Skocz do zawartości

[do 2300zł] lekki rower dla kobiety do miasta - cross lub trekking


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

szukam lekkiego roweru dla kobiety 165 cm, 50kg głównie do jazdy po asfalcie, ścieżkach rowerowych, rzadko offroad. Myślę, że nie ma co celować tutaj w grupę Deore i spokojnie wystarczy jej Altus/Acera/Alivio a może nawet Tourney z przodu. Chociaż nie zdaje sobie z tego sprawy, myślę, że najlepiej gdyby był możliwie lekki. Jak widzę trekkingi które ważą 1/3 jej wagi, to słabo sobie wyobrażam tę walkę. 

Amortyzator raczej powietrzny, bo sprężyna pewnie nawet nie drgnie.

Przez wagę sprzętu odrzucam powoli trekkingi, no chyba, że jest model o którym nie wiem, a waży poniżej 15 kg. 

Chętnie kupiłbym leciutkiego crossa, dokupił do tego błotniki i bagażnik i niech śmiga :)

Przymierzała się na razie do Krossa Trans 5.0 i była zachwycona pozycją, ale jest tam kupa gratów, za które moim zdaniem szkoda pieniędzy przy jej wymaganiach. 

 

Poradźcie coś lekkiego z w miarę wygodną pozycją za kierownicą :) Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, hekcio napisał:

https://www.romet.pl/Rower,ORKAN_5_D,10,775,776,15392,2020.html

Takiego Rometa bym polecił. BArdzo fajny sprzęcik .

Czytałem o nim. Wart tych pieniędzy Twiim zdaniem? Bo to jednak górna granica

3 godziny temu, Danuel napisał:

Jak ma być lekko to tylko crosy - żadne trekingi. A pewnie najlepiej to byłoby wziąć jakiegoś fitnessa.

Też tak właśnie myślę i patrzę częściej już na crossy

3 godziny temu, chudzinki napisał:

Jaki dokładnie offroad? Nie myśleliście o sztywnym widelcu?

Pewnie jakaś polna ścieżka, kawałek przez las, coś takiego. Offroad w wersji light. Nie chcę jej proponować nawet,bo po sobie widzę o ile komfort spadł jak przesiadłem się na szosę.a to jednak ma być rower na co dzień.

2 godziny temu, abdesign napisał:

Idźcie do decathlonu - wsadź małżonkę/córkę/siostrę/przyjaciółkę na tego tribana: https://www.decathlon.pl/rower-triban-regular-d-id_8487137.html waży 10kg.

I niech się dziewczyna cieszy rowerem który do specyfiki jazdy którą przedstawiłeś ma to co powinien mieć. 

Nie trafiłeś - dziewczyna :) Bardzo fajna propozycja, ale z tego co widzę, nigdzie nie jest dostępny. No i sztywny widelec, chociaż chętnie bym jej zaproponował przymiarkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Triban jest czadowy. Z charakterem. Odważ się, będą się za dziewczyną oglądać, ale jej nie dogonią. Rasowa szosówka, z wygodną, prostą kierownicą. Karbonowy widelec, który trochę drgań wytłumi. Możliwość założenia szerszych opon, bagażnika, błotników. Czego chcieć więcej?

Teraz, adam205 napisał:

Nie trafiłeś - dziewczyna :)

A dziewczyna to nie przyjaciółka, taka bliższa? Umówcie się na randkę w Deklu, mówię Ci. Od razu przymiarkę załatwicieB)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja się zgadzam, że ten Triban jest miły, sam mam szosę Tribana, więc wiem, że to świetny rower :D problem tylko w tym, że w Trójmieście i okolicach go nie ma

25 minut temu, chudzinki napisał:

Tylko nie wiem czy akurat taka rasowa szosówka będzie odpowiednia nawet na rzadkie przejażdżki po lesie. Skłaniałbym się bardziej ku fitnessowi żeby zmieścić szeroką oponę. 

Jakiś fitness konkretny proponujesz?

 

Dzięki za zainteresowanie tematem, chłopaki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, adam205 napisał:

No i sztywny widelec

Te niby amortyzatory w budżetowych rowerach nie dają praktycznie nic poza zwiększeniem wagi. Z równie dobrym efektem można sobie cegłę z przodu przyczepić. Efekt będzie ten sam a sporo taniej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, adam205 napisał:

Amortyzator raczej powietrzny, bo sprężyna pewnie nawet nie drgnie.

Damskie modele są miększe, może warto obczaić w sklepie. Do powietrza sporo dopłacisz.

Widzę, że na razie dyskusja idzie w taką stronę - a na co amortyzator, a na co tamto, performance najważniejszy itp. ;)  Dla mojej też wymyślałem fitnessy, gravele, próbowałem spełnić jakieś swoje rowerowe ambicje. 

Początkowo w to wierzyłem, ale im więcej rowerów w sklepie przymierzała, tym bardziej widziałem, że nie bardzo jej pasuje wysoka rama w gravelach i nerwowość fitnessów czy nawet...ostre hamulce. O sztywnym widelcu nawet nie wspominam. Często nowości które nas jarają nie mają dla dziewczyny żadnego znaczenia ;) 

Przymierzyła crossa z amortyzatorem sprężynowym, to był strzał w dziesiątkę na pierwszy rower. Kupiła Scotta Sub Cross. Teraz sobie wyobrażam co by było, gdybym jej na siłę wcisnął fitnessa ze sztywnym widłem - w Gdańsku bruku i betonowych płyt nie brakuje, a na takich przeszkodach zdecydowanie czuć różnicę.

Ważne że chętnie wsiada na rower, swoje ambicje zamroziłem na inne czasy. Życzę powodzenia we wkręcaniu B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, adam205 napisał:

Jakiś fitness konkretny proponujesz?

Tak sobie przejrzałem i większość "stoi" na 1,5-calowych niestety, a na podstawie zdjęć trudno stwierdzić do którego wejdzie szersza opona...

Jedynie znalazłem taki wynalazek Kony. Nic specjalnego, ale fajnie się prezentuje :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze za 2,5k zł nie dostaniesz amortyzatora tylko cięzką niedziałającą pod 50kg dziwczyną atrapę... karbonowy widelec na asfalcie czy polnych ścieżkach a nawet kostce sprawi się lepiej (warunek że sztywny widelec to karbon a nie aluminium) a różnicę roweru - wagi 10 vs 15kg doceni ... każdy, zwłasza 50kg dziewczyna. Ten triban to nie "szosa" jak to poetycko ujął @KurczakNorris (chociaż fajnie brzmi i trafione) tylko właśnie fajnie skomponowany fitness. Wejdą do niego opony rozmiaru CX.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, c1ach napisał:

Widzę, że na razie dyskusja idzie w taką stronę - a na co amortyzator, a na co tamto, performance najważniejszy itp. ;)  Dla mojej też wymyślałem fitnessy, gravele, próbowałem spełnić jakieś swoje rowerowe ambicje.  

Początkowo w to wierzyłem, ale im więcej rowerów w sklepie przymierzała, tym bardziej widziałem, że nie bardzo jej pasuje wysoka rama w gravelach i nerwowość fitnessów czy nawet...ostre hamulce. O sztywnym widelcu nawet nie wspominam. Często nowości które nas jarają nie mają dla dziewczyny żadnego znaczenia ;)  

To prawda. Rower musi się podobać i dopasować do jeżdżącej, a jeżdżąca do niego. Z kobietami, zwłaszcza nieprzekonanymi od razu do jazdy nie ma lekko. Co z tego, że kupię żonie rower, skoro i tak będzie w garażu a ja przez następne pół roku będę spał na wycieraczce za karę, bo nie trafiłem z zakupem:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, abdesign napisał:

Po pierwsze za 2,5k zł nie dostaniesz amortyzatora tylko cięzką niedziałającą pod 50kg dziwczyną atrapę... 

Mam w domu kilkuletniego damskiego crossa i tani sprężynowy amortyzator jak najbardziej w nim dziala, właśnie pod lekką dziewczyną. To dla mnie byłby za miękki. Poza tym to nie jest sprzęt do rypania na singlach, ma wystarczyć na krawężniki i co większe dziury w drodze.

Już widzę, jak kobieta, której podoba się pozycja na trekkingu,  zachwyci się komfortem fitnessa z oponami 25c. Waga nie ma aż tak wielkiego znaczenia chyba, że będzie rower sama wnosić po schodach. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest pewna propozycja, bo pod znakiem zapytania jest dostępność roweru. Ale może poszukać, podzwonić? Rower fitness Marin Terra Linda 2, aluminiowa rama ze sztywnym widelcem, dobre wyposażenie 3x9, opony 700x32, pewnie można wymienić na nieco szersze. Katalogowo cena aktualnego rocznika 2300.
W sieci teoretycznie oferowane są ostatki z 2018 roku w bardzo dobrej cenie, ale z hamulcami V-brake (rocznik 2020 ma już solidne hydrauliki Tektro). Na Allegro rozmiar M, wg tabel producenta sugerowany rozmiar dla osoby do 165 cm wzrostu.

https://allegro.pl/oferta/rower-marin-terra-linda-28-slask-dostawa-gratis-9135784437 - rozmiar M 2018

https://allegro.pl/oferta/marin-terra-linda-2-bialy-polysk-l-9271831803 - rozmiar L 2020 (od 165 cm wzrostu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, some1 napisał:

Mam w domu kilkuletniego damskiego crossa i tani sprężynowy amortyzator jak najbardziej w nim dziala, właśnie pod lekką dziewczyną. To dla mnie byłby za miękki. Poza tym to nie jest sprzęt do rypania na singlach, ma wystarczyć na krawężniki i co większe dziury w drodze.

Już widzę, jak kobieta, której podoba się pozycja na trekkingu,  zachwyci się komfortem fitnessa z oponami 25c. Waga nie ma aż tak wielkiego znaczenia chyba, że będzie rower sama wnosić po schodach. 

Fitness odpada, zabiłaby się. Po schodach nie musiałby, powinien wejść do windy :)

11 godzin temu, yarad napisał:

To nie jest pewna propozycja, bo pod znakiem zapytania jest dostępność roweru. Ale może poszukać, podzwonić? Rower fitness Marin Terra Linda 2, aluminiowa rama ze sztywnym widelcem, dobre wyposażenie 3x9, opony 700x32, pewnie można wymienić na nieco szersze. Katalogowo cena aktualnego rocznika 2300.
W sieci teoretycznie oferowane są ostatki z 2018 roku w bardzo dobrej cenie, ale z hamulcami V-brake (rocznik 2020 ma już solidne hydrauliki Tektro). Na Allegro rozmiar M, wg tabel producenta sugerowany rozmiar dla osoby do 165 cm wzrostu.

https://allegro.pl/oferta/rower-marin-terra-linda-28-slask-dostawa-gratis-9135784437 - rozmiar M 2018

https://allegro.pl/oferta/marin-terra-linda-2-bialy-polysk-l-9271831803 - rozmiar L 2020 (od 165 cm wzrostu)

Dzięki, poszukam w pomorskim, bo musi się przymierzyć. 

 

Ciężka sprawa z tym rowerem -.- 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...