 nie wypięły przy ciągnięciu pedału chociaż sprężynę mam ustawioną na najlżej + jeden obrót. W sumie mam drugą parę butów to może dla zabawy tam zamontuję te 56 i zobaczę po 8 latach w 51 jak się jeździ w 56.

Podsumowując, kupując te pedały dostajesz w zestawie bloki 56, ale możesz potem dokupić 51 i spokojnie będą działać z tymi pedałami.

Dzięki za wyjaśnienie już teraz rozumiem:) Chyba zacznę od 56 i najwyżej później dokupię 51.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Banciu11 Przedewszytskim nie rób z tego wyższej matematyki.  Zakładasz wpinasz sie na sucho kilak razy każdą nogą zeby wyczuć. Wpinasz się i jedziesz.  Jak ruszysz kilka razy sie wpinasz i wypinasz co jakiś czas, żeby wyrobić odruch i wyczuć.  Pamiętasz, żeby się wypiąć ja stajesz. 
Pierwsza jazda to test na to na ile świadomie jeździsz. 

Ja nigdy nie stosowałem wielokierunkowych bloków. Dostałem 51 do pedałów i tak zostało do dzisiaj.
Córka wsiadła na 51 i jeździ już ładne kilkanaście tyś km.  Jej koleżanka wsiadła i ma za sobą już jakieś 4-5k w spd.. a jest to jej pierwszy poważny rowerowy sezon.
Demonizowane tego jest absurdalne.  Jak :D się zapomnisz na stopie to walniesz na bok... Tyle. Jak zrobisz  to na koronie wału to sie sturlasz.
Ale nie podchodź jak do jeża. Nie słuchaj, że to jakieś straszne ęą i trudność.   Robienie z SPD 10 kręgu wtajemniczenia jest śmieszne.   Jak umiesz jeździć i masz rower opanowany to wsiadasz jedziesz i  po 200k nie będziesz chciał rezygnować.   Po prostu musisz przywyknąć ze nogę stawiasz w określony sposób a ściągasz ją ruchem w prawo.
 

56 mogą mieć jeden utrudniający aspekt. Jak potem założysz 51 możesz mieć "złe nawyki" i rzeczywiście zaliczyć glebę w sytuacji awaryjnej. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z @KrisK. Ja założyłem SPD, wyszedłem przed blok, wpiąłem się, wypiąłem i odstawiłem rower. Potem już normalna jazda. Przez jakieś 4 lata, sytuacji kiedy się nie wypiąłem i zaliczyłem glebę, miałem może pięć. Wszystkie wtedy kiedy zamiast odpuścić, próbowałem za wszelką cenę ruszyć rower jeszcze kawałek. Wbrew pozorom, w niektórych sytuacjach SPD jest nawet bezpieczniejsze. Miałem kilka sytuacji gdzie rower już "leciał" na bok przy prędkości 10/15 km/h i udało się go jakoś wyprostować. W normalnych pedałach już dawno bym się podpierał nogą, a z tym różnie bywa.

Ktoś kiedyś walnął jakąś głupotę że SPD takie straszne i trudne do opanowania, a teraz jest to non stop powielane. Szczerze mówiąc, nie wiem jak można jeździć na rowerze bez SPD. Lepiej zaliczyć glebę przy prędkości 0,1km/h, niż jak noga się ześlizgnie z pedała, zedrze skórę z nogi a na koniec i tak się wywalisz.

Swoją drogą, jeżeli ktoś uważa że SPD jest ciężkie, to polecam spróbować SPD-SL ( lub dowolny system szosowy), w sztywnym butach ze śliską podeszwą. Pedały są jednostronne, rower szosowy zbyt dynamicznie nie rusza i jest bardzo nerwowy przy małej prędkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.11.2020 o 22:47, huskarl napisał:

Różnica jest w konstrukcji bloku, 56 mają taki kawałek metalu, który nie pozwala szczękom do końca się zatrzasnąć na bloku. Jeździsz jakby pół wpięty, niby trzyma ale nie do końca. Nigdy nie jeździłem w 56

Nie jest to prawdą co opisujesz.
56 wpinają się do końca tak samo jak 51. Gdyby się nie wpinały, to by zupełnie nie trzymały, nie byłoby też zupełnie luzu, bo zatrzask ciągle by napierał na blok.
Różnica w bloku jest taka, że 56 mają powierzchnię styku z zatrzaskiem pod kątem, a nie równolegle.

 

Ja zaczynałem od 51 i miałem duże problemy, pewność siebie w terenie mocno mi spadła. Po przesiadce na 56 dużo łatwiej mi się wypinało i pewność siebie wróciła. Punktem zwrotnym było omijanie szlabanu po piachu i zagrzebanie się w nim - udało się z automatu wypiąć i podeprzeć.
Tylko jest tutaj baaaaardzo duuuuże ale. Przesiadałem się z nosków, gdzie "wypięcie" robi się ruchem nogi do tyłu, a nie w bok. Pozbycie się kilkunastoletniego przyzwyczajenia nie jest łatwe, zwłaszcza jeżeli w grę wchodzą odruchy, a nie świadome działanie. Bloki wielokierunkowe nie wymagają czystego ruchu/skręcenia stopy w bok, mogę zrobić mniej dokładny ruch, czy wręcz wyszarpać nogę z pedału.

Czy przypadkowe wypięcia się zdarzają? Jak najbardziej tak. Ostre ciągnięcie, szarpnięcie przy sprincie może skończyć się walnięciem kolanem w kierownicę. Próby skoków - zleceniem z pedałów. W 9 letniej karierze z takimi blokami raz mi się wypięły na zjeździe po sporych kamieniach - uderzenie pedałem w goleń było mało przyjemne.
Spory wpływ na takie przypadki ma ustawienie bloku oraz regulacja siły wypięcia. Jeżeli w blok nie jest wyregulowany względem naturalnego skrętu stopy, to może już napierać na zatrzask i wtedy przypadkowe wypięcie będzie łatwiejsze.

Czy to jest duży problem? To już zależy od stylu jazdy, jak dynamicznie się jeździ, w jakim terenie, czy są jakieś akcje ze skakaniem (tu chyba lepsze do nauki platformy). Ja się przyzwyczaiłem i mniej więcej znam ograniczenia tego systemu, więc pewnych rzeczy unikam. Dodatkowo jak czuję, że zaczynają za słabo trzymać, to podkręcam sprężynę.

Czy bym polecił dla początkujących? Jeżeli to pierwszy system wiązań pedałów, to raczej nie. Lepiej od początku uczyć się prawidłowego wypięcia, zwłaszcza że nie ma tutaj naleciałości z innych typów przywiązania do pedałów. Normalnie jak się chce podeprzeć, to noga idzie w bok, czyli zgodnie z kierunkiem wypięcia. Tak naprawdę jeżeli rozluźni się stopę i ruszy nogą w bok, to stopa sama się skręci i but się wypnie. Na postoju łatwiej skręcić stopę i uwolnić się bez zdejmowania nogi z pedału ale w sytuacji awaryjnej chyba lepiej o tym skręcie zapomnieć, żeby sobie przypadkiem nie utrudnić sprawy.
Może po pół roku, roku regularnej jazdy jak będą ciągle problemy, brak pewności siebie i automatycznego wypięcia w sytuacji kryzysowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, zekker napisał:

Nie jest to prawdą co opisujesz.
56 wpinają się do końca tak samo jak 51. Gdyby się nie wpinały, to by zupełnie nie trzymały, nie byłoby też zupełnie luzu, bo zatrzask ciągle by napierał na blok.
Różnica w bloku jest taka, że 56 mają powierzchnię styku z zatrzaskiem pod kątem, a nie równolegle.

 

Ja zaczynałem od 51 i miałem duże problemy, pewność siebie w terenie mocno mi spadła. Po przesiadce na 56 dużo łatwiej mi się wypinało i pewność siebie wróciła. Punktem zwrotnym było omijanie szlabanu po piachu i zagrzebanie się w nim - udało się z automatu wypiąć i podeprzeć.
Tylko jest tutaj baaaaardzo duuuuże ale. Przesiadałem się z nosków, gdzie "wypięcie" robi się ruchem nogi do tyłu, a nie w bok. Pozbycie się kilkunastoletniego przyzwyczajenia nie jest łatwe, zwłaszcza jeżeli w grę wchodzą odruchy, a nie świadome działanie. Bloki wielokierunkowe nie wymagają czystego ruchu/skręcenia stopy w bok, mogę zrobić mniej dokładny ruch, czy wręcz wyszarpać nogę z pedału.

Czy przypadkowe wypięcia się zdarzają? Jak najbardziej tak. Ostre ciągnięcie, szarpnięcie przy sprincie może skończyć się walnięciem kolanem w kierownicę. Próby skoków - zleceniem z pedałów. W 9 letniej karierze z takimi blokami raz mi się wypięły na zjeździe po sporych kamieniach - uderzenie pedałem w goleń było mało przyjemne.
Spory wpływ na takie przypadki ma ustawienie bloku oraz regulacja siły wypięcia. Jeżeli w blok nie jest wyregulowany względem naturalnego skrętu stopy, to może już napierać na zatrzask i wtedy przypadkowe wypięcie będzie łatwiejsze.

Czy to jest duży problem? To już zależy od stylu jazdy, jak dynamicznie się jeździ, w jakim terenie, czy są jakieś akcje ze skakaniem (tu chyba lepsze do nauki platformy). Ja się przyzwyczaiłem i mniej więcej znam ograniczenia tego systemu, więc pewnych rzeczy unikam. Dodatkowo jak czuję, że zaczynają za słabo trzymać, to podkręcam sprężynę.

Czy bym polecił dla początkujących? Jeżeli to pierwszy system wiązań pedałów, to raczej nie. Lepiej od początku uczyć się prawidłowego wypięcia, zwłaszcza że nie ma tutaj naleciałości z innych typów przywiązania do pedałów. Normalnie jak się chce podeprzeć, to noga idzie w bok, czyli zgodnie z kierunkiem wypięcia. Tak naprawdę jeżeli rozluźni się stopę i ruszy nogą w bok, to stopa sama się skręci i but się wypnie. Na postoju łatwiej skręcić stopę i uwolnić się bez zdejmowania nogi z pedału ale w sytuacji awaryjnej chyba lepiej o tym skręcie zapomnieć, żeby sobie przypadkiem nie utrudnić sprawy.
Może po pół roku, roku regularnej jazdy jak będą ciągle problemy, brak pewności siebie i automatycznego wypięcia w sytuacji kryzysowej.

Bardzo fajny opis i szczegółowe wyjaśnienie. To będzie moja pierwsza nauka jazdy z stb, więc z tego co piszesz lepiej od początku uczyć się na blokach 51 i raczej wiekszość osób tak radzi. Miałem kupic pedały ED 500 ale podobno bardziej polecają ME 700 one akurat mają bloki 51 i trochę większą platformę (co akurat mi pasuje) więc chyba teraz pójdę w tym kierunku. 

Pozdrawiam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Banciu11 napisał:

To będzie moja pierwsza nauka jazdy z stb, 

Pamiętaj ze jak będziesz chcial się zatrzymać to najpierw się trzeba wypiąć.    I nie dopuszczaj do tego żeby głód był tak silny ze chcec zatrzymania na batonika będzie tak duza że przesłoni pamięć o blokach.  No i dobra rada... nie wybieraj się na kilka pierwszych jazd na wały i nie zatrzymam koło rowów i innych urwisk  :D

Pamiętaj że w początkach na spd najniebezpieczniejsze są światła szczególnie te pierwsze po kilkudziesięciu km jazdy.  Nagły głod. I kumpel z którym się zagadasz. Jak nad tymi demonami zapanujesz będziesz kochał spd.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, KrisK napisał:

Pamiętaj ze jak będziesz chcial się zatrzymać to najpierw się trzeba wypiąć.    I nie dopuszczaj do tego żeby głód był tak silny ze chcec zatrzymania na batonika będzie tak duza że przesłoni pamięć o blokach.  No i dobra rada... nie wybieraj się na kilka pierwszych jazd na wały i nie zatrzymam koło rowów i innych urwisk  :D

Pamiętaj że w początkach na spd najniebezpieczniejsze są światła szczególnie te pierwsze po kilkudziesięciu km jazdy.  Nagły głod. I kumpel z którym się zagadasz. Jak nad tymi demonami zapanujesz będziesz kochał spd.  

Dzięki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.11.2020 o 20:22, Banciu11 napisał:

Dzięki za odpowiedź. A czy to wielokierunkowe wypinanie sprawdza Ci się? Jest to jakieś ułatwienie i wygodne? Podesłał byś jaki masz model butów Giro? 

Pozdrawiam. 

Cześć

Buty to GIRO RUMBLE VR. Są lekkie, przewiewne i dobrze trzymają stopę. Miałem wątpliwości czy po przesiadce z butów na rzepy i klamrę nie będę miał wrażenia, że noga jest luźna, albo ciężko ustawić prawidłowo but, ale nie. Jest wszystko okej, a wygląd bardzo mi odpowiada do miejskich wojaży. Natomiast nie są to na pewno buty do jakiegoś mega sportu.

Mam wrażenie, że w tych blokach z wielokierunkowym wypinaniem częściej niechcący noga mi się wypina. W starych blokach nie miałem takiego problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, PiotrekFilip napisał:

Cześć

Buty to GIRO RUMBLE VR. Są lekkie, przewiewne i dobrze trzymają stopę. Miałem wątpliwości czy po przesiadce z butów na rzepy i klamrę nie będę miał wrażenia, że noga jest luźna, albo ciężko ustawić prawidłowo but, ale nie. Jest wszystko okej, a wygląd bardzo mi odpowiada do miejskich wojaży. Natomiast nie są to na pewno buty do jakiegoś mega sportu.

Mam wrażenie, że w tych blokach z wielokierunkowym wypinaniem częściej niechcący noga mi się wypina. W starych blokach nie miałem takiego problemu.

Dzięki. No właśnie dlatego mam trochę dylemat co do bloków wielokierunkowych ale zawsze możesz zmienić na bloki 51jak to wypinanie będzie zbyt uciążliwe. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.11.2020 o 13:29, skom25 napisał:

Ktoś kiedyś walnął jakąś głupotę że SPD takie straszne i trudne do opanowania, a teraz jest to non stop powielane. Szczerze mówiąc, nie wiem jak można jeździć na rowerze bez SPD.

Jeśli nie wiesz, jak można jeździć na rowerze bez SPD to znaczy, że w ogóle nie wiesz, jak jeździć na rowerze. 

A głupoty to są wciąż powielane o jakichś mitycznych zaletach SPD, transferach mocy i pedałowaniu na okrągło. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, marvelo napisał:

jak można jeździć na rowerze bez SPD to znaczy, że w ogóle nie wiesz, jak jeździć na rowerze.

Zdecydowanie, muszę w końcu pozbyć się bocznych kółek.

Teraz, marvelo napisał:

jakichś mitycznych zaletach SPD, transferach mocy i pedałowaniu na okrągło.

Gdzie ja o tym napisałem?

No ale jak już zacząłeś, to spróbuj zrobić sobie podjazd w tempie sportowym. Zobaczymy czy nadal będziesz uważał że SPD to mit.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w pełni z Filipem. Mnie dwie rzeczy przeniosły w inny, lepszy rowerowy świat, lemondka i SPD. @marvelo, to co piszesz jest niezwykle łatwo obalić tym, że zawodowcy tak jeżdżą, jakby nic nie dawało, jeździli by w chińskich trampkach na platformach. Mnie właśnie na podjazdach jak zaznaczył Filip daje olbrzymią różnicę, mogę sobie podciągnąć pedał używając trochę innych, mniej zmęczonych mięśni. Dokładnie start też jest nieporównywalnie szybszy. Można naciągnąć, że MTB trochę może mniej potrzebuje "bloków", ale to już ktoś, kto się ściga w terenie musiałby się wypowiedzieć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeste jedna dyscyplina MTB w której wciąż nie wszyscy, ale zdecydowana większość zawodowców używa pedałów wpinanych i jest to Downhill. W każdej innej kategorii, niezależnie czy to MTB, przełaje czy szosa, królują pedały wpinane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz znowu gość nawrzuca filmików z dziwnymi wypadkami na rowerze :) Chyba coś mu kiedyś nie poszło, ma wybitny uraz i wyszła z tego misja "nawracania" na platformy na forum. Jeszcze rozumiem jakby pisał o nauce poprawnego wykonywania jakichś "ewolucji" gdzie spd rzeczywiście może wprowadzić złe nawyki.

Oczywiście nie ma się też co napinać, że spd lub każdy inny podobny system to rowerowe panaceum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...