Skocz do zawartości

[Android] Najlepsza apka na rower ? mapy, nawigacje itp


Rekomendowane odpowiedzi

11 godzin temu, Thomlodz napisał:

A możesz napisać dokładniej jak to się robi?

To wszystko możemy robić w sytuacji gdy mamy ściągniętą Mapy.cz na telefon. Na fotkach są zrzuty ekranu z telefonu. Wybierz zainstalowane mapy okno 1 u dołu
po lewej jest ukośna dwu kierunkowa strzałka, kliknij w nią otworzą się trzy ikonki, kliknij tę z poziomymi kreskami do zalogowania nr2, tu na chwilę potrzebny jest dostęp do internetu, po zalogowaniu pod spodem napisu Zaloguj się ukaże się Twój mail. Następnie wybierz z kona 2 planuj trasę pojawi się okno nr3 na nim klikasz wybierz początek trasy pojawi się okno nr4.Wybierasz Moja lokalizacja lub wybierz punkt na mapie ja z niego tu korzystałem. Pokaże się mapa którą należy przesuwać tak by zaznaczyć początek startu podstawiając pod czerwony wskaźnik. Kliknij u dołu wybierz i pojawi się w wybranym miejscu START. Następnie otworzy się okno nr7 klikasz w napis Wybierz koniec trasy nawigujesz w miejsce docelowe mapą i znowu wybierz.
Mamy już pełną trasę do nawigacji po kliknięciu nawiguj prowadzi do celu. Zwróć uwagę nr8 na pozycję EDYTUJ służy do edycji trasy,  proponuję kliknij w EDYTUJ pojawi się okno nr9. Po lewej są małe + plusiki służą one do dodania innej drogi lub punktu tras pomiędzy jak na foto START+KONIEC. Pojawi się okno wyboru punktu na mapie klikasz w nie ustawiasz na mapie punkt i klikasz wybierz. Pojawi się okno nr10 wraz za mapą nr11 naniesionym punktem 2. Okno nr10 ściągnij do dołu ukaże się mapa 11.
Teraz możemy zapisać np. GPX trasę klikając na gwiazdkę. Na foto nr10 po prawej są również pionowe strzałki służą one do odwracania kierunku trasy.
Po zapisaniu wszystkiego wyłącz dostęp do internetu nie wyloguj się z mapy to i tak nie korzysta z internetu mail w mapach utrzymuje dostęp do zainstalowanych map.
Jeżeli wytyczysz trasę np. jak na przykładzie klikniesz nawiguj, nawigacja doprojektuje od Twojego miejsca lokalizacji do punktu startu projektowanej trasy i poprowadzi dalej.
Kliknij nawiguj , życzę powodzenia w trasie.

Kolejność zdjęć 5,6,7,8: 1,2,3,4: 9,10,11:

 

Image00002.thumb.JPG.587009fddd67281d3f6e332faa071f31.JPG

 

 

 

Image00001.JPG

Image00003.JPG

Edytowane przez LXTravel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

LXTravel pisałem:

"nie znalazłem możliwości wyznaczenia dowolnego etapu pomiędzy punktami bez przyciągania do ścieżek, dróg..."

tymczasem w śladzie export.gpx z poprzedniego wpisu podajesz zwykła trasę wyznaczoną dowolnie, ale po drogach. Nie załączyłeś pliku gpx do trasy z ostatniego wpisu, zatem nie mam jak powiększyć trasy. Patrząc na wygibasy, chyba też wzdłuż dróg i ścieżek leci.

Zapytuje ponownie czy dą się w maps.cz  zaplanować trasę, która zawiera odcinki "na wprost" "na azymut" zwyczajnie nie po drodze ?

Edytowane przez szybszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnieliście o czymś bardzo ważnym.

Różnice między Track a Route. To drugie można rysować jak palcem po mapie. Nie znam takiej strony www która na zaś zrobi ślad gpx nawet w absurdalnych miejscach.

Mapy.cz mnie zawiodły ostatnio. Krążyłem we lesie godzinę bo straciłem fragment który ta apka nie zoomowala a komary cięły jak diabli. Osmand trochę mniej zawiódł. Okazało się że Mapy.cz pokazywały zbyt duży dystans do rzeki względem ścieżki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi osobiście bardzo podoba się Komoot. Wersja darmowa pozwala wybrać 1 darmowy region (w moim przypadku był to Wrocław), po którym może nawigować. Nawigacja w innych regionach wymaga wersji płatnej. Funkcji wiele nie ma, ale dla mnie-casuala, jest to, czego szukałem w kilku innych appkach. Wyznaczamy punkt startowy i końcowy, potem punkty pośrednie i appka robi nam trasę spinając ze sobą punkty. Pod spodem mamy informację (w postaci procentów) jakimi typami dróg i nawierzchni będziemy jechać. Po najechaniu na dany procent, dane odcinki podświetlają nam się na trasie, przez co możemy sobie wytyczyć objazd np. polnych ścieżek. Trasy można sobie wyznaczać na kompie i przesyłać na telefon. Navi jest po angielsku i wydaje się dosyć dokładna. W przypadku Wrocławia są polne drogi i leśne ścieżki. Jest możliwość nagrywania tras oraz powtarzania tras już przebytych. Do tego kilka innych bajerów (np. opcji społecznościowych), z których nie korzystałem. Ogólne wrażenia jak najbardziej na plus, zwłaszcza, jeśli szuka się prostej i czytelnej aplikacji do jazdy rekreacyjnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, szybszy napisał:

LXTravel pisałem:

"nie znalazłem możliwości wyznaczenia dowolnego etapu pomiędzy punktami bez przyciągania do ścieżek, dróg..."

tymczasem w śladzie export.gpx z poprzedniego wpisu podajesz zwykła trasę wyznaczoną dowolnie, ale po drogach. Nie załączyłeś pliku gpx do trasy z ostatniego wpisu, zatem nie mam jak powiększyć trasy. Patrząc na wygibasy, chyba też wzdłuż dróg i ścieżek leci.

Zapytuje ponownie czy dą się w maps.cz  zaplanować trasę, która zawiera odcinki "na wprost" "na azymut" zwyczajnie nie po drodze ?

Bardzo przepraszam, ale prosił bym bardziej precyzyjnie pisać, ja takich słów nie pisałem, a użyto mojego Nicku

( LXTravel pisałem:

"nie znalazłem możliwości wyznaczenia dowolnego etapu pomiędzy punktami bez przyciągania do ścieżek, dróg..." ). - koniec cytatu

 

Moje informacje dotyczą opinii na temat Mapy.cz cz też planowania jazdy rowerem po drogach i ścieżkach. Jestem na ForumRowerowye.org, a nie zbierania grzybów w lesie czy też jazdy przełajowej lub biegu na orientację. Trudno mi się odnieść do zapytania jakie padło, jest ono poza moim zainteresowaniem.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@LXTravel

Chyba nie do końca zrozumiałeś o co chodzi. Pozwolę sobie wkleić moje dzieło z Painta.

Pytanie jest czy Mapycz poprowadzi nas na siłę drogą wydłużając trasę o kilkanaście/kilkadziesiąt km (nie zwracać uwagi na skalę z rysunku) czy umożliwi narysowanie trasy tą ścieżką jeżeli jest ona niewidoczna z jakiegoś powodu z poziomu rysowania trasy? I zapewniam że nie chodzi o zbieranie grzybów w lesie. 

 

 

Picasso.png

Edytowane przez Calder
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taka ciekawostka: od dawna używam Locusa Free a tydzień temu skusiłem się na wersję Pro. W sobotę zaplanowałem sobie wyjazd dłuższy (116km) z synem a wcześniej wytyczyłem trasę właśnie w Locusie żeby w drodze korzystać z nawigowania głosowego. Nie pierwszy raz używam Locusa jako nawigacji ale tym razem miał nawigować po wcześniej ułożonej przeze mnie trasie.

Niestety - w trakcie jazdy wielokrotnie wprowadzał mnie w błąd np. mówiąc skręć w prawo (akurat było skrzyżowanie!) a po skręcie charakterystyczny dźwięk o zjechaniu z trasy.  Zaglądam na mapę a tam jak byk droga prosto ! Innym razem "pikał" jakbym był poza trasą a to był prosty odcinek bez skrzyżowań czy rozjazdów...Strasznie to było irytujące bo za każdym razem musiałem stawać i sprawdzać o co chodzi. 

Takich sytuacji nie miałem na wersji Free gdy po prostu wskazywałem punkt do którego Locus miał nawigować. A jak terasz kazałem mu trzymać się "mojej" trasy to często głupiał.

O co chodzi ? Czy to kwestia jakiś ustawień ? Czy wersja Pro tak ma albo w ogóle Locus bo pierwszy raz akurat nawigowałem po swojej trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Calder napisał:

@LXTravel

Chyba nie do końca zrozumiałeś o co chodzi.

Bardzo dobrze zrozumiałem treść i myśl poprzednich postów, na ten temat nie będę się więcej wypowiadał.
Odniosę się do Twojego pytania i dołączonego rysunku. Informuję, że przez tory możemy przechodzić lub przejeżdżać wyłącznie w wyznaczonych miejscach. Jakikolwiek ruch (poza kolejowym), pieszy przez tory jest zabroniony, ze względu na to, że po przejściu np. 1000 osób zostanie uszkodzona struktura czyli tłuczeń na, którym leżą podkłady kolejowe, co może doprowadzić do tragicznych skutków. Na odcinku jak na foto, mapa ogólna jest wiele takich nie legalnych przejść.
Legalne jest tylko jedno, wiele razy jeździłem tędy i wiem co piszę. Nawigacja pokieruje czy zaplanuje trasę w/g przejść lub przejazdów, które są legalne. Jeżeli jak narysowałeś, odpowiedz sobie sam, przypomnę jeśli jest przejście zbudowane przez kolej to poprowadzi najbliższą trasą tym przejściem. Ponieważ narysowałeś to linią ciągłą, należy wnioskować, że jest to droga gruntowa dla pojazdów czterokołowych co sugeruje, że tam jest właściwy przejazd, no ale niech będzie to ścieżka, lecz przy rysowaniu można było się pokusić o naniesienie przejazdu, przejścia przez tory. Jeśli trasa jest nie widoczna przez mapy, to znaczy nie ma jej naniesionej i nie widzi jej, zatem zostanie pominięta. Można pokusić się przejechać tą trasą wykonując zapis   trasy w formacie np. GPX wykonać kilka zdjęć i wysłać je do Właściciela Mapy.cz wcześniej proponuję sprawdzić to w mapach geodezyjnych, ponieważ może to być ścieżka zwyczajowa, lokalna nigdzie nie naniesiona.
Znajomość nawigacji Mapy.cz pozwoli łatwiej znaleźć samemu odpowiedź bo nawet w trasie z nawigacją bez jej znajomości zabłądzisz. Jadąc nie znaną trasą należy słuchać komend, porównać je z trasą bo może się zdarzyć komenda skręć w lewo, a powinieneś skręcić w prawo jak nakazuje wytyczona trasa przeanalizowana wcześniej i ja tego się trzymam.
Wyjaśnienia do zdjęć.
1- mapa naniosła prawidłową trasę z objazdem, mimo przejścia, ale dzikiego nie legalnego.
2- jest przejście wykonane przez kolej
3- mapa sytuacyjna- ogólna (Mapy.cz)

 

Tory 1.jpg

Tory 2.jpg

Tory.jpg

Edytowane przez LXTravel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.08.2020 o 14:38, Jacko0o napisał:

Mi osobiście bardzo podoba się Komoot.

Mi tez ale tracę do niego cierpliwość.
Niestety w okolicach żarnowca poległ na całej linii  Kilka razy wprowadzał, w których drogi nie było. I nie nie było, bo od zeszłego roku zarosły, a nie było co najmniej od kilku lat.  
W sobotę na Jurze mnie wpuścił w kanał. Znowu droga w lesie, która znika. A nie wybierałem "górskiego roweru" a gravel... 
Pomijam, że kilka km po absolutnej piaskownicy tez nie byłonajfajniejsze dla opcji gravel. Piaskownicy takiej, że fat by chyba nie przeszedł...
Jak wybierzesz szosę o i tak potrafi władować w szutry.   Jest fajny, ale.... O wiele lepiej radzi sobie broute a jak by sie dało podpiąć mapę UMP to byłby niemal ideał. Niestety poległem na tym.

W każdym razie komot, choć używam i świetnie działa eksport do Garmina potrafi napsuć krwi.  Jak jest ładnie dzień i wszytko gra i nie jedziemy z kimś słabym, którego wtopy rozwalają to ok. Ale jak się dzień kończy zaczyna prać żabami i trzeba zbijać do cywilizacji to bym mu nie zaufał nie znając terenu. Tak samo jak sie jedzie z kimś, kto nie toleruje błądzenia albo jest pod kreską to słabo może być.  

23 godziny temu, Calder napisał:

I zapewniam że nie chodzi o zbieranie grzybów w lesie.

Zdecydowanie tego mi brakuje w broute a było... Rozwala temat ustalania tras.  Bo po miedzy między polami czy chodnikiem między ogródkami nie da się przejechać albo nie ma na mapie....   I zonk... 

Godzinę temu, LXTravel napisał:

Jeśli trasa jest nie widoczna przez mapy, to znaczy nie ma jej naniesionej i nie widzi jej, zatem zostanie pominięta.

Można powiedzieć, że mały problem, ale realnie niestety to spore ograniczenie.
Choć i tak gorzej jak mapa twierdzi ze jest droga a jej nie ma...
Mapy.cz już z pełną pewnością mogę zaliczyć do map niedokładnych.   Brakuje dróg na pewno, ale i są takie, których już nie ma.   
W szukaniu przejezdności kuriozalnie pomaga strava. i to absolutnie nie heatmap, bo jeśli kilka osób się uprze, że Jadnak przejdą tą nieistniejącą drogą to i my się w nią wpakujemy. O wiele lepiej szukać po segmentach i szlakach, które przejechali okoliczni. 

2 godziny temu, LXTravel napisał:

Jakikolwiek ruch (poza kolejowym), pieszy przez tory jest zabroniony, ze względu na to, że po przejściu np. 1000 osób zostanie uszkodzona struktura czyli tłuczeń na, którym leżą podkłady kolejowe,

Ciekawe co piszesz...  Trafiłem na takie przejście. Poprowadził mnie na nie komot chyba. Oznaczone? Średnio. Wejście na nasyp zejście z nasypu raczej dzikie.  Tabliczki ostrzegawcze, że pociąg itd itp.... Ale nie było w żaden sposób zabezpieczone.  Ewidentnie przez tambylców uczęszczane i ewidentnie kole o nim wie... ale wygląda na dzikie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 8.05.2020 o 12:49, Mateusz30 napisał:

1) google maps

Google maps może wywieść na manowce.. Nie polecam google maps. Ostatnio jechałem, błądziłem po lesie i gdyby nie to, że mniej więcej ogarnąłem którędy wjechałem, to nie wyjechałbym z lasu. Droga kończyła się bez sensu, musiałem jechać zwykłymi szlakami rowerowymi, bo prowadziło mnie nie wiadomo którędy ani dokąd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Damek94 napisał:

Google maps może wywieść na manowce.. Nie polecam google maps. 

Gdyby nie google maps nie miałbyś NIGDZIE rzutu z satelity, który w krytycznych sytuacjach ratuje z opresji w 99,9% przypadków. Także ten...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MaxCava napisał:

który w krytycznych sytuacjach ratuje z opresji w 99,9% przypadków

Ojjjjj....  bywa że zdjęcia są mocno nieaktualne i droga widoczna na nich bywa wspomnieniem drogi.  W tym roku dwa razy sprawdzając teren na Google  dojechałem do ściany zaoranego i zasadzonego pola i zupełnie zarośniętej drogi. 

Więc bywa pomocne ale.... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KrisK napisał:

Ojjjjj....  bywa że zdjęcia są mocno nieaktualne i droga widoczna na nich bywa wspomnieniem drogi. 

Ale coś tam jest. Bez nawet starego zdjęcia byłbyś kompletnie ślepy.

Mnie też gmaps wywodziło w manowce, ale jakieś pojęcie taka mapa daje. Lepsze to niż nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z dokładnością to jakiś żart ?

Osm, Locus i mapy.cz wg moich doświadczeń są naprawdę baaardzo zbliżone. W dwóch pierwszych dodatkowo można ustawić przyciąganie do drogi, jakieś parametry pracy itp co może poprawić dokładność wskazania na mapie.
Osobiście używam ich do wsparcia a nie do prowadzenia cały czas, bo mam spore obycie z mapą i jak to na wyjeździe warto nacieszyć wzrok widokami a nie ekranem... Zatem wszystkie jednakowo dobrze pomogą wyprowadzić na jakaś drogę.

Być może w wielu problemach zawodzi przede wszystkim moduł GPS w tańszym smartfonie. Bo urządzenia nawigacyjne typu Garmin posiadają znacznie lepsze moduły i zdecydowanie większe anteny, które lepiej interpretują sygnał GPS. Sam system telefonu również może mieć znaczenie. Zdarza się, że rom-y modyfikowane często znacznie wcześniej odnajdują sygnał satelit.

LXTravel
wielokrotnie spotkałem się z drogami/ścieżkami, które były na mapie i nie było w terenie... i odwrotnie. Na łąkach to oczywiste, poza tym w ostatnich latach przybyło obwodnic/autostrad i sytuacja mocno zmieniła się. Pozamiejskie strefy nie są często aktualizowane bo i nie są uczęszczane. A nie każdemu chce się zgłaszać lub wprowadzać poprawki, co jest możliwe np w Osm. Kolega Calder 16 sierpnia wyjaśnił o co mi chodzi...
Oczywiście, że przejdę przez nasyp i rzekę tam gdzie im się podoba... a żeby obsypało się kruszywo to trzeba raczej wieloosobowego ruchu. Poza tym tras publicznie nie udostępniam, zatem zagrożenia nie widzę. Natomiast nawigacja słusznie powinna podpowiadać wg "tam gdzie można". Wyraźnie podkreśliłem, że mam potrzebę często jednorazową na jednym etapie długiej trasy, zwyczajnie ją skrócić... lub dotrzeć do ciekawego miejsca po drodze. Na końcu wpisu napiszę jak wyznaczyć plik gpx na azymut w mapy.cz
A instytucja PKP szkoda słów... marnotrastwo i złodziejstwo !!!

Nastar,
ja nigdy nie korzystałem na rowerze z prowadzenia głosowego, zatem nie podpowiem :( Ale  w zalesionym terenie na podstawie nie zawsze najlepszego odbioru sygnału GPS, komendy mogą się zwyczajnie różnić... lub być w nie odpowiednim momencie. To nie droga samochodowa :) i sugerowałbym weryfikowanie punktów charakterystycznych mapy z z rzeczywistością, wtedy będzie skuteczniej.

Co do dokładności samych map: OSm, Locus, Mapy.cz porównywalem wielokrotnie i ścieżki pokrywały się zawsze. Szczegóły i pkt POI już nie, no ale mówimy o prowadzeniu.

MaxCava,
Co do google, a jak stracisz internet to jak podejrzysz ? Rozumiem, że masz zapisane lokalnie w telefonie mapy satelitarne google dla wszystkich powiększeń i całego kraju ??? :)
Jak pisałem
https://www.forumrowerowe.org/topic/245919-mapy-z-atrakcjami-turystycznymi-jako-wsparcie-do-planowania-tras/?page=2&tab=comments#comment-2243012
google maps pomaga co do przebiegu ścieżek i atrakcji, ale często na odludziach mapy są sprzed kilku lat.. warto spojrzeć na dół zdjęcia, gdzie jest podana data wykonania.

Jeśli chodzi o możliwość wyznaczenia trasy na azymut, tak jak nam się podoba, ale niestety przez zakładkę PLANNING jest to niemożliwe. Poniżej instrukcja jak sobie poradzić:

Na witrynie wyświetlonej w komputerze stacjonarnym, klikamy na dole strony TOOLS (wcześniej trzeba wybrać wersję angielską)
następnie DISTANCE AND AREA MEASUREMENT i zaznaczamy dowolnie wybrane punkty, łącznie z środkami jezior, mórz, rzek, bagien
na bieżąco podawana jest odległość od ostatniego punktu, azymut, profil wysokości !
Kolejne dowolnie wybrane punkty można łatwo usuwać. Na koniec zwyczajnie udostępnić trasę lub zapisać jako gpx... na dodatek bez logowania :)
Jak dla mnie BOMBA ! Zaplanowanie trasy zajmuje chwilę. Załączam zrzut z ekranu, z dużego obszaru żeby pokreślić pominięcie dróg i ścieżek. Miłośnicy rajdów na orientację wiedzą o co kaman :)

Co dziwne , złoszone i bez reakcji... planowanie trasy wodnej nie działa.

Po kilku tygodniach doświadczeń z mapy.cz:
- często bardzo powolno ładuje się witryna główna z mapą
- praktycznie nikt z działu wsparcia @ i FB nie odpowiada na zgłoszenia sugestii zmian i błędów, nie radzą sobie z językiem angielskim, trzeba tłumaczyć po kilka razy oczywiste problemy (Locus na FB reaguje w max w kilka godzin)

Będę informował o postępach w kolejnych wpisach.

PYTANIE pilne i niby proste, gdzie dokładnie zapisują się mapy.cz po pobraniu na urządzenie ??? Niestety nie są widoczne w dedykowanym folderze:

android/data/cz.seznam.mapy

Zroot-uje jeszcze urządzenie, bo być może pliki są zwyczajnie ukryte i nie widoczne dla fabrycznego stanu urządzenia.

Często migruję pomiędzy różnymi rom-ami i nie za bardzo chcę za każdym razem pobierać ok 3 GB paczkę z sieci. Poza tym ze względu na zwykłe regularne kopie danych przydałaby się ta lokalizacja. Nie wspominając o posiadaniu kilku urządzeń, na których zainstalowana jest ta mapka.

mapycz.png

Edytowane przez szybszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Ja używam https://ridewithgps.com/, zamiast apki z stravy

synchronizacja z Garmin Connect ,Relive i Strava. Wyświetla nawet najmniejsze ścieżki, szlaki, obiekty w lesie itd.

 

Kolejna aplikacja to https://www.bikemap.net/ , ma funkcję heatmap. Mapy bardzo dokładne. Synchornizacja z Garmin Connect.

Strava ma opcję synchornizacji z Garminem, więc poprzez Garmina można przebiegi tras zapisywać na Stravie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze proponowałem Locus, sam używałem go głównie do zapisywania trasy, oglądania mapy, czasami nawigacji.

Jednak ostatnie dwa dni używałem go głównie jako nawigacji i niestety rozczarowałem się. Mam wrażenie że jest skomplikowany, mało przyjazny użytkownikowi, niektórych prostych rzeczy nie da się prosto zrobić.

Główne zarzutu:

1. Mam jakiś cel do którego chce jechać. Wyznaczam więc trasę, ale proponowana mi nie pasuje. Nie da się jej prosto zmodyfikować (czy to przeciągając jak w Google maps, czy nawet dodając punkty pośredni). Jak dla mnie to podstawowa funkcjonalność.

2. Trudność użycia lokalizacji z Google maps w Locus. Zazwyczaj wyszukuje miejsca w Google maps i później chciałbym do nich nawigować w Locus. Da się to zrobić, ale trzeba kliknąć chyba z 10 razy.

Będę próbował mapy.cz ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zainstalowałem wczoraj mapy.cz i trochę się pobawiłem planowaniem.

W porównaniu do Locus to niebo i ziemia (na korzyść mapy.cz) jeśli chodzi o wygodę i prostotę interfejsu. Można łatwo użyć punkty znalezionego w Google maps, łatwo dodać punkty do proponowanej trasy, jest kilka wariantów proponowanych.

Z minusów: 

1. Nie da się dodać dodać zapisanego wcześniej punktu do edytowanej trasy. To bardzo wkurzające ograniczenie.

2. Nie da się wymusić jazdy ścieżkami. To znaczy planując trasę wybrałem typ roweru szosowy (nie MTB) bo głównie chce jeździć drogami. Ale jest takie jedno miejsce gdzie chciałbym pojechać ścieżką. Widać ją na mapie, ale nawet jak wstawię punkty pośredni na niej, to mapy.cz nie będzie jechał tą ścieżką

No i dopiero będę testował właściwą jazdę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i pojeździłem. Niestety mapy.cz mają dużą wadę dla mnie - brak kontroli ekranu (brak usypiania/wzbudzania). W trakcie nawigacji ekran jest cały czas włączony. Jeśli się go wyłączy, to przy skręcie nie jest wzbudzany. Słychać tylko komunikaty głosowe. Dla mnie to dyskwalifikuje taką nawigację, bo telefon nie wytrzyma wielu godzin z włączonym ekranem.

Poza tym dwa razy zdarzyło się, że system ubił aplikację i po ponownym starcie nawigacja była przerwana, trzeba było jeszcze raz ją zaczynać. Na szczęście miałem trasę zapisaną, więc było to dość łatwe. Raz też zdarzyło się, że nawigacja była jakby zamrożona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To chyba używałem innych aplikacji mapy.cz. Przez rok używania nigdy się nie zawiesiła. Ja uruchamiam aplikację gaszę ekran i tyle. Działa w tle, jak chcesz żeby gadała to gada, jak nie to wyłączam i po kłopocie. Nie chcesz przeliczania trasy to wróć do Locusa. Nie ma aplikacji idealnych, do pewnych niedogodności po prostu trzeba się przyzwyczaić, bo w tym przypadku to co dla Ciebie jest wadą dla mnie okazuje się zaletą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.09.2020 o 12:49, szybszy napisał:

Co do google, a jak stracisz internet to jak podejrzysz ? Rozumiem, że masz zapisane lokalnie w telefonie mapy satelitarne google dla wszystkich powiększeń i całego kraju ??? :)

A problemem jest to zapisać ? Pomorze miałem zapisana całe jak jechałem. Żaden problem.

W dniu 2.09.2020 o 12:49, szybszy napisał:

warto spojrzeć na dół zdjęcia, gdzie jest podana data wykonania.

Ta data wykonania jest G warta. U mnie są fotki z 2013 roku ( jak miałem remontowany blok i na zdjęciach jest on w remoncie ) a na stopce widnieje data 2019 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
5 godzin temu, maklakiewicz napisał:

To chyba używałem innych aplikacji mapy.cz. Przez rok używania nigdy się nie zawiesiła.

Tak to jest z błędami, że u niektórych występują a u innych nie ;)

Przypuszczam, że u mnie może być to spowodowane ubiciem aplikacji przez system (co zresztą napisałem).

 
5 godzin temu, maklakiewicz napisał:

Ja uruchamiam aplikację gaszę ekran i tyle. Działa w tle, jak chcesz żeby gadała to gada, jak nie to wyłączam i po kłopocie.

Jak zgasisz ekran to mapy nie widać ;)

 
5 godzin temu, maklakiewicz napisał:

Nie chcesz przeliczania trasy to wróć do Locusa. Nie ma aplikacji idealnych, do pewnych niedogodności po prostu trzeba się przyzwyczaić, bo w tym przypadku to co dla Ciebie jest wadą dla mnie okazuje się zaletą.

A co ty się tak podniecasz? Zachowujesz się, jakbym ci kota przejechał. Napisałem przecież, że "To dla mnie minus".

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...