Skocz do zawartości

[dwa foteliki] - jaki rower?


Gosia1

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Gosia1 napisał:

Chcialabym wozic moich synów. Jednego.z.tyłu a drugiego rocznego z przodu.

Widzę KILERKA ;-)))) 

A tak na poważnie wszystko zależy gdzie jeździsz. Pamiętaj że fotelik nie jest przeszkodą do jeżdżenia na ulubionych trasach. Choć jazda z 2 fotelikami w ciężkim terenie to już nie za bardzo. Co jest ważne, to że to jest dość zauważalne obciążenie i rower musi mieć miękkie przełożenia.

Jeździłem z jednym dzieciakiem w foteliku po moich wszystkich ulubionych trasach i powiem ci że teraz wiem co to jest mieć 20 kg nadwagi. Korzystnie by ci było podzielić dzieciaków na dwa rowery.....lub rozważyć przyczepkę na 2 dzieci, ale to koszt około 3 tys (przyczepka 2os). 

Piszę o tych miękkich biegach nie bez przyczyny, bo jak na płaskim i z górki jest w miarę to lekkie wzniesienia stają się wyraźnie zauważalne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już widzę jak rower leci na bok, razem z Tobą. Dzieciaki+ foteliki to 40 kg, siła dźwigni - środek ciężkości u góry...  Chciałbym nawet zobaczyć jak z roweru schodzisz mając 40 kg u góry. ( sama pewnie nie ważysz 100 kg, ani nie jesteś jakoś wyjątkowo silna ) Ja bym się 2 razy zastanowił.  Lepsza przyczepka ( ale droższa ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo chociaż to jakoś podzielić...jeden do przyczepki lub jeśli jest na tyle duży - na rower doczepiany lub dziecięcy przymocowany drążkiem, a drugi do fotelika.

Kobiecie z dwójką dzieci w fotelikach może być ciężko z utrzymaniem równowagi... Nie wspomnę już o tym, co się stanie w razie jakiejś sytuacji awaryjnej...
Sam dzieci nie mam (nie licząc rowerów ;)), ale w życiu bym tak nie jeździł, bo to jest po prostu niebezpiecznie. Dla dzieci, dla Ciebie i dla otoczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak na to patrzę to poszedłbym w damskie rowery crossowe Authora (albo podobne). Z tego co pamiętam to Author ma taką ciekawą geometrię że nawet na dużym rowerze, poprawnie dobranym do wzrostu po zatrzymaniu można postawić stopę na ziemi. 

Rowery miejskie/trekkingowe raczej bym omijał - z "wygodną" kierownicą, czyli taką typowo miejską trudniej zapanować nad rowerem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, woojj napisał:

....ale tam w NL mają płasko i równo. 

I "pedalarze" mają nieco łatwiejszy żywot... ;) Pamiętaj, że w Polsce trzeba brać pod uwagę dodatkowo czynniki zewnętrzne, takie jak Janusz w Passeratti 1.9 TDI czy Seba "Król Szosy" w Gulfie IV czy innym E36.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
W dniu 22.01.2020 o 09:50, woojj napisał:

Ja bym tu nie demonizował.....nie ma lekko ale da się

 

No tak, tyle że dwukołowa przyczepka z tyłu stabilizuje całość i nie będzie tak łatwo się przewrócić, bez przyczepki nie byłoby tak różowo. Do tego dodatkowe 40 kg mocno wpłynie na amortyzację na nierównych drogach.

Nie mam doświadczenia w temacie, ale dość oczywistym wydaje mi się zakup amortyzowanej przyczepki zamiast dwóch fotelików :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, woojj napisał:

rozważyć przyczepkę na 2 dzieci, ale to koszt około 3 tys (przyczepka 2os)

W Juli za 700 zł jest https://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/rowery/akcesoria-rowerowe/wozki/wozek-do-roweru-007637/

Widziałem wcześniejszy model na ulicach Łodzi i na oko tragedii nie było. Komentarze ma nawet względne. Jeżeli chodzi o sprawy techniczne to się nie wypowiadam, nie miałem okazji jej testować. Wiadomo że im droższa, tym lepsza, jednak czy autorka wątku faktycznie tak często jeździ z tymi dzieciakami ? No i taka przyczepka będzie lekko problematyczna dla osób mieszkających w blokach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, woojj napisał:

.....dla mnie nie istnieją

Negujesz że poleciłem jakąś tanią przyczepkę, ale sam nie widzisz problemu że na rowerach z marketu, których jest nieporównywalnie więcej na drogach, śmiga multum osób bo "dla Ciebie nie istnieją". Ciekawe podejście.

Biorąc pod uwagę że autorka wątku szuka dopiero roweru, i chce kupić foteliki, sądzę że nie dysponuje funduszami aby walnąć sobie przyczepkę za 3 tyś. jak to Ty radzisz. W przeciwnym wypadku podejrzewam że skończyło by się na tym że poszła by do sklepu rowerowego, powiedziała że chce rower i coś do przewożenia dzieciaków. Pewnie by też radzili przyczepkę. Skompletowała by więc wszystko za jednym podejściem i nie rejestrowała na forum z poszukiwaniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Dziubek napisał:

sądzę że nie dysponuje funduszami aby walnąć sobie przyczepkę za 3 tyś. jak to Ty radzisz

....tego nie wiemy. Często internety pełnią rolę wstępnego zapoznania się z rynkiem.  Polecałem kilka rozwiązań. Przyczepka za 3 tys dla wielu nie jest problemem, tym bardziej jak robi za wózek.

Rowery z marketu to samo zło.....szczęście że era rowerów za 300 zł się skończyła. Z drugiej strony to świetny zarobek dla serwisantów. Problem w tym że to łatanie na siłę i bez sensu. Klient wydaje kasę a i tak sprzęt jest do d... Koszty napraw często przewyższają cenę i tak badziewnego sprzętu. 

Przyczepka z Juli to świetna przyczepka transportowa za grosze, ale żeby tam 2 dzieci zapakować???? Ja bym się bał. 

My tu gadu gadu a autorka i tak się do tego nie odniosła.......pewnie nie ma czasu. Bombli pilnuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MikeSkywalker napisał:

Więc jeśli przyczepka z Juli przedstawia podobną jakość to się nie dziwię. 

To tylko gdybania na chwilę obecną.

Też miałem wątpliwą przyjemność obcowania z nimi. Kaseta do wymiany po 100 km, a łańcuch to był chyba z plasteliny. Później koła złapały "8" w mgnieniu oka. No żart po prostu. Doprowadzenie go do stanu używalności przerastało wartość tego cuda, jak zresztą pisał przedmówca. Niektóre serwisy w Łodzi nawet się ich nie dotykały i chwała im że nie nabijali ludzi w bambuko. 

2 godziny temu, woojj napisał:

My tu gadu gadu a autorka i tak się do tego nie odniosła

Możliwe jest też drugie dno i reklama jakieś marki fotelika/sklepu rowerowego z jej strony "bo znalazła...". Ostatnia wizyta 6 godzin temu, wątek toczy się od 13 godzin.

I tak najlepsze jest to że pytanie poszło o rower, dyskusja miała być o fotelikach wg. tytułu wątku a przerabiamy przyczepkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, safian napisał:

No tak, tyle że dwukołowa przyczepka z tyłu stabilizuje całość i nie będzie tak łatwo się przewrócić, bez przyczepki nie byłoby tak różowo. Do tego dodatkowe 40 kg mocno wpłynie na amortyzację na nierównych drogach.

Nie mam doświadczenia w temacie, ale dość oczywistym wydaje mi się zakup amortyzowanej przyczepki zamiast dwóch fotelików :p

Przyczepka niczego nie stabilizuje!!! Połączenie przyczepki z rowerem jest tak skonstruowane aby w razie wywrotki roweru lub przyczepki jedno na drugie miało minimalny wpływ!!
Jak nie wiesz to po co piszesz!! Ludzie to czytają i co gorsza niektórzy pamiętają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, minęło dopiero 24h, nie wszyscy siedzą na forum non stop. Co do stabilizacji to tez się nie zgodzę. Pomimo ze rower może się przewrócić na bok, to ciężar przyczepki stabilizuje rower, chociażby na nierównościach terenu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
3 godziny temu, radko10 napisał:

Przyczepka niczego nie stabilizuje!!! Połączenie przyczepki z rowerem jest tak skonstruowane aby w razie wywrotki roweru lub przyczepki jedno na drugie miało minimalny wpływ!!
Jak nie wiesz to po co piszesz!! Ludzie to czytają i co gorsza niektórzy pamiętają.

Ale kolego, nie ma się co unosić, edytowałem swój post, bo faktycznie napisałem głupotę i przed upadkiem jedno nie ustabilizuje drugiego skutecznie.

Następnym razem polecam zgłaszać do moderacji, bo nie każdy ma możliwość edycji pomyłki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
W dniu 23.01.2020 o 09:16, JWO napisał:

Bez przesady, minęło dopiero 24h, nie wszyscy siedzą na forum non stop. Co do stabilizacji to tez się nie zgodzę. Pomimo ze rower może się przewrócić na bok, to ciężar przyczepki stabilizuje rower, chociażby na nierównościach terenu.

No i masz safian to o czym pisałem na własne oczy. 
W szkole podstawowej nie przytacza się uczniom negatywnych przykładów. Zbadano że zapamiętuje je mimo ostrzeżeń.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu ‎18‎.‎02‎.‎2020 o 05:33, radko10 napisał:

No i masz safian to o czym pisałem na własne oczy. 
W szkole podstawowej nie przytacza się uczniom negatywnych przykładów. Zbadano że zapamiętuje je mimo ostrzeżeń.

Z tym ze ja jeździłem z przyczepką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, JWO napisał:

Z tym ze ja jeździłem z przyczepką.

Nie odnieś wrażenia że Cie pouczam. Na twoim przykładzie widać że praktyka to nie wszystko. Pewno olałeś czytanie instrukcji do przyczepki, bo raczej w każdej jest napisane że połączenie roweru z przyczepką jest tak zrobione aby niwelować wpływ przyczepki na rower i vice versa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...