Skocz do zawartości

[rama] Marin Muirwoods - opinie na temat geometrii


MikeSkywalker

Rekomendowane odpowiedzi

Muirwoods przewija się w wielu tematach. Sam go wielu osobom polecałem  - bo to bardzo wdzięczny sprzęt do miejskiego taranowania, i generalnie mało jest podobnych rowerów na naszym rynku. 

Jako że szykuje mi się przeprowadzka, i to taranowanie będzie miało większe znaczenie niż dojazd szosą i cóż, z racji stali sam powoli myślę żeby jakiś rower na niego wymienić :wub:

Odnoszę go do 4 rowerów: Cotic Roadrat, Kona Unit, Trek Dual Sport oraz retro MTB. Trochę może do Treka FX bo już miałem go kupować. Pytanie do któremu mu najbliżej. 

701963155_Roweryporwnanie.thumb.jpg.191d11c624b81f1ed25a50fbfc2f849d.jpg

Niestety nie jestem ekspertem od tabelek - wolę daną ramę sprawdzić przez jeden sezon albo na jazdach testowych. Ale chciałbym mieć jakiś punkt zaczepienia zanim zacznę dzwonić po salonach i pytać o taką opcję. 

Szybkie wnioski:

Roadrat jest długi, mocno mnie rozciąga. Wymusza też pozycję raczej pochyloną. Unit również jest długi ale tu jakoś mniej mi to przeszkadza (w obu mostków/kierownic przerobiłem kilka).
ual Sport jest wręcz idealny. Niby taki fitness, ale ma w sobie coś z górala. I stąd właśnie mocno myślę nad Marinem. Pierwszą myślą było "skopiować Dual Sporta w stali, dorzucić widelec CrMo i nieco miejsca na oponę". Ale to ma być jak najtańsza opcja do codziennego tłuczenia, spawanie na zamówienie jest nieco bez sensu. 

Brałem też pod uwagę FX-a ale on z kolei jest chyba bliżej do "rekreacyjnych" crossów.

Co do retro MTB - nie mierzyłem go w celu poznania geometrii, ale pozycję na nim dobrałem tak - i też bardzo mi odpowiada. 

30512005200_f749c1895e_z.jpg

Jest szansa że polubimy się z Marinem? Czy nie jest tym czego szukam? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czuję się nieco wywołany do tablicy, bo w innym temacie miałem Ci coś niecoś naskrobać o Marinie, ale jakoś nie pykło z czasem ;)

Szczerze - na podstawie tych tabelek to nie wiem co mam myśleć, tak te wszystkie sprzęty wydają się od sasa do lasa...

Muirwoods ma dość krótką główkę, więc można się ustawić dość nisko jak ktoś lubi, albo wykorzystać spory zapas rury sterowej i mostek na plus żeby mieć bardziej wyprostowaną pozycję. Jakbyś potrzebował żeby coś zmierzyć, to pytaj - L-kę mam pod ręką ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, m0d napisał:

albo wykorzystać spory zapas rury sterowej i mostek na plus żeby mieć bardziej wyprostowaną pozycję

No właśnie, może to w tym jest problem z moim Roadratem, kupiłem używany, z mocno krótką rurą więc nawet mostkami niewiele ugrałem. Tzn. to jest w ogóle ciekawe - bo tak jak stoi teraz - prosta, wąska kierownica, mostek nisko - jeździ się wygodnie, nic nie drętwieje - ale to pozycja która mi nie leży :D W innych ustawieniach "coś nie grało", tak jakby nie pasowały do ramy. Tak czy inaczej rama jest spalona, bo nie zmieści 29x2.0. 

Pamiętasz ile zapasu na rurze sterowej jest/było w L-ce? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO w muirwoods niema zapasu rury sterowej i musiałem kupić przedłużkę/ adapter do wspornika ahead.

Jak dla mnie Kraków nadaje się tylko na rower górski przynajmniej z amortyzacją z przodu z powodu dziur, krawężników ....i  braku ciągłości ścieżek rowerowych.

Przy pochylonej pozycji  bez amortyzacji za bardzo miałem obciążone ręce i dlatego podniosłem kierownicę . Problem kręgosłupa rozwiązałem siodełkiem ze sprężynami. 

Obawiam się, że najlepiej jest przymierzać rożne mostki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To prawda, że Marin ma krótką główkę ramy i lekko pochyloną pozycję. Nie przeszkadzało mi to, żeby zrobić nim prawie 650km w 5 dni, bez dyskomfortu. Mam rozmiar m przy 174cm wzrostu, noga 78. Jeździ mi się bardzo wygodnie. Gdyby tylko tył mieścił oponę 2,25" to byłby prawie ideał :) No i na dodatek cenowo jest spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie słyszeć takie pozytywne opinie :) Ja rzadko - bo tylko kilka razy machnąłem na tym czymś co widać wyżej (znaczy retro MTB, w opcji bezbiegowej) po sto kilometrów, i nie narzekałem. Pozostałe rowery również pełen luz, tylko z tym Cotic-em jest problem - tam po 50km już coś nie gra. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Simple napisał:

Jak ma być komfortowo (i w razie co bezproblemowo z wysokością przodu), to zalecałbym wziąć rozmiar o jeden numer większy.

Też tak myślałem, mam 182cm i sprzedawca polecał mi XL ale może być problem z przekrokiem.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed zakupem przymierzałem zarówno L jak i XL. Przy wzroście 180cm to był dla mnie niemal jeden pies. XL-ka jest dłuższa o jakieś pojedyncze milimetry, oczywiście ma dłuższą podsiodłówkę więc i górna rura jest wyżej przez co rama wydaje się wysoka i "kwadratowa", coś jak dawne klasyczne szosy. Ostatecznie kupiłem L, bo jednak po dłuższej przejażdżce na obu rozmiar wyżej uznałem za przesadę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Simple napisał:

Nie przeszkadzało mi to, żeby zrobić nim prawie 650km w 5 dni, bez dyskomfortu

Co prawda nie mogę się pochwalić takim wynikiem, ale po stówie dziennie Marinem było grane bez problemu i bez dyskomfortu. Choć oczywiście "tryb wycieczkowy" a nie cały dystans na raz.

:)

IMG_20200121_100422_small.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No z tym rozmiarem to mam mętlik w głowie. Też usłyszałem właśnie od jednego ze sprzedawców że celowałby w XL-kę ale ja się jednak trochę waham. Chyba z racji tego że miałem sporo za dużych rowerów.

Z drugiej strony mam przykład Stelvio - zbliżonej do klasycznej szosy na której jeździ mi się świetnie. Przy czym kupiłem rozmiar mniejszy niż zazwyczaj. No i jest retro MTB o rozmiar czy lepiej za duże - z którym bardzo się polubiłem. 

Nie pozostaje chyba nic innego jak szukać miejsca/miejsc żeby na spokojnie na tych dwóch rozmiarach się przejechać, choć najlepsze jest jednak porównanie 1:1. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem zgryz, ale mogłem się do obu przymierzyć ;)

Zwróć uwagę na to co zaznaczyłem:

image.png.e4abab18644e82876d45f16a0c640cbd.png

To się ładnie pokrywało z tym co widziałem w rzeczywistości - XL to praktycznie "rozciągnięta w górę" L-ka. Jak masz długie nogi i/lub potrzebujesz więcej miejsca w ramie na jakieś pakunki to można zaryzykować.

IMHO marinowa tabelka z rozmiarami jest raczej wiarygodna:

image.png.54046b3198292aff3c1d400d7fb579d2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie teraz przejrzałem sobie tabelkę i jest dokładnie tak jak mówisz - czyli nie jest to proporcjonalnie większy rozmiar ale zmienia mu się geometria. 

Czy mam długie nogi - nie wiem. 88cm przekroku przy 180 wzrostu. Boję się bardziej że XL-ka mnie jeszcze bardziej pochyli a tego najbardziej chcę uniknąć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No w sumie masz rację, ale z drugiej strony choć sztyca mniej wysunięta to rama wyższa i odległość siodełka od podłoża pozostaje taka sama. 

Pod warunkiem że inne wymiary by się nie zmieniały - a tu zmniejsza się kąt podsiodłówki, rośnie główka - pozycja powinna się prostować.  Dobrze myślę? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukam w takim razie miejsca żeby się do obu rozmiarów przymierzyć - najlepiej równocześnie. Ale po cichu skłaniam się ku XL-ce, jeśli faktycznie będzie miała nieco bardziej luźną pozycję. W sumie większa od Unita na pewno nie jest :D 

Równolegle wpadła mi w oko Orbea Carpe - czyli trzepak. Też postaram się zmierzyć - choć nie sprawdzi się tak jak Muirwoods, z szeroką gumą, piastą z biegami i jako typowy wół roboczy to wydaje się być tym co może zastąpić godnie Wtyczkę za którą czasem tęsknię (Charge Plug) i Roadrata. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.01.2020 o 23:14, Simple napisał:

Mam rozmiar m przy 174cm wzrostu, noga 78. Jeździ mi się bardzo wygodnie

O to prawie jak jak, wzrost ten sam, tylko nogi mam ciut dłuższe ~80

Pojechałem wczoraj do Hali rowerowej, z kasą nawet, gotów od ręki nabyć drogą kupna rastaMariana. Ale jak na złość akurat M nie było wcale, a złożone miał tylko S i XL. Na jutro ma ściągnąć i poskładać eMkę.

Tyle, że wg tabelki jestem akurat na krawędzi, między M a L, to sam nie wiem w co celować. Skoro piszesz, że Tobie było wygodnie na M to myślę że mi też bedzie. Ale przymierzę sie do obu i mam nadzieje w weekend juz pośmigać Marianem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...