[Siodło] Moje pośladki umierają pomocy ! Komfortowe siodło

[dans12949]

Witam od jakiegoś roku jeżdżę rowerem Kross trans 7.0 2019 ( siodło żelowe Selle Royal Lookin Classic Moderate Royalgel).  Niestety siodło w tym rowerze jest fatalne dla mnie nawet przy krótkiej jeździe gdy tylko zejdę z roweru czuje ból od wewnętrznej strony pośladków dosłownie taki jakby porobiły mi się siniaki a przy dłuższej trasie jest to dosłownie męczarnia bo później nawet ciężko mi się chodzi. Stosowałem spodenki z gąbką ale to tylko opóźniało o kilkanaście minut ból. Z tego co zauważyłem to wina może leżeć po stronie wąskiego siodła bo cały ciężar wtedy właśnie opiera się na środek pośladków dodam że dziewczyna ma model trans 1.0 i nawet tam jest dużo szersze siodło. Jakie siodło jak najbardziej wygodne możecie polecić żeby nadawało zarówno na długie jaki krótkie trasy najlepsze by było z dziurą ponieważ drugi mankament mojego starego siodła jest taki że często przy troszkę dłuższej jeździe czuje drętwienie w okolicy krocza.

Poratujcie z góry dzięki za pomoc :)

[radko10]

Niezmiennie polecam WTB, sukcesywnie wymieniam siodełka we wszystkich swoich czterech rowerach na tę firmę.
Czasami jednorazowo robię 100-150 km bez sensacji.
Na stronie mają chyba poradnik jak dobrać szerokość siodełka.
Niestety cena nie jest niska.
 

[Ikar]

@ dans12949: Z Twojego opisu wynika, że masz za wąskie siodełko. 

Na początek zmierz odległość pomiędzy kościami kulszowymi. Najprościej zrobić to siadając w samej bieliźnie na kawałku tektury (lub innym plastycznym materiale) położonym na twardym krześle/taborecie. Mocno dociśnij tyłek do podłoża i wstań. Na materiale będą dwa wyraźne wgłębienia - zmierz odległość pomiędzy środkami tych wgłębień, a następnie dodaj do wyniku 3 cm (dla roweru typu trekking) --> poznasz szerokość siodełka jakie będzie dla Ciebie najlepsze. 

Potem pozostaje już tylko kwestia doboru firmy. Każdy jest inny i każdemu inne siodełko będzie pasowało. Ze swojej strony na drętwienie polecam siodełko od SQLab - są zwykle dosyć twarde co wymaga przyzwyczajenia, ale drętwienie jest całkowicie wyeliminowane.

Przestrzegam przed zbyt miękkimi siodełkami! To właśnie na takich siodełkach poprzez zapadanie się w nich dochodzi do ucisku tkanek miękkich.

[Gość]

Godzinę temu, dans12949 napisał:

akie siodło jak najbardziej wygodne możecie polecić żeby nadawało zarówno na długie jaki krótkie trasy najlepsze by było z dziurą ponieważ drugi mankament mojego starego siodła jest taki że często przy troszkę dłuższej jeździe czuje drętwienie w okolicy krocza.

Prologo dimension lub Prologo dimenson NDR jesli chcesz kupic raz a dobrze

NO chyba że CI nie przypasuje to musisz szukac dalej ;-))) 

[wkg]

Godzinę temu, Ikar napisał:

@ dans12949: Z Twojego opisu wynika, że masz za wąskie siodełko. 

Raczej za szerokie.

Godzinę temu, Ikar napisał:

Na początek zmierz odległość pomiędzy kościami kulszowymi.

Słusznie. Najlepiej w jakimś sklepie rowerowym - mają specjalne "jeżyki", na nich kalka

Mi podeszło po długich poszukiwaniach takie: https://www.ceneo.pl/42992686

[Chociemir]

Wymienione wyżej Prologo Dimension NDR rzeczywiście nie jest złe,

Do wielu tyłków pasuje San Marco Dynamic Supercomfort Racing.

 

[dorota57]

WTB : https://www.rowertour.com/p/67549/wtb-pure-race-siodelko-czarno-czerwone

Dodatkowo alantan plus w zielonej tubce na dalsze trasy, oczywiście spodenki z wkładką. Spodenki co najmniej za około 200zł.

[wkg]

Hehe ... olej kokosowy u mnie świetnie działa

[dorota57]

57 minut temu, wkg napisał:

Hehe ... olej kokosowy u mnie świetnie działa

To kup cysternę!

[wkg]

Nie. To ma konsystencję stałą  ,kupuje się w małych słoiczkach.

[radko10]

https://www.bikemonger.co.uk/happy-bottom-bum-butter-6781-p.asp

[andrzejk123]

W dniu 6.03.2020 o 07:39, Ikar napisał:

@ dans12949: Z Twojego opisu wynika, że masz za wąskie siodełko. 

Na początek zmierz odległość pomiędzy kościami kulszowymi. Najprościej zrobić to siadając w samej bieliźnie na kawałku tektury (lub innym plastycznym materiale) położonym na twardym krześle/taborecie. Mocno dociśnij tyłek do podłoża i wstań. Na materiale będą dwa wyraźne wgłębienia - zmierz odległość pomiędzy środkami tych wgłębień, a następnie dodaj do wyniku 3 cm (dla roweru typu trekking) --> poznasz szerokość siodełka jakie będzie dla Ciebie najlepsze. 

Też polecam zmierzyć rozstaw kości kulszowych. Przez lata słuchałem uwag o tym, że tyłek mnie boli dlatego, że za mało jeżdżę. W momencie gdy zacząłem jeździć więcej zacząłem bardziej wnikać w temat. Okazało się, że rozstaw moich kości jest na tyle szeroki, że mogę zapomnieć o wąskim sportowym siodełku. Chcąc nie chcą muszą mieć całkiem szeroką kanapę.  Odkąd takową zainstalowałem problem zniknął.

[dans12949]

Dzięki Panowie za rady zrobiłem pomiar rozstawu kości i wyszło mi 11,5 cm co polecacie pod taki tyłek :D i oczywiście tak jak pisałem wcześniej chyba musi być z tą dziurą to siodło bo przy jeździe czuje drętwienie w kroczu