Skocz do zawartości

[aion] Serwis olejowy nowego amorka


BMXdoPieca

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, sprawiłem sobie na święta nowego suntour'a AION'a.

 

Mogę nasączyć gąbki syntetycznym olejem silnikowym 5W-30 i/lub zalać nim dolne lagi? Będzie to bezpieczne dla uszczelek? I czy mogę użyć do smarowania wazeliny technicznej? Nie wymagam nie wiadomo jakiej pracy tylko chce żeby pożył u mnie dłużej niż pół sezonu  :thumbsup:

 

Pozdrawiam i życzę wszystkim szczęśliwego nowego roku!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kup olej do amortyzatorów. Rock Shox ma w ofercie małe buteleczki, chyba 100 ml za 20 zł. Nasączysz tym gąbki. Do smarowania kup Slickoleum lub smar od @ACTIVIA.

Kupiłeś nowy amor, a chcesz oszczędzać na tak istotnej rzeczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak już tak mocno się upierasz by coś do niego wlewać to olej 15-20 Wt. Np. Motorex. 10 ml po stronie sprężyny i 5 ml po stronie tłumika. Wydaje się mało ale w zupełności wystarcza. Jak dasz za dużo oleju smarującego to może zniszczyć tłumik, kurzówki mogą się szybciej zużywać i może wystąpić jeszcze kilka niemiłych objawów. Głównie przez to, że przy ugięciu w goleniach mocno wzrasta ciśnienie i jak dasz za dużo oleju to to ciśnienie będzie jeszcze większe. Z drugiej strony sucho też nie może mieć. I używaj tylko dobrych smarów. Amor dłużej pożyje i będzie lepiej chodził. Ja polecam Sram Butter lub Slickoleum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja Epixona tak zalałem, wytarłem smar, zalałem po 7-10ml w obie golenie, amorek się bardzo odmulił. Raz na pół roku zdejmuję dolne lagi, czyszczę wszystko, zalewam świeżym olejem. Żadnych niepokojących objawów nie mam, golenie jak nowe a rowerowi pyknęło właśnie 10kkm. Jeżdżę w zimie, przez rzeki, po plaży, w błocie czasem takim, że ciężko z niego rower wyrwać jak się już wklei.

 

Może mam szczęście - a może zabranianie zalewania jest lekko przesadzone.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie cały czas zastanawia, dlaczego SR cały czas brnie w smar stały a nie olej, tak jak wszyscy inni. Jeszcze te najtańsze modele jak XCR i Raidon ( celowo nie wspominam o niczym niżej) jestem w stanie zrozumieć, ale żeby do widelca za sporo ponad 1k zł pakować smar, no nie wiem. Nie sądzę aby technologicznie był to wielki przeskok.

Kojarzę tylko jednego producenta, który robi fajny sprzęt a poślizg zapewnia smar, a jest to Magura. Co ciekawe, kiedyś stosowali olej a teraz smar.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...