Skocz do zawartości

[kompan do jazdy] Samotny wilk w poszukiwaniu bratnich dusz - wasze historie


kolaNka

Rekomendowane odpowiedzi

Hej. Mam taki luźny temat...czy są wśród nas osoby, które lubieją sobie pojeździć: czy to rekreacyjnie, czy to by się sponiewierać, czy to by wystartować w kolejnych zawodach - samotne wilki (wiem jak to brzmi xD), które któregoś dnia stwierdziły, że fajnie byłoby mieć kompana/kompankę/grupę takich samych zapaleńców jak Wy? Jeśli tak, w jaki sposób poznaliście takie osoby/grupy?Czy są w podobnym wieku do Was?

Moja historia: (wiek: 25+ ) po latach przyszedł kiedyś dzień i zakupiłam rower - proste mtb do rekreacyjnej jazdy. Jazda kilka razy w tygodniu, dwa razy z rowerem w górach. (Nie)stety, w otoczeniu brak osób, które podzieliłyby chęci do wspólnej jazdy rowerem i wypady/jazdy te odbywały się: ja i moje Kellys. Później nastąpił ponad rok przerwy (jazdy były, ale bardzo niewiele i nieregularne) i od tego roku wielki powrót - gdy na dworze niemal 0 stopni, odkurzyło się rumaka i zaczęło śmigać po leśnych trasach. Zimą zaczęła w sumie świtać w głowie myśl, że warto by spełnić swoje małe marzenie i wystartować w maratonie (pościgać się na średnio technicznej trasie) - no i tu pojawiła się myśl druga: wyścigi to jazdy w grupie. A myśl trzecia była: fajnie byłoby móc z kimś podzielić swojego obecnego hopla i znaleźć osoby/grupę zapaleńców mtb na wspólne ustawki/treningi. W mojej okolicy jest kilka klubów/grup, które organizują takie wydarzenia, ale to są już raczej grupy o konkretnym tempie/sprzęcie i jeszcze kilka tygodni musi minąć, nim będzie się w stanie pojawić u nich na treningu. 

A jak to u Was było?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem sam, nie było chętnych do wspólnych treningów, ogóle mało "rowerowych" znajomych...aż nie zacząłem stawać na podium. ;) Teraz i w sektorze jest z kim pogadać, i w czasie wyścigu ludzie mnie poznają, a i potrenować jest z kim jak uda się zgrać. Generalnie kilka osób poznałem na treningach, zdarza się że ktoś się zatrzyma w tym samym miejscu, zamieni się parę zdań i wychodzi z tego rowerowa znajomość. :) Sporo ludzi poznaje się też przez lokalne sklepy/serwisy rowerowe. Warto też dołączyć do okolicznych grup rowerowych na FB - często ludzie się skrzykują na ustawki, wspólne treningi. I nieprawdą jest, że trzeba dotrzymać im tempa. Zwykle i tak grupa się dzieli, nie da się jechać cały czas watahą, więc na pewno znajdziesz kogoś jadącego Twoim tempem. Warto korzystać, można się sporo nauczyć od bardziej doświadczonych kolarzy. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja lubię pojeździć sam, najlepiej tam gdzie nikogo nie ma i niespecjalnie mam ochotę poznawać nowych ludzi. A jakoś tak wyszło, że mnie mój ówczesny klient zagadnął przez co niechcący objechałem niemal wszystkie okoliczne góry na posiadanym wtedy suntourze XCT z bandą "świrów" na ścieżkowcach ;) Bywało i 10 ludzi.
Potem z inną bandą wariatów, których znałem tylko z sieci (ale akurat nie tu) zrobiliśmy sobie już chyba kilkanaście zlotów w różnych częściach kraju. Na dodatek okazało się, że paru z nich mieszka w mojej okolicy. Ulewy, gradobicia, namioty, góry po nocy, oj tam, oj tam, nie po to jechaliśmy 300km żeby siedzieć na tyłku.  Żadne maratony czy inne wyścigi nigdy mnie nie interesowały i dalej mało mnie obchodzą, a przez nich pojechałem na Bimbrze. Nawet nie byliśmy ostatni. Czy pisałem już, że lubię jeździć sam i nie mam ochoty poznawać nowych ludzi? Nie da się ;) A wiek, czy to 20+, czy 40+ co za różnica?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wkg napisał:

W sumie słabo to świadczy o ludziach )

Od zawsze tak jest...
Pozarowerowych znajomych też praktycznie nie ma. Ale jakbym wygrał w Lotka, to nagle ludzie z przedszkola by sobie o mnie przypomnieli! :D
Na szczęście poznałem kilka osób na treningach czy pracując w sklepie rowerowym jeszcze zanim wskoczyłem na wyższy poziom w ściganiu i to z nimi mam najlepszy "rowerowy" kontakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...