Skocz do zawartości

[Zdrowie] Po każdej długiej trasie coraz słabszy


emeryt360

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,
Zanim przejdę do pytania to trochę o mnie. Od 6 lat jeżdżę regularnie rowerem cały rok, rower to mój główny środek lokomocji - np. w okresie październik-grudzień 2018 -  800 km, latem więcej, bo wtedy lubię sobie wyskoczyć na 2-3h wypad, żeby zrobić 40-60 km razy czy dwa razy w tygodniu.
Mam 39 lat, trochę astmatyk, więc nie jeżdżę intensywnie, tak żeby móc nosem oddychać. Średnia kadencja 78-80, rower gravelowy, trasy płaskie. Wcześniej miałem górala z kierownicą bardzo bardzo wysoko. Od dwóch lat mam gravela, początkowo miałem 2 adaptery podnoszące mostek (każdy po 10-12 cm), od roku mam tylko jeden adapter, i czuję, ze to bardzo komfortowe ustawienie - głównie w górnym chwycie. Nie jestem póki co tak elastyczny, żeby zejść niżej (tzn. wówczas nie korzystałbym wcale z dolnego chwytu).
W czerwcu zrobiłem swoją pierwszą długą trasę 165 km w 9h. Pod koniec sierpnia zrobiłem 300 km w 48h(w tym plaża, noclegi, itd. sama jazda ok 23h). W październiku zrobiłem trasę 250 km w 16h. Za każdym razem osiągałem po prostu cel, nie czułem, że osiągnąłem kres, po posiłku mógłbym jechać dalej. W każdej z tych tras dbałem o nawodnienie i wyżywienie. Co do picia, to nie piję co chwilę łykami, tylko np. co pół godziny po "szklance" lub pół. Wyżywienie to np. z rana musli na mleku, potem głównie żelki, bułki z parówką/kabanosem, kanapki, owoce, jaja na twarda, jogurty, orzechy, ewentualnie obiad po drodze itd. Na wieczór tez np. musli z mlekiem + białko w proszku, kanapki. Różnie w zależności od trasy i okoliczności, staram się urozmaicać.
Przechodząc do pytania. Mam wrażenie, że po każdym takim wyjeździe jestem słabszy, tak jakbym się mocno starzał. Nie mówię o pierwszych 2-3 dniach, tylko takim efekcie, który mam wrażenie utrzymuje się przez miesiąc, dwa. Nie chodzi o siłę w nogach, tu nie widzę problemu. Bardziej chodzi o górną część ciała, ręce, ramiona, tu czuję mocne osłabienie z każdym wyjazdem. Weki coraz trudniej mi się otwiera.
No i stąd moje pytanie. Co to może być? W czym rzecz? Proszę o jakieś naprowadzenie, o czym czytać i w którą stronę z tym walczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne. 

Nie jesteś zbyt rozjeżdżony, ale 2 x w tygodniu po 2-3 godziny to jednak jest całkiem jazda.

Takie długie trasy są wyczerpujące - jadąc z małą intensywnością się tego może tak nie czuje ale swoją pracę organizm wykonuje i po takiej trasie zawsze jesteś solidnie podniszczony - to bez dwóch zdań. Tyle, że powinieneś zupełnie się zregenerować w ciągu kilku dni ale dwa miesiące ? 

Nie do końca uważam, żeby akurat to forum było właściwym miejscem na porady dotyczące tego przypadku - skonsultowałbym się z lekarzem.

Myślę jednak, że trzeba zwrócić uwagę na serce. Mięśnie to pestka, szybko się regenerują ale serc jest mocno obciążone szczególnie, że wysiłek ten ma charakter incydentalny a nie regularny. Serce nie lubi takich akcji - trzeba je powoli przyzwyczajać zwiększając wysiłek. Być może kłopoty z oddychaniem (astma) powodują, że serce też jest dodatkowo obciążone.

Pozostaje jeszcze kwestia jedzenia - na takiej trasie kilkanaście tysięcy kalorii. Na jogurcikach i owocach daleko nie zajedziesz. Wypalisz spokojnie ze 3 spore golonki dziennie :DTrzeba węglowodanów, tłuszczu i białka. Jak organizm nie dostaje białka to może zjadać białko własne - czyli mięśnie. Ale osłabienie nie utrzymałoby się wtedy tak długo :/

Zdecydowanie udałbym się do lekarza sportowego, zrobił próbę wysiłkową, zbadał serce. A jak nie będzie przeciwwskazań to zwiększył regularność i solidnie się w drodze odżywiał. 100 km to można machnąć tylko pijąc ale 300 z sakwami tu już trzeba dostarczyć paliwa. No i oczywiście dużo pić bo inaczej puls skacze niepotrzebnie :)

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 lata temu robiłem szerokie badania serca EKG z holterem, USG, itd. wszystko w porządku. Te 2-3h wypady to dodatek do codziennego poruszania sie po mieście, praca, szkoła, zakupy, itd. wszystko rowerem. Ogólnie się regeneruję w kilka dni. Po 2 tygodniach mam ochotę znowu na taki wyjazd, tylko ręcę jakby nie bardzo.

Co do posiłków to mięso (parówki, schabowe, kabanosy) również włacząm, bo bez tego to mi sił w trasie brakuje, ale spotykałem się z opiniami, że mięso to raczej po trasie niż w trakcie powinno być. Ale też nie da się tego zjeść za dużo, bo na żołądku ciężko.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ... tak sobie myślę - ale pewnie błądzę - ucisk na dłonie. Śmieszna sprawa - w zeszłym roku na nartach mieszkaliśmy blisko sklepu do którego co rano wyskakiwałem po bułki. Było blisko więc mi się nie chciało sznurować zimowych górskich butów i sznurówki miałem w butach w które właziłem :D Uciskały jakiś nerw koło pięty - przez 3 tygodnie potem kulałem :D 

Może to jest jakiś trop. Czujesz jak drętwieją dłonie podczas jazdy ? Kiedyś, na inym rowerze przy innych chwytach miałem taki problem. Tyle, że nie było osłabienia a odrętwienie i utrata czucia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też stawiam że to coś związanego z przesiadką na nowy rower. Może po prostu trzeba się przesiąść na jakiegoś crossa czy górala 29 i dorzucić do tego kierownicę "ergonomiczną"? 

Geometria graveli jest tak zaprojektowana żeby jeździć na praktycznie prostych rękach, a przy tak wysoko podniesionej kierownicy te mogą być nienaturalnie ugięte i to powoduje jakiś ucisk a co za tym idzie problemy z nerwami. 

Jeśli z jakimś lekarzem bym się skonsultował to z neurologiem, pamiętam jak miałem zespół cieśni nadgarstka i też miałem problem żeby odkręcić śrubę czy słoik, a po rehabilitacji jak ręką odjął. U mnie było to spowodowane prawdopodobnie za małym biurkiem do komputera. 

Pamiętam też drugą sytuację jak drętwiały mi ręce na motocyklu. Przyczyna? Rękawiczki z żelową poduszką która miała poprawiać komfort a uciskała jakiś nerw. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też obstawiam jakiś ucisk na nerwy w rękach, szczególnie jak czytam o baranku.

Nie masz uczucia chociażby lekkiego drętwienia palców rąk po tych dłuższych przejażdżkach ?

Ja miałem takie objawy przy za długiej ramie, zignorowałem to i po wycieczce 11h  miałem 2 palce jednej ręki zdrętwiałe przez 2-3 miesiące...

Co do uczucia długotrwałego ponadnormatywnego zmęczenia to nie zauważyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, emeryt360 napisał:

Mam 39 lat, trochę astmatyk

Ja mam 64 też trochę astmatyk. Uczulony na kurz. Rok 2019, przebieg 13K. Robiłem trasy popołudniowe 50-70km, sobota niedziela 100km. Rower fitness Giant Fastroad comax 2, obecnie wystawiony na sprzedaż. Obecnie Trek Domane SL 4. Zobaczymy, jak zakończy się sezon 2020. Czym się posilam na 50km, jeden banan. 70km banan i czekoladowy cukierek. 100km i więcej to 2-3 banany, skibka chlebka z serkiem pleśniowym. Piję Oshee, woda. Spotkałem znajomego 74lata, przejeźdźa 70km dziennie, na trasie, mówi k...a nie dość że pod górkę to jeszcze wiatr. Putam co jadłeś i piłeś, mówi że nic. Tak się nie da, trzeba pić i coś jeść. Zapomniałem dodać że w sezonie zimowym, trenażer tak 30min konkretnej jazdy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KrissDeValnor napisał:

Wypadałoby zacząć ćwiczyć również górną połowę ciała, z naciskiem na ręce rzecz jasna.
Chyba, że też regularnie wykonuje jakąś pracę - wtedy powód może tkwić gdzie indziej...

Pewnie to swoją drogą też ale to nie od braku ćwiczeń góry słabnie się na miesiąc-dwa. Ostatnio przerzuciłem 4 tony glazury i terakoty czego zwykle nie robię :D i - jakby to powiedzieć - mocno to odczułem. Tak ze 3 dni odczuwałem. Miesiące to stanowczo nie kwestia niewytrenowania moim zdaniem :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście polecę wizyte u lekarza ... .mozesz zbadac sobie tez pozim czegoś, co zwie się  kinaza kreatynowa,  podwyzszony poziom moze swiadczyc o chorobach jak i o tym ze sie nie zregenerowałeś.... i to sie ponoc utrzyuje dosc dlugo przy przeciążeniach.....jesli ktos mocno przeginał pale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje za komentarze. 

Analizując co mi jest, to mam poczucie, że brakuje mi siły w nadgarstkach, i czuję zmęczenie (bo nie ból) mięśni głównie przedramion, bicepsow itd.

Tak, przy długich trasach ręcę zaczynają cierpnąć, wtedy częściej zmieniam pozycję. Jestem informatykiem, zaczynam odczuwać problemy z nadgarstkiem przy pracy z myszką. Więc widzę, że wizyta u ortopedy konieczna.

Co do ćwiczeń. Nogi od małego w ciągłej eksploatacji, ale góra, cóż nigdy nie była mocną stroną. Zauważam, że bicepsy mi urosły od jazdy rowerem. Zakładam, że znajdę jakiś zestaw ćwiczeń na górne partie mięśni dla kolarzy. Ale tak jak pisaliście, nie jest to zmęczenie, jak po skopaniu ogródka, które po 3 dniach mija, tylko takie codzienne. Więc nawet jeśli nie ćwiczę góry, a codziennie jeżdżę to chyba te mięśnie, które mi są potrzebne, to się już wyćwiczyły?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, emeryt360 napisał:

Jestem informatykiem, zaczynam odczuwać problemy z nadgarstkiem przy pracy z myszką. Więc widzę, że wizyta u ortopedy konieczna.

Ja już sobie nie wyobrażam pracy bez żelowej podkładki pod nadgarstek. Poza tym ręka od łokcia musi być prosto z mychą. Jak nie jest to trzeba zrobić zmiany w stanowisku pracy.
W pracy mam takie cuś:
https://allegro.pl/oferta/ergonomiczna-ruchoma-podporka-pod-lokiec-do-biurka-6908012774
Materiał pokrycia jest tandetny i wymaga czegoś innego na górę (irchy) ale samo ustrojstwo używam od chyba ponad 5 lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, emeryt360 napisał:

Więc widzę, że wizyta u ortopedy konieczna.

Nic nie da. Ortopedzi generalnie umieją przepisać temblak albo operować. Raczej u neurologa albo rehabilitanta. Rehebilitanci szukają, szukają aż znajdą. Zwykle przyczyna bólu leży zupełnie gdzie indziej niż boli :)

Na ból nadgarstków polecam jakieś dobre chwyty z "motylkami", np Ergona. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...