Skocz do zawartości

[opona] dobra opona na miasto?


gujos

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć. Jeżdżę głównie do pracy - 25 km po Warszawie w jedną stronę. Mam nowe opony Maxxis Razzo, ale już przy czwartej przejażdżce złapałem gumę (szkło). Opona jest bardzo lekka (około 350 gram), świetnie się toczy itp. czyli same plusy gdyby nie to że jest tak delikatna (na szutry i do lasu wystarczy). Przesiadłem się miesiąc temu z górala na gravela i w ciągu 20 lat złapałem z raz gumę. Nie wiem jakie opony były by odpowiednie do miasta na koło 28. Naczytałem się różnych artykułów, ale pozostał mi tylko mętlik a z marketingowego bełkotu trudno coś wywnioskować.

Chciałby kupić oponę podobną do Razzo (lekka itp.) ale mocniejszą/odporniejsza na przebicia. Wpadły mi w oko dwie: Vittoria Terreno Zero Gravel 40x700 i Continental Grand Prix Urban 700x35c.

Vittoria jest cięższa ale odrobinę szersza. Obie posiadają teoretycznie ochronę antyprzebiciową, ale czy to naprawdę działa? Może pomożecie mi coś dobrać?

Pozdrawiam, G

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@gujos

moje doświadczenie w tych samych warunkach (lokalizacja/dystans) przez kilka sezonów przyzwyczaiło mnie do podziału na opony stricte letnie , czyli slicki   typu Continental Ultra Sport/Race  - pod szosę lub szersze w rozmiarze 32c    po   zupełnie odmienne na warunki jak teraz czyli morko/ciemno / mało co widać. W tym drugim przypadku katowałem do tej pory coś w rodzaju KendaKhan , fakt jest śliski, ale pancerny.

Bardzo lubię Continentala, ale jakoś nie ufam tej wkładce antyprzebiciowej, z tych dwóch wybrałbym Vittorie.

Poza tym - poszedłbym w coś co ma jak największą ochronę i max gumy - wybrałbym coś takiego jak:

- Schwalbe Marathon GT 365  40-622   

- SCHWALBE LAND CRUISER 700x40C

- Schwalbe MARATHON   700x35C

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za podpowiedzi. Wychodzi na to że kupię teraz Vittorię Zero, a może na wiosnę/lato Continentala Urban. Natomiast te opony Shwalabe są dość ciężkie - tak coś kilograma - a nie chciał bym tracić dynamiki/przyspieszenia. Po przesiadce z górala, byłem w szoku że można ta szybko przyspieszać i utrzymywać wysoką prędkość - nie chciałbym tego tracić :-)

Pozdrawiam, G.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Udało mi się kupić dwie używane opony WTB Resolute 700x42. Przejechałem się na nich do pracy i na krótki wypad do lasu, a moje spostrzeżenia są takie.

W terenie są niemal idealne ale na miasto raczej nie, no chyba że na zimę. Założyłem je od razu bo pomyślałem, gorsze warunki - będzie jak znalazł.

I rzeczywiście wszystkie wyboje, kostkę łykają bez problemu - nie trzeba się tak koncentrować na drodze. Ale nie można uzyskać dużej prędkości, a utrzymanie stałego wysokiego tempa też jest dość trudne. Zaraz je zdejmę i zostawię na jakieś wypady w ciężki teren.

Ostatecznie zrobiłem sobie prezent na gwiazdkę i kupiłem Continentala Urban. Uznałem że w tym roku zimy nie będzie ;-)

Jeśli chodzi o spicery, to cena rzeczywiście bardzo korzystna jak na kevlar.

Pozdrawiam, G

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A te Resolute mają coś 'antyprzebiciowego'?    Czy po prostu traktujesz wyższy bieżnik jako to zabezpieczenie ?

Jako referencje podałeś na początku same gładkie, więc nie przeszło mi przez myśl żeby proponować WTB Nano 40c ;)   

Podejrzewam ze nie zaobserwowałbyś tych minusów które opisałeś (minusem Nano w lato na asfalcie jest to że znika w oczach, w obecnych warunkach może zużycie by tak szybko nie postępowało). 

Mam u siebie Nano  , ale niestety 2.1" wiec nawet nie da rady na nich przetestować w Twoim rowerze.

Jak zamontujesz Continentala to napisz czy się nadmiernie nie ślizga na mokrym .

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Cześć. dotarły do mnie Urbany. Wybrałem się na nich do Kampinosu i moje spostrzeżenia są takie: da się na nich jeździć w terenie, trochę się ślizgają np. na mokrych liściach i lekko grzęzną. Tak czy siak myślałem że będzie gorzej - nie mam szczególnych umiejętności technicznych, a jechałem ścieżką MTB. Latem do Kampinosu bym się raczej nie wybrał na tych oponach - jest tam piaszczyście i grzęzną też MTB. Teraz przy dużej wilgotności piach jest bardzie zbity i jakoś łatwiej przejechać. Dzień wcześnie jechałem tą samą trasą na Razzo i ewidentnie to lepsze opony w teren. Natomiast sama budowa opony jest dla mnie zaskakująca - osnowa bardzo sztywna ja na tak lekką oponę, ale to chyba wynika TPI - 330, dla porównania Razzo ma chyba 60 (albo 30). Natomiast na asfalcie śmiga - wystarczy kawałek czegoś twardszego i już pojawia się radość. Nabiłem 5 atmosfer i trochę mnie potelepało - jetem przyzwyczajony do MTB i amortyzatora. W tłumieniu najlepsze są WTB Resolute z tych opon, które mam do gravela - coś za coś.

Konkluzja jest taka że na tej oponie wybitnie miejskiej, da się zjechać do lasu i się nie zabić ;-) Na asfalcie i bruku się nie ślizgają (co mnie zaskoczyło przy taki łysolu), świetne przyspieszenie i prędkość.

Pozdrawiam

Ps. zważyłem Urbana na wadze kuchennej i wyszło 337 gr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bontrager AW1 z wkładką Hard-Case, szerokość 28c. 

Po tym jak kilka razy jadąc do pracy przebiłem Ultra Sporta Conti szukałem czegoś z dobrą wkładką ale też nie ważącego kilogram. Kolega ze sklepu polecił właśnie te. Póki co - przejeździłem cały sezon i ani jednej gumy. 

Z tego co wiem dla Treka produkuje te opony Vittoria - więc mogą mieć coś podobnego w ofercie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam to do 32mm je robią, a podobne modele - H1/H2 nawet szersze, bo planuję na ten rok FX-a a tam jest właśnie jakaś opona z gatunku miejskich 35c (nie wiem z jaką wkładką). Z tego co mi mówiono Hard Case Lite jest słabsza i nie warto urywać dla niej iluś gramów patrząc na odporność na przebicia. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...