Skocz do zawartości

[koła wyścigowe] 29" do XCM i XCO


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

Od razu wyjaśniam. W momencie zamówienia kół z no limited wyraźnie prosiłem o brak napisów i naklejek. Każdy ma swoje preferencje wzrokowe. Ja jestem estetą a na rowerze nie cierpię żadnych napisów. Podobnie z amorów usunąłem naklejki. W galerii no limited ma np. specialised s-worksa z kołami no limited z wielkimi białymi napisami na obręczach. S-works i koła no limited ? - raz, że to trochę dziwne bo jak ktoś nawet zamówił samą ramę s-worksa za bardzo duże pieniądze to może sobie kupić topowe Rovale do niej. Jak już ma cały rower s-works to on ma topowe koła karbonowe i po prostu nie ma potrzeby zmieniać. No chyba, ze ktoś potrzebuje drugi komplet - to tak. W każdym razie efekt wizualny jest be.

Ja nawet ostatnio pytałem w dt swiss bezpośrednio czy można u nich zamówić koła z czystymi obręczami bez malowania - panie, gdzie tam, specjalne malowanie na gorąco nie usuwalne. Kupujesz i walisz po gałach dt swiss każdemu. Jak spróbujesz usunąć malowanie - zaznaczyli od razu tracisz gwarancję - napisali tak jakbym był jakimś idiotą i chciał usuwać malowanie papierem ściernym!.

Akurat wszystkie Rovale mają obecnie naklejki, ze swoich je usunąłem. Do jazdy naklejki i napisy nie są potrzebne. Ale jak kto lubi. Natomiast jaki to karbon i czy ma wady materiałowe itp z no limited po prostu nie wiem. Toczy się - toczy, jeździ - jeździ. Przy mojej jeździe rekreacyjnej są to fajne koła i tyle. Oczywiście jak ktoś jest poważnym zawodnikiem amatorem lub zawodowcem to będzie pewnie miał zupełnie inne odczucia. 

Jak ktoś ma poważne pojęcie o karbonie i tym moim efekcie wizualnym to niech napisze. Co to, dlaczego itd? Nie zaszkodzi poszerzyć wiedzy.

Twoje obręcze wyglądają naprawdę bardzo ładnie i z pewnością Twoje koła wzrokowo będą wyglądać super. Co do jazdy sam ocenisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, marcusling napisał:

Twoje obręcze wyglądają naprawdę bardzo ładnie i z pewnością Twoje koła wzrokowo będą wyglądać super.

Nie będą Ci się podobać, bo poprosiłem Nextie o dorzucenie do zamówienia oryginalnych naklejek. ;) Zamierzam je nakleić, bo ja z kolei lubię, jak coś tam "lata" przy obrocie koła.
Bardzo chciałem ich oryginalną kalkomanię (jak przetłumaczyć "decals"?) "wrap-over" w kolorze czarny mat. Na tych grafitowych obręczach fajnie to wyglądało. Ale są nieugięci - nie ma możliwości zamówienia z napisami i już! ;) Nawet te naklejki ledwo uprosiłem. :P

Naklejki mają ten plus, że można je w każdej chwili zerwać. I mówiąc szczerze trochę dziwi mnie, że koła Rovala są po prostu oklejone z zewnątrz, że nie jest to zalakierowany napis. Ale może wzięli pod uwagę takich nabywców jak Ty! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siejak1 Btlos - nie znalazłem w ich wyszukiwarce tak od razu. Potem już tak. Oczywiście mają i takie.

Odnośnie Rovali - takiej odpowiedzi mi udzielili po kontakcie ze specem tam gdzie kupowałem rowery. Na youtube / sprint-rowery jest epic s-works z tymi kołami. Ktoś tam nawet pyta o rodzaj oznaczenia na obręczach. odpowiedzieli, że naklejka. Mieli rower przez oczami. Jak mnie sieknie to zamówię - a zamówię wówczas jak będę miał potwierdzenie, ze naklejka do usunięcia. Wówczas wrzucę fotkę jak to na żywo wygląda. 

1 godzinę temu, TheJW napisał:

 

Naklejki mają ten plus, że można je w każdej chwili zerwać. I mówiąc szczerze trochę dziwi mnie, że koła Rovala są po prostu oklejone z zewnątrz, że nie jest to zalakierowany napis. Ale może wzięli pod uwagę takich nabywców jak Ty! :)

Złoty - ale skromny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym filmie facet prezentuje te koła pod koniec powiada, ze jest ich specjalna topowa edycja LTD w których napis jest niebieski. Powiada it's sandblasting I do not think it's a sticker - w związku z czym można założyć choć ja tego nie widzę na filmie, ze na jego kołach jest sticker - naklejka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

No dobra, koła poskładane, mam nadzieję, że to będzie koniec tego tematu... :D

Finalna specyfikacja wygląda następująco:
- obręcze: Nextie Ultralight 32mm (NXT29UL32) - szer. zewn. 32mm, wewn. 27mm, wysokość 28 mm, 28 otworów, waga: 320g, wykończenie UD matowe - obręcze są naprawdę dobrej jakości, trzymają wymiary i są równe.
- piasty: DT Swiss 240 EXP - straight pull, boost, Center Lock, ratchet 36t, bębenek SRAM XD
- szprychy: Sapim Race - czarne, SP
- nyple: Sapim Polyax - czarne
- taśma: DT Swiss - 29mm

Waga kompletu (z taśmą): 1364g / przód: 637, tył: 727


Koła wyglądają na dobrze zaplecione, chociaż to właśnie z tego elementu całej "układanki" jestem najmniej zadowolony. W Dandy Horse nie postarali się o ustawienie napisu na piaście w stronę wentyla, chociaż wyraźnie ich o to poprosiłem (tak, zwracam uwagę na takie detale), a jest to normą nawet w tańszych kołach systemowych i świadczy o klasie zaplatacza. Do tego koła oddali mi z zarysowaną obręczą, nieoczyszczone z warsztatowych smarów i olejów - słabo, biorąc pod uwagę, ile sobie policzyli za ich zbudowanie. Nie podali również długości użytych szprych, więc w razie awarii na wyjeździe będzie kombinacja. No i do tego nie dotrzymali umówionego miesiąc wcześniej terminu (to akurat nie był wielki problem, ale też daje jakiś pogląd). A tak ich chwaliłem... ;)

Właściwości jezdne jeszcze nie sprawdzone, chociaż nie mogę się już doczekać. Jedyne, co z nimi na razie robiłem, to oklejenie naklejkami, które dostałem w zestawie. Zobaczę, jak to będzie wyglądać na rowerze i najwyżej zerwę. Próbowałem też założyć wentyle, ale okazało się, że te które mam są sporo za krótkie. Będę musiał kupić jakieś inne, tylko za cholerę nie wiem, jak producenci liczą ich długość (czy ze stopką, czy bez itd.).

 

"Surowe" obręcze (no prawie, z małymi naklejkami przy wentylach):
nxt1.thumb.jpg.59ca2e05955e8459b2afcc7df25ad4a5.jpg

 

A tu efekt wyklejanek. Przy okazji trzeba było sobie geometrię przypomnieć: ;)
nxt2.thumb.jpg.d4741e6f3d26edd73cba7a5df7461069.jpg

W sumie nie wiem, która wersja lepsza. Na szczęście to nie zalakierowana kalkomania, więc w każdej chwili można usunąć.

Aha...całkowity koszt budowy nieznacznie przekroczył 4000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, CoolBreezeOne napisał:

Nie wiem jak inni producenci, ale ci sprzedający na Ali liczą długość wentyli tak:

Tutaj Accent:
https://velo.pl/sites/default/files/products/wentyl_dowymiarow_0_0.jpg

I bądź człowieku mądry. :D

Ale faktycznie, jak patrzę w sieci, to większość podaje wymiary tak jak na załączonym przez Ciebie screenie.

 

@marcusling jak chcesz o kimś wspomnieć w poście, to daj @ i zacznij wpisywać nick - tak jak ja z Twoim zrobiłem.
A odnośnie tego, co napisałeś - całkowicie się z Tobą zgadzam i zdaje się, że również go o to pytałem, do tej pory nie dowiadując się, jakie obręcze są najlepsze i skąd swoje sciąga Evanlite (tę wiedzę też ponoć posiada). Chyba nawet w tym wątku...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testów jeszcze nie było, ale wszystko już przygotowane.
Rower w końcu zaczął jakoś wyglądać. Po założeniu opon naklejone na obręcze napisy nie walą aż tak bardzo w oczy, chyba zostaną.
Rower schudł o 500g. Dodatkowe ~100g odejdzie po zmianie tarcz na CL (adaptery trochę ważą).
W ostatniej chwili podjąłem decyzję o założeniu opon CST Jack Rabbit II Pro w wersji EPS zamiast kupionych wcześniej SF. Na szczęście jeden z warszawskich sklepów miał je na miejscu. Odbiło się to oczywiście na wadze - EPS jest o 115g cięższa. Mogłem więc łatwo zbić następne 230g, ale uznałem, że SF są zbyt papierowe i nie będzie chciało mi się ich zmieniać jadąc w góry. ;)

Wygląda to tak ("przed" na górze, "po" na dole):

nxt.thumb.jpg.f3bb30eb398c57a84219fca9e9501d0b.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć

Na wstepie napiszę,że bardzo fajny rower, podoba mi się jego kolorystyka i w ogóle  dobrze się  prezentuje jako całość zarówno u góry jak i na dole.

Mam pytanie. Sam niedawno stałem przed wyborem kół dla siebie. Nie szukałem karbonu bo to nie mój budżet ale zależało mi na wadze poniżej 1500 gramów. W końcu kupiłem takie o wadze 1560g. Wielu sprzedawców z którymi mailowałem twierdziło,że przy mojej wadze nie mogę złożyć tak lekkich koł bo ich trwałość nie bedzie wystarczająca. Tutaj widzę,że polecane są koła o niższej masie dla cięższych ode mnie zawodników. Czyli jak to jest? Mogą być koła które nie wytrzymają wagi jeźdzca czy raczej wiekszość dzisiejszych produktów jest na tyle trwała,że nie trzeba się tego obawiać?

Roweru używam w taki sposób jak autor tematu, maratony, jakieś xc plus góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem,że dadzą bo już je testowałem tylko pytanie dlaczego odradzano mi coś lżejszego skoro ciężsi ludzie jeżdżą na lżejszych i wygląda na to,że wszystko jest w porządku.

Skąd przeczucie odnośnie XR361? To jakieś typowe są czy popularne obręcze?

Ogólnie wielce na kołach się nie znam, w ostatnim czasie trochę ugryzłem temat gdy szukałem. Do tej pory przez lata wybierałem Mavicki i byłem zadowolony ale one są cięższe od konkurencji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo chyba najwięcej kół składa się na obręczach DT z serii XR. 391 byłyby za ciężkie, 331 za wąskie na obecne standardy, a 361 wpasowały się idealnie. ;)

Dlaczego Ci odradzano? Nie mam pojęcia... Może obawiali się reklamacji. Ale to byłoby bardzo dziwne, bo 73kg to mniej więcej typowa waga kolarza amatora o przeciętnych wymiarach. ;) W moim przekonaniu te obręcze właśnie takim osobom są dedykowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...