Skocz do zawartości

[Napęd] Sram NX 1x12 do Merida big.nin 300 - dobór


Kaloryfer

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam zamiar zmienić napęd w moim rowerze Merida big.nine 300 z 2017.

Aktualnie posiadam napęd shimano deore 3x10 40-30-22 / 11-36. Rowerem jeżdżę głównie po okolicznych trojmiejskich lasach. W wyścigach nie biorę udziału chociaż często jeżdże wyścigowe trasy i porównuję czasy aby się nie nudziło. W zasadzie ścigam się sam ze sobą. Rzadko kiedy używam najtwardzego przełożenia ale za to dosyć często najlżejsze. Spowodowane jest to brakiem siły zapewne.

Chciałbym zmienić napęd aby tak często nie wachlować przednią przerzutką. Dwie przerzutki z przodu by w zupełności starczyły. Jednak ciekawość skłania mnie do napędu 1 rzędowego. Z tego co wyczytałem do mojego roweru mógłbym wstawić srama nx 1x12, bez wymiany piasty (TX505). Wolałbym shimano ale niestety na 11rz jestem za słaby a 12rz wymaga innej piasty.  

Dlatego proszę o pomoc w doborze , ewentualnie potwierdzeniu czy wymieniony napęd będzie pasował do mojego roweru:

Sram grupa NX Eagle DUB 1x12rz z korbą 175 (mam 180cm wzrostu) za 1305zł + sram suport DUB BSA 68-73mm za 127zł

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Kaloryfer napisał:

Z deore jestem generalnie zadowolony jednak jedyną możliwość przejścia za rozsądne pieniadze na 1x12 daje mi sram.  

Grupa SLX 7100 jest tańsza niż SRAM NX, więc nawet z wymianą piasty na microspline może się zamknąć w zbliżonych pieniądzach. Ewentualnie zakombinować jak kolega wyżej proponuje. 

Oczywiście Deore 2x10 będzie jeszcze tańsze, zarówno w zakupie jak i pewnie w eksploatacji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, KrissDeValnor napisał:

Zdecydowanie lepiej 34-24 , skoro nie masz nogi...

Przy 29 calach

aktualnie na moim deore 22\36 ratio 0.67 i to mi starcza

planuje 26\42 ratio 0.68 prawie takie same

proponowane 24\42 ratio 0.63 to juz bym w miejscu kręcił, odpada

 

 

16 minut temu, MikeSkywalker napisał:

Jak wyżej, szkoda się pchać w próbowanie 1x12 jak korzystasz z małego blatu i jeździsz bez spinki, dla siebie. Dwublat z przodu to fajne rozwiązanie, większość czasu spędzasz na dużym blacie a dopiero jak zaczną się jakieś większe górki zrzucasz w dół. 

Wiem. Na razie próbuje z napedem 1x12 i sprawdzam czy się da. Opcją jest własnie 2x12.

 

Teraz, radziuGD napisał:

Zawsze można kasete nx, zmieniarkę i manetkę slx a korbę zostawić tylko blat nw dać.

Jeśli koniecznie 1x12

Tu już niestety potrzebowałbym specialisty aby wszystko dobrał. Sam sie za to nie zabiore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, some1 napisał:

Grupa SLX 7100 jest tańsza niż SRAM NX, więc nawet z wymianą piasty na microspline może się zamknąć w zbliżonych pieniądzach. Ewentualnie zakombinować jak kolega wyżej proponuje. 

Oczywiście Deore 2x10 będzie jeszcze tańsze, zarówno w zakupie jak i pewnie w eksploatacji :)

Dzieki. 

Czyli nie pchać się w srama i jeszcze raz przeanalizować naped 2x... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Kaloryfer napisał:

Tu już niestety potrzebowałbym specialisty aby wszystko dobrał. Sam sie za to nie zabiore.

Nie ma tu dużej filozofii. Przerzutka SLX 7100 SGS, manetka XT 8100 (bo fajniejsza a niewiele droższa), kaseta SRAM NX albo odpowiednik Sunrace 11-50 wedle uznania. Z przodu dobrać zębatkę Narrow-Wide 30T albo 32T, na przykład od banelss.pl. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MikeSkywalker napisał:

Tanio - i wcale nie najgorzej wyjdzie Cię przejście na 2x10. Przerzutki +manetki Deore M6000, do tego tania kaseta HG500 11-42, ze dwa łańcuchy plus korba. 

To była pierwsza myśl dopóki nie wyczytałem, że na mojej piaście mogę mieć 1x12 srama.

Napęd będę zmieniać gdzies za 2 miesiące więc jeszcze trochę mam na przemyślenie.

Teraz, some1 napisał:

Nie ma tu dużej filozofii. Przerzutka SLX 7100 SGS, manetka XT 8100 (bo fajniejsza a niewiele droższa), kaseta SRAM NX albo odpowiednik Sunrace 11-50 wedle uznania. Z przodu dobrać zębatkę Narrow-Wide 30T albo 32T, na przykład od banelss.pl. 

To była by najlepsza opcja.  Dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Kaloryfer napisał:

Dzieki. 

Czyli nie pchać się w srama i jeszcze raz przeanalizować naped 2x... 

Ja miałem identyczny dylemat. Trek Superfly 5 z napędem Deore 2x10, też jeźdzę po TPK i nie jestem mistrzem. Z tym, że ja zdecydowałem się przejść na NX Eagle. Z tym, że wybrałem 32t na przód od Banless. Na Deore zrobiłem około 3600 km, na NX Eagle ponad 3000, po czym oddałem rower synowi a sam kupiłem Scotta Sparka z GX Eagle. 

Tutaj opisałem moje wrażenia: https://forum.szajbajk.pl/topic/11127-sram-nx-eagle-okiem-użytkownika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Jeśli chcesz się przekonać, to ja też jeżdżę po TPK i mam dwa rowery - jeden z 1x12 shimano i drugi z 2x11 shimano, mógłbyś sobie porównać.

2x11 z korbą 34/24 i kasetą 11/42 daje dla koła 29" niemal identyczny zakres jak 1x12 z korbą 30 i kasetą 11/51.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli styl jazdy lub rama nie wymusza napędu 1x, to moim zdaniem zdecydowanie lepiej iść w 2x.

Brak przedniej przerzutki bardzo ogranicza możliwości kombinowania i dopasowania zakresu oraz stopniowania przełożeń. Wymiana przedniej zębatki to tylko przesunięcie całości na szybsze lub wolniejsze przełożenia. Przy dwóch blatach można zachować w miarę niezależnie wyregulować sobie najlżejsze i najszybsze przełożenia.

Miałem napęd 26-38 z kasetą 9rz 11-36 (przeróbka z 12-36). W nowym rowerze mam NX-a 32 12rz 11-50. Jazda po TPK wygląda tak, że najczęściej korzystam z 4 największych i 4 najmniejszych koronek, środek kasety prawie nieużywany. Myślę, że kaseta 10 z takim samym zakresem by spokojnie wystarczyła, a 12 powinna mieć jeszcze większy zakres (np. 10-52).
Najlżejsze przełożenie IMO za lekkie, przynajmniej na nasze warunki. Najcięższe za wolne. Wstawiłbym chętnie zębatkę 36 ale producent roweru podaje max 34 do tej ramy...

Kolejna rzecz, która mi się nie podoba w 1x12, to ogromne przekosy łańcucha. Według mnie nie ma bata, to musi mocniej rypać w napęd. Słychać to na najlżejszych przełożeniach jak łańcuch złapie trochę piasku, to na 3 największych wszystko chrzęści.
Na skrajnych przełożeniach jak zakręci się korbą do tyłu, to łańcuch lubi zmienić zębatkę.

57 minut temu, KSikorski napisał:

2x11 z korbą 34/24 i kasetą 11/42 daje dla koła 29" niemal identyczny zakres jak 1x12 z korbą 30 i kasetą 11/51

Jak to liczysz? Ja tutaj widzę przepaść: 540% vs 463% zakresu napędu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Napiszę trochę z innej beczki.

Jeśli decydujemy się na napęd 1x12 Sram to według mojego doświadczenia z tego roku wynika, że kasetę i łańcuch bierzemy takie na jakie pozwala budżet.

Przerzutka minimum GX Eagle z uwagi na nadmierne luzy fabryczne NX.

Największe znaczenie ma manetka: NX jest plastikowa, w GX jest zdecydowanie lepiej i gdyby nie jej ergonomia byloby super. Mnie dopiero X01 dało to czego oczekiwałem, ma mniejszy skok dźwigni przy zmianie biegów, dźwignia jest któtsza i lepiej wyprofilowana, do tego można regulować jej kąt, klik manetki jest zdecydowanie przyjemniejszy. W GX dla mnie, mimo niemałych dłoni, przeszkadzała długa dźwignia i po jakimś czasie jazdy pojawial się dyskomfort przy zmianie biegów.

Jeśli powyższe elementy komuś nie przeszkadzają to GX naprawdę jest super i wystarczający do ambitnego jeżdżenia.

 

Odnośnie przełożeń, ich doboru, to już każdy musi odpowiedzieć i przeliczyć samemu czy mu to wystarczy. Jeden stwierdzi, tak jak ja, że napęd 1x mimo wad ma więcej zalet, a drugi znajdzie tyle wad żeby tylko go nie kupić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim za podpowiedzi i opinie. We wszystkich postach pojawia się informacja, że goły NX nie jest najlepszym rozwiązaniem: luzy, jakosc. Zalecacie, jeśli już bym sie zdecydował na NX to pożenić go z GX. Tak jak napisałem wcześniej w takim wypadku wolałbym już wejść w shimano SLX/XT. propozycja forumowicza some1 wydaje się interesująca. Policzyłem koszty i były by podobne.

Jednak powyższe wypowiedzi: szczególnie przekosy i głośna praca, a co za tym idzie szybsze zużywanie się napędu skłaniają mnie do ponownego przemyślenia na napęd 2x.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zekker napisał:

 

Jak to liczysz? Ja tutaj widzę przepaść: 540% vs 463% zakresu napędu.

Myślałem jedno, napisałem drugie. Oczywiście miałem na myśli kasetę 10-51. Nominalnie mam zakresy 541% versus 510% i niby jest to różnica 31%, ale występująca mniej więcej równo z dwóch stron zakresu, przynajmniej w moim subiektywnym odczuciu podczas pedałowania bardziej czuję wady wynikające z przekosu niż z brakujących zębów. Napęd 1x12 mam w trailowym fullu i tam nie bardzo jest inne wyjście z uwagi na konstrukcję zawieszenia. 2x11 mam w hardtailu xc, który służy też za rower na wyjazdy z namiotem i dojazdy do pracy i tu prędzej bym chciał 2x12 niż napęd bez przedniej przerzutki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, KSikorski napisał:

Nominalnie mam zakresy 541% versus 510% i niby jest to różnica 31%, ale występująca mniej więcej równo z dwóch stron zakresu, przynajmniej w moim subiektywnym odczuciu podczas pedałowania bardziej czuję wady wynikające z przekosu niż z brakujących zębów.

Zakres liczony w ten sposób też trochę wyolbrzymia różnicę. Przykładowo kaseta 11-50 ma 454% zakresu, a 10-50 już 500%. Niby prawie o 50% więcej. Tymczasem różnica pomiędzy nimi to kółko 10T vs 11T, czyli 10%. Dla porównania typowy odstęp między biegami w rowerze to kilkanaście procent, więc nie jest to nawet różnica jednego pełnego biegu. 

Dlatego zawsze przy takich porównaniach polecam odpalić sobie obrazkowy kalkulator (ritzelrechner.de), który nie tylko policzy ułamki ale też pokaże na rysunku dokładnie gdzie wypadają biegi i co te zakresy faktycznie oznaczają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to nie jest o 50% więcej tylko 50 punktów procentowych więcej ;)

Różnica między 11t a 10t to jak między blatem 30 a 33 - na dyskusje o ile to więcej - internetów by nie starczyło.

 

Ale bardzo dobrze napisałeś, każdy musi sobie sam to sprawdzić np. na wspomnianym kalkulatorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.01.2020 o 12:38, Kaloryfer napisał:

 Tak jak napisałem wcześniej w takim wypadku wolałbym już wejść w shimano SLX/XT. propozycja forumowicza some1 wydaje się interesująca. Policzyłem koszty i były by podobne.

Nie daje mi spać ten napęd 1x12. Proszę o opinie czy to poniżej będzie ze sobą działać.

1. Shimano korba SLX FC-M7100 12rz 175mm, bez tarczy 303,90zł
2. Shimano przerzutka SLX RD-M7100 SGS 1x12rz 213,90zł
3. Sram kaseta XG-1230 NX Eagle 11-50t 12rz 345,90zł (czy wejdzie na piaste tx505 ?)
4. Shimano manetka XT SL-M8100 obejma 12rz prawa 170,70zł
5. Zębatka owalna 94BCD 96BCD Banless 129zł
6. łancuch Sram łańcuch NX Eagle 12rz 126ogniw 83,50zł (czy musi byc łancuch Sram ?)
7. Suport Shimano suport XT BB-MT800 BSA + TL-FC25 73,70zł
Razem 1320,60zł

 

Odnośnie opini czy napęd 1x czy 2x proszę juz nie komentować. Chcę na razie dobrać osprzęt a dopero potem zadecydować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Lawstorant napisał:

Mogę zapytać po co ci nowa korba? Masz już deore pewnie M6000 (ja też mam M6000 3x10). Możesz wsadzić NW na miejsce środkowej zębatki i masz 1x w cenie samej zębatki. Suport póki się nie rozpada to też nie ma sensu wymieniać.

Korba FSA Alfa drive 40-30-22 na suport octalink. Jakby sie dalo to moglbym sprobowac na razie z ta korba, ma juz przejechane ponad 3tys. ale na razie nic jej nie moge zarzucic.

11 godzin temu, bogus92 napisał:

Zła zębatka do korby. Do korby SLX M7100 potrzebujesz zębatki spiderless.

Łańcuch nie musi być Sram, jeśli Sram to któryś w wyższych modeli. Polecane też są KMC X12.

Znowu czegos nowego sie dowiedzialem, dzieki.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Kaloryfer napisał:

1. Shimano korba SLX FC-M7100 12rz 175mm, bez tarczy 303,90zł

Banless jest propozycją jeśli zostajesz przy istniejącej korbie. Jeśli wymieniasz korbę, wystarczy zębatka Shimano, chyba, że z jakiegoś powodu bardzo chcesz owal. 

Generalnie nie chodzi tu o jakąś zgodność Shimano ze SRAM, tylko o to, żeby zębatka była Narrow-Wide aby utrzymać łańcuch bez przedniej przerzutki. Poza tym czy to będzie łańcuch x12 Shimano, Sram czy KMC, z każdym zadziała. 

Weź jeszcze pod uwagę, że M7100 to nowość na ten sezon. Czas pokaże, czy to działa lepiej, gorzej, czy porównywalnie do Srama. Choć pewnie jak zwykle skończy się tym, że co człowiek to inna opinia. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...