Skocz do zawartości

[około 2500 zł] - MTB - prośba o pomoc w wyborze


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 22.03.2020 o 00:03, axelfloyd napisał:

Dzięki. Fajnie byłoby gdyby ktoś jeszcze się wypowiedział. Na chwilę obecną ograniczam wybór do:

- Trek Marlin 6

- Kross Hexagon 7

- Kross Level 3 lub 4

- Unibike Fusion 29

- Indiana X-Pulser 5.9

(Romet Mustang odpadł ze względu na obręcze, a Trek Marlin 5 słaby osprzęt).

Może np. ktoś pokusiłby się o uszeregowanie tych rowerów według ich jakości (ja próbuję to zrobić na kartce ale się gubię, bo zbyt mało wiem o tym, które elementy są lepsze/gorsze od innych) :)

Mam nadzieję, że autor się nie obrazi, że się podepnę, bo przed bardzo podobnym dylematem stoję i też mam na tapecie praktycznie te same rowery. 

Wzrost 182, waga ~80kg. 

Głównie wycieczki leśne (czasem poza głównymi ścieżkami - korzenie, pagórki, ale bez jakichś ekstremalnych szaleństw)/bezdroża polne z domieszką fragmentów asfaltu. Długość tras 20 - 40km. Pewnie  i zdarzać się będą nieco dłuższe, jak poprawię kondycję i zmienię sprzęt - od lat Kross Adventure SH i jeszcze jakoś się koła kręcą. 

Najpierw napaliłem się na Indianę  5.9 lub 6.9 potem jakoś się jednak do nich zniechęciłem - wolę jakąś pozamarketową markę. 

Zrobiłem sobie nawet tabelę w Excelu z punktacją za główne podzespoły i na czele uplasował mi się UB fusion. Myślałem jeszcze nad Hexagon 8, level 5, chociaż UB wydaje mi się "najrówniej" wyposażony. 

Już juz miałem witać się z gąską, nastapilo jakies przesilenie ilosci informacji i przemyślenie czy w ogóle potrzebuję tej klasy roweru,  czy może coś nieco tańszego np. Rockrider ST 540 - 1800zl a może wręcz przeciwnie dołożyć jeszcze ze 300zl i kolejny próg gadżeciarskich komponentów przeskoczyć :)

Waham się w ogóle czy dobrze celuję w MTB czy może lepszy cross?  

Ten mój stary Kross Adventure to jaki to rodzaj? 

Czy autor kupił w końcu UB, czy tego Levela? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście, że się nie obrażę. Liczy się temat wątku, a nie jego autor. 

Obydwa, UB i Level 4.0 bardzo przypadły mi do gustu, ale zakupu jeszcze nie dokonałem, głównie dlatego, że teraz żona wybiera swój rower i chcemy kupować dwa (większa możliwość negocjacji ceny). Moment decyzji wkrótce nastąpi. Wizualnie bardziej odpowiada mi Kross. Na obydwu jeździ się super. UB ma nieco lepszy osprzęt. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pora na utrudnienia. :) 

http://qark-bikes.com/index.php?bike=stealthb

Jak trochę dołożysz to będziesz mógł kupić MTB z kierą wyżej niż większość konkurencji, która doda komfortu, a rower i tak będzie do wszystkiego. Do roboty zawiezie, treningi umożliwi, a jak będzie potrzeba to nawet maraton czy inne single ogarnie. Na płaskie kompletny. W góry bym wymienił hamulce i koła. Te drugie tylko dlatego, że nie wiem jak z ich wytrzymałością i zużyciem przy agresywnej jeździe po wszystkim.

A jak całkiem z ceną zaszalejesz to i ze SRAMem znajdziesz:

https://allegro.pl/oferta/rower-mtb-qark-29-1x11-sram-ostatnia-sztuka-9175375955

:)

Wrzucam tylko dlatego, że do niedawna myślałem że te ramy to podróbki z Chin... A tu wyszło, że legit producent z dobrą ofertą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Wolny_sprinter Mogę Ci tylko napisać, że kieruję się opiniami dwóch osób, które są po zakupie oraz tym co wyczytałem o tych rowerach wcześniej... i wielkiej filozofii nie ma. Osprzęt jest jaki jest, a rama jak rama, nie złamie się sama z siebie... Sam będę niedługo szukał sztywniaka 29" jako uzupełnienie do fulla na płaskie, i mam nadzieję, że na jesień/zimę będzie podobnie z ich ofertą/cenami, bo dokładnie takiego wykastrowanego XC w rozsądnej cenie będę potrzebował...

Poza tym mam już doświadczenia z inną małą, polską firmą, która poza kilkoma tańszymi modelami MTB o agresywnej geometrii, robi(robiła?) rowerki miejskie i dziecięce, i serio nie było lipy... Rama była pewnie zamówiona i przemalowana, ale stosunek "cena-osprzęt" konkurencyjny i dobrze dobrany. Wytrzymał dużo, bezawaryjnie i cieszył. Za nowy rower w promocji + nowe modyfikacje zapłaciłem łącznie max. 2500 zł, a sprzętowo nie odbiegał od Speców, Canyonów, Krossów, Giantów, Marinów, czy innych znanych modeli, które wtedy kosztowały po 3000-3500zł, i też nie były idealnie sprzętowo skomponowane.

Tak więc jeżeli chodzi o sam strach przed zakupem roweru od tej firmy, to osobiście bym zaryzykował i jak się pod koniec roku uda, to tak pewnie zrobię... No, i trzeba dodać, że nie latam z byle pierdołą na gwarancję, więc jak by tam się miały osoby zielone w tematyce ogólnego serwisu to nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Choroba @Brombosz, wpadły mi bardzo w oko te Qarki :)

Na fb trochę zwolenników mają, chociaż mało jakiejś fachowej informacji na ich temat - jakieś opinie dłuższych uzytkowniko, testy, wrażenia z jazdy itp. Osprzęt i fajny design to nie wszystko. 

Nigdzie nie ma słowa nt tych ram ani ich geometrii. To samo kwestia gwarancji itp. 

Gdyby uzupełnili dla takiego żółtodzioba, jak ja, te pare informacji, to kto wie, czy sam bym się nie skusił, bo wygląda to zacnie. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam serdecznie!

Mam nadzieję, że autor posta się nie obrazi, że się podepne.

Szukam konkretnego roweru do 2500 zł. Zależy mi na tym, aby jak najlepiej spożytkować pieniądze. Rower do jazdy rekreacyjnej. Pół na pół drogi miejskie z lasem. Czytając całe forum, wszystkie porady można się pogubić i dostać zawrotów głowy. Z tej półki cenowej wybrałem dwa, które mnie najbardziej interesują. Dodam, że mierze 190cm i ważę w okolicach 100 kg. W grę wchodzą koła 28/29 i rama 21.

1) Indiana X - Pulser 5.9 2019

2) Unibike Fusion 2020

W końcu doczekałem się, kiedy te rowery będą w moim rozmiarze w sprzedaży.

Który z tych dwóch modeli byście wybrali? Do 2500 zł znajdzie się coś z lepszym osprzętem? Jeśli są jakieś ciekawe modele godne uwagi w tej cenie to śmiało prosiłbym o napisanie, jak najbardziej jestem zainteresowany.

Miłego wieczoru wszystkim!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli naprawdę 6.9 ma ramę z taperem to bardzo warto( nie widzę w opisie, zdjęcia to nie wystarczający dowód ;D), oprócz tego powietrzny amor i tylna przerzutka xt to jeszcze lepsza opcja, wszystko to ma bardzo duże znaczenie, 200zł to tyle co nic jak na taki upgrade, jednak 5.9 to wciąż dobry wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...