[mostek] Podwyższenie mostka 31.8mm

[yambey]

Cześć 
Problem jest jakże błahy, a możliwości rozwiązania problemu jest wiele, lecz które rozwiązanie jest najlepsze i najefektywniejsze? Ze względu na uraz kręgosłupa chciałbym bardziej wyprostować pozycję na rowerze. Dokonałem już kilka ergonomicznych korekt (przybliżenie siodełka, podwyższenie mostka za pomocą podkładek) ale do efektu pełnego zadowolenia jeszcze trochę mm brakuje. Jak myślicie co w takiej sytuacji należy wymienić jako pierwsze? Kierownicę na bardziej giętą "ala downhill", adapter podwyższający, krótszy bardziej wygięty mostek a może całkowicie regulowany? Obecny mostek ma długość 90mm i kąt nachylenia 7 stopni, kierownica Bontrager Low Riser 31.8mm, 5mm wznios, kąt 9 stopni. Zamieszczam do wglądu zdjęcia

[Gość]

Mam mostek bodajże 60mm o dość dużym kącie, wersja RXL.

Coś jak ten niżej, kupiona z tego samego powodu co Ty, ale u mnie się nie sprawdził.

[seraph]

A tak na marginesie to masz odwrotnie założony top cap - ten dekielek na samej górze.

Regulowany mostek ma tę wadę, że każde podniesienie geometrycznie go skraca i zmienia prowadzenie roweru. Kierownica ze wzniosem byłaby już chyba lepsza.

[WaGiant]

Ja nie pchałbym się w żadne adaptery . Wymieniłbym najpierw mostek na krótszy z takim samym albo większym wznosem . Można spróbować z regulowanym ale też trzeba dobrać długość . W drugiej kolejności kierownica . Zwróć też uwagę na jej szerokość . Jak mam za szeroką to przy takiej samej dł mostka czuję  się bardziej rozciągnięty . Kierownicę można przyciąć . Jeśli przesuwałeś siodło do przodu , a masz sztycę z offsetem to możesz zmienić na taką bez albo z mniejszym . Tylko tutaj byłbym ostrożny . Regulacja siodła nie do tego służy . ,, Słuchaj " swoich kolan .

[yambey]

Dzięki za odpowiedź, spróbuję z zmienić mostek na większy kąt. 

18 godzin temu, seraph napisał:

A tak na marginesie to masz odwrotnie założony top cap - ten dekielek na samej górze.

Ten dekielek tak już pozostał po demontażu uchwytu z oczkiem. Już zmieniłem, dzięki.