Skocz do zawartości

[amortyzator] Dziwny dźwięk foxa 36 przy uciskaniu go


k_a__mil

Rekomendowane odpowiedzi

Nie, źle zrozumiałes. Zrobił serwis zanim ja go kupiłem i od tego czasu jest nieużywany 

Macie dałem na yt. Sory że takie krótkie ale tylko takie miałem bo amor już schowany i nie chce mi się iść. Mówił że to tłumienie powrotu zasysa olej, ale on jakoś cyka

 

Podobno ma się dotrzeć, rozjeździć 

Edytowane przez k_a__mil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
33 minuty temu, k_a__mil napisał:

Mówił że to tłumienie powrotu zasysa olej,

Jeśli to tłumienie powrotu to dźwięk powinien się zmieniać wraz ze zmianą tłumienia i w teorii powinno go nie być ( dźwięku) na otwartym tłumieniu. Wg mnie ten dźwięk nie jest normalny dla sprawnego amorka.

34 minuty temu, k_a__mil napisał:

Podobno ma się dotrzeć, rozjeździć

To miałoby jakiś sens przy fabrycznie nowym amorku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, durnykot napisał:

Jeśli to tłumienie powrotu to dźwięk powinien się zmieniać wraz ze zmianą tłumienia i w teorii powinno go nie być ( dźwięku) na otwartym tłumieniu. Wg mnie ten dźwięk nie jest normalny dla sprawnego amorka.

To miałoby jakiś sens przy fabrycznie nowym amorku.

Czyli co teraz mam zrobić? Jets po serwisie, a sam nie chce go rozkręcać i nawet nie wiem co trzeba zrobić, żeby dźwięk znikł albo się zmniejszył? 

Teraz, Janu_sz napisał:

Obserwuje ten wątek, bo lubię znać przyczyny jakiś problemów z amortyzatorami przednimi. Ale wrzucając ten filmik, to chyba raczej sobie zakpiłeś jego formą z osób, które ew. miałyby Ci pomóc.

Wiem że jest krótki, ale nie mam go teraz pod ręką a chciałem dodać już filmik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Teraz, k_a__mil napisał:

Czyli co teraz mam zrobić?

Oddać sprzedającemu lub dać do dobrego serwisu na weryfikację.

Teraz, k_a__mil napisał:

nawet nie wiem co trzeba zrobić, żeby dźwięk znikł albo się zmniejszył? 

Tego nikt nie powie, bo trudno diagnozować przez internet.Przyczyn może być kilka w zależności od rodzaju sprężyny i tłumika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie brzmi to za dobrze.

Mi się trochę lampka zawsze zapala, jak ktoś coś sprzedaje i pisze że właśnie zrobił serwis. W przypadku amortyzatora przecież koszt jest dość wysoki, a sensu to nie ma, bo każdy kto ma trochę rozumu i tak zajrzy sam do środka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Wyczytałem na zagranicznych stronach że to może być wina zdeformowanego pierścienia 

pobrane.jpeg

35 minut temu, durnykot napisał:

Tego nikt nie powie, bo trudno diagnozować przez internet.Przyczyn może być kilka w zależności od rodzaju sprężyny i tłumika. 

On jest powietrzny i ma tłumik R czyli sam rebound 

2 minuty temu, skom25 napisał:

Mi się trochę lampka zawsze zapala, jak ktoś coś sprzedaje i pisze że właśnie zrobił serwis. W przypadku amortyzatora przecież koszt jest dość wysoki, a sensu to nie ma, bo każdy kto ma trochę rozumu i tak zajrzy sam do środka.

Nie no był serwisowany bo mam zdjęcia z serwisu i widzę że uszczelki są nowiutkie

Edytowane przez k_a__mil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

OK, to nieco zmienia postać rzeczy.

Amorek prawdopodobnie miał źle zrobiony serwis i może mieć zapowietrzony tłumik, co może powodować ,że amorek traci ten 1 cm . Stukanie może być efektem uszkodzonego pierścienia na powrocie(co pokazałeś na zdjęciu ). 

Prywatnie jednak oddałbym go sprzedającemu ( jeśli masz możliwość ) lub dał go do serwisu jeśli nigdy nie rozbierałeś amorka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
2 minuty temu, k_a__mil napisał:

Czyli to nie jest wina małego ciśnienia? 

Na 99% nie . To nie jest normalny objaw. Poza tym co oznacza "za małe ciśnienie" ? F36 Float ma najniższe dopuszczalnie ciśnienie 45 PSI, które jest bardzo niskim ciśnieniem jak na amortyzator. Przy 45 PSI amorek ma wracać do początkowej pozycji bez pomocy, szczególnie takiej jak na filmie.

Podobny objaw jak na filmie miałem w jednym amorku,, któremu zaczęły się zacierać ślizgi.

8 minut temu, k_a__mil napisał:

Nie chce go oddawać temu gościowi co od niego kupiłem, zbyt długo szukałem czegoś fajnego :/

Jak widać ten amorek nie jest fajny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz tak pukać i stukać do woli. Amortyzator nie powinien wydawać takich dźwięków, co najwyżej cicho "syczeć".

Co do zdjęć z serwisu, że wszystko jak nowe. Ludzie mają różne chwyty. Ja np pojechałem oglądać samochód, na zdjęciach wyglądał idealnie, na miejscu zastałem ruinę. Ktoś wstawił zdjęcia sprzed kilku lat i o tym nie wspomniał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak sądzisz?

Jeżeli coś jest uszkodzone, to jeżdżąc rozwalisz to jeszcze bardziej a przy okazji uszkodzisz kolejne elementy.

Nie wiem ile masz lat, na moje oko to z 15 sądząc po podejściu do sprawy. Skontaktuj się ze sprzedającym, wyjaśnij sytuację. Po serwisie nic ma się nie docierać, bo wszystko się dotarło jak widelec był nowy. Może i sprzedający zrobił serwis, ale ktoś mógł najzwyczajniej w świecie się pomylić przy składaniu. Jeżeli tak było, to sprzedający nie powinien robić problemu i zwrócić amortyzator do serwisu, ma do tego prawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...