[piasta] Pechowy novatec

[wojtasin]

Kilka lat temu, skuszony opiniami, kupiłem piastę Novatec d042sb.

Po 600 kilometrach rozsypało się łożysko od strony napędu - to 2016 rok, 2017 - bezawaryjne 2500 km, 2018 - serwis bez wymiany łożysk (wymieniałem tylko dwie starte zapadki), 2019 - padnięte łożysko od strony napędu, wymiana 4 łożysk i kompletu zapadek. 2020 - 1200 kilometrów na nowych łożyskach i potężny luz na bębenku - przyczyną zmielone łożysko w bębenku, do kompletu poważny luz na dwóch pozostałych od strony napędu, zastanawiam się, czy ma sens jeszcze wpychać nowe łożyska i wymieniać zapadki, czy grzecznie wrócić do jakiegoś taniego Shimano. Wnętrze korpusu wygląda, jak poniżej, na zdjęciach, warto to reanimować, czy lepiej posłać dla świętego spokoju w piach?

[lewocz]

Ja to bym grzecznie wrócił to jakiegoś DT

[wojtasin]

350 podwoi wartość mojego roweru

[g286]

Kurcze ale dlaczego, ja na stareńkich Novatecach jeszcze pod V-ki zrobiłem 20 tysi jakieś bez zaglądania do nich. Może za dużo mycia ?   

[SoloTM]

https://www.bikestacja.pl/pl/piasta-tylna-shimano-xt-fh-m756-6otw-disc-29830.html

https://www.centrumrowerowe.pl/piasta-shimano-deore-xt-fh-m756-pd3325/?v_Id=26632

trzeba jeszcze looknąć, która lepsza. Czy z A czy bez A.

kup to i święty spokój gratis

/edit

bez A lepsze uszczelnienie