Skocz do zawartości

[Malowanie ramy] Pomoc przy malowaniu


Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Mam pytanko do tych co juz mieli styczność z malowaniem, lakierowaniem ramy rowerowej. chodzi mi tutaj głównie o lakierowanie ramy sprayem. Posiadam rower typu bmx i zdecydowałem, że jest to dobra pora aby go odmalowac. Poprzedni wlasciciel dosc kiepsko go pomalowal, lakier jest tak nietrwaly ze wystarczy lekko gdzies przerysowac to juz lakier schodzi, a jak wiadomo bmx jest dosc mocno katowany i wlasnie widac tego efekty. Dosc brzydko to wygląda wiec mam teraz do was pytania:

Jaką grubość podkladu dawac?

Czy konieczne jest zdejmowanie starego lakieru? czy mozna przeszlifowac wszystkie ubytki aby bylo rowno i na to podklad dac. odrazu mowie kolor bedzie taki sam tylko, ze teraz jest mat a ja bym chciał polysk

Mniej wiecej ile brac odstępu czasowo miedzy wartstwami lakieru?

Chcialbym tez na koniec dac lakier bezbarwny aby lakier byl bardziej wytrzymały, wiec ile dac warstw takiego lakieru?

Prosilbym was o rozne wskazówki aby to sie wszystko udalo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz to robić samemu to nikt Ci nie zabroni, ale żeby to zrobić porządnie to Cię może wyjść drożej niż oddanie ramy do lakierni proszkowej, a efekt zupełnie nieporównywalny. Lakiernicy malujący felgi samochodowe często nie odmawiają odnowienia ram.

Jak ma być w domu porządnie to musisz zdjąć starą powłokę. Opalarka, albo odpowiednia chemia Ci pomoże. Jak nie zetrzesz do gołej stali to nie ma pewności co do przyczepności. Potem odtłuszczasz - alkohol, albo zmywacz do silikonu. Żadna benzyna.

Podkład - dwie cienkie warstwy spokojnie wystarczą. Potem najlepiej sucha baza (jak na samochód), najlepiej kilka cieniutkich warstw. Gotowe lakiery w puszkach po 10 zł z marketu to są dobre na graffity - paznokciem je można zarysować. Na koniec lakier bezbarwny z utwardzaczem, bo dopiero to nada połysk i wytrzymałość. Można go nawet wypolerować jak chcesz na lustro.

Najgorsze jest to, że jak nie masz wprawy to i tak pewnie będziesz niezadowolony z efektu. Zasada ogólnie jest taka, że im więcej cienkich warstw tym lepiej, a pomiędzy warstwami wcale nie trzeba czekać nie wiadomo ile - baza to wręcz schnie w oczach i można praktycznie malować kolejne warstwy bez przerw. Czytaj instrukcje użycia - tam jest wszystko.

Naprawdę gorąco polecam oddać ramę do profesjonalisty. Lakier proszkowy to jest idealnie twarda skorupa i w życiu nie uzyskasz w domu takiego efektu nawet za 200 zł.

Edytowane przez seraph
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, seraph napisał:

Jeśli chcesz to robić samemu to nikt Ci nie zabroni, ale żeby to zrobić porządnie to Cię może wyjść drożej niż oddanie ramy do lakierni proszkowej, a efekt zupełnie nieporównywalny. Lakiernicy malujący felgi samochodowe często nie odmawiają odnowienia ram.

Jak ma być w domu porządnie to musisz zdjąć starą powłokę. Opalarka, albo odpowiednia chemia Ci pomoże. Jak nie zetrzesz do gołej stali to nie ma pewności co do przyczepności. Potem odtłuszczasz - alkohol, albo zmywacz do silikonu. Żadna benzyna.

Podkład - dwie cienkie warstwy spokojnie wystarczą. Potem najlepiej sucha baza (jak na samochód), najlepiej kilka cieniutkich warstw. Gotowe lakiery w puszkach po 10 zł z marketu to są dobre na graffity - paznokciem je można zarysować. Na koniec lakier bezbarwny z utwardzaczem, bo dopiero to nada połysk i wytrzymałość. Można go nawet wypolerować jak chcesz na lustro.

Najgorsze jest to, że jak nie masz wprawy to i tak pewnie będziesz niezadowolony z efektu. Zasada ogólnie jest taka, że im więcej cienkich warstw tym lepiej, a pomiędzy warstwami wcale nie trzeba czekać nie wiadomo ile - baza to wręcz schnie w oczach i można praktycznie malować kolejne warstwy bez przerw. Czytaj instrukcje użycia - tam jest wszystko.

Naprawdę gorąco polecam oddać ramę do profesjonalisty. Lakier proszkowy to jest idealnie twarda skorupa i w życiu nie uzyskasz w domu takiego efektu nawet za 200 zł.

no dobra jakbym nawet chcial oddac taka rame to lakiernika to pewnie większość zakladów takich lakierniczych jest teraz pozamykane (wiadomo przez co) tez nie chce wydawac nie wiadomo ile pieniędzy na lakier bo i tak prędzej czy pozniej beda wystepowac rysy itp. przy takiej jezdzie jest to nie uniknione. Na pewno gdybym sie podjal takiego malowania to efekt bedzie zadowalający, chce aby lepiej wygladal jak teraz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pozamykane, albo pracują bezkontaktowo, czyli umawiasz się na dostarczenie i odbiór. Znajomy lakiernik bierze za ramę 150 zł, a jak chcesz zrobić samemu dobrze to się w tej kasie za nic nie zmieścisz.

Jak chcesz tylko odświeżyć byle sprayem to maluj. Ja tylko podpowiadam jak ma to być zrobione jak chcesz porządnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jeśli będziesz chciał sam malować, to materiały typu podkład, lakier, lakier bezbarwny, papiery, aceton i coś co usunie stary lakier wyniosą tyle co lakiernia proszkowa. Naprawdę nie warto się w to bawić, za te same pieniądze będziesz miał wypiaskowaną i ładnie pomalowaną ramę.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...