[do 13000] Trail / Lżejsze Enduro

[drobny]

Cześć, 

jestem szczęśliwym posiadaczem Giant Trance 2 2014r 
Nadszedł czas na zmianę. Dlaczego? Tubeless, sztywna tylna oś, sztywniejszy widelec, wyeksploatowany obecny.
Wątpliwości: 27,5 czy 29? 
Chętnie poznam opinię kogoś kto miał możliwość porównania. 

 

[Dokumosa]

W piątek być może będziesz za tyle mógł nabyć Canyona neuron cf 9.0

[HurtLocker]

10 godzin temu, drobny napisał:

Cześć, 

jestem szczęśliwym posiadaczem Giant Trance 2 2014r 
Nadszedł czas na zmianę. Dlaczego? Tubeless, sztywna tylna oś, sztywniejszy widelec, wyeksploatowany obecny.
Wątpliwości: 27,5 czy 29? 
Chętnie poznam opinię kogoś kto miał możliwość porównania. 

 

Hej,

Ale porownania z czym? Mialem Trance 2 GE 27,5 2018, YT Jeffsy Al 27,5 2018 i teraz YT Capra Al Comp 27,5 2019. Moge sie wypowiadac na temat tych modeli :).

[drobny]

HurtLocker chodzi o rozmiar koła. 
Przede wszystkim czy warto iść w 29? Czy 1.5 cala robi jakąkolwiek różnice aby zaprzątać sobie tym głowę? 
Cisnę w stronę Giant tylko go znam. Jeśli Giant to nie najlepszy wybór to na co powinienem zwrócić uwagę i dlaczego. 
Piszesz, że rowery zmieniasz b. często. Szczerze zazdroszczę możliwości. Ja raczej kupuję rower na dłużej - stąd dywagacje. Doceniam, każdą uwagę, radę, wskazówkę.  
Jeśli jest jakiś prosty przepis jak wymieniać rower z roku na rok nie będąc przy tym Rockefellerem chętnie posłucham 

Sieć jest pełna opinii - niestety jednak odnoszę wrażenie, że duża część ich jest sponsorowana, a może się mylę. 
Liczę na to, że na forum dowiem się jak to faktycznie wygląda.

Dokumosa, Neuron 9.0? Zapiera dech w piersiach ... ale .... martwi mnie, że nie mam możliwości przymierzenia się do roweru w okolicy. Markę znam tylko z sieci. 
W znanych mi wypożyczalniach Canyona nie uraczysz. 

[HurtLocker]

Zalezy od Twjego stylu jazdy, preferencji i czasem tez wzrostu, wyzsze osoby moga czuc sie lepiej na duzym kole. Jesli nie odwiedzasz bike parkow to prawdopodobnie bedziesz szczesliwszy na duzym kole, tocza sie latwiej technicznych odcinkach, trudniej na nich "utknac". Nie wiem w jakich pieniadzach jest Reign ale chcac zostac przy Giancie tam gdzie bym celowal. Butkowych marek jak YT, Canyon czy Radon nie przetestujesz przed zakupem, chyba ze znasz kogos kto juz ma. Mnie to nigdy nie przeszkadzalo. Rowery mozna zmieniac czesto jednak nalezy sie liczyc ze strata kilku do kilkudziesiaciu procent wartosci przy odsprzedazy.

Jezdze duzo w bike parkach, moje pierwsze dwa rowery byly nietrafione.

[drobny]

Problemem jest to, że trasy po których jeżdżę są dość zróżnicowane i nie ma tak, że gdzieś bywam znaczenie więcej:
1. Rychleby. Świetna trasa flow jak i fenomenalne bardziej techniczne ścieżki, genialny podjazd,
2. Srebrna góra. Ścieżki, które po prostu nie sposób omijać.
3. OLBRZYMY - głównie bardziej techniczny odcinek Doplera
4. Bielsko - Twister, Rocknrolla, Gondola, Sahaira, Dębowiec 
5. Szczyrk - póki co wycieczki AM 
6. Single w Świeradowie 
Czy też gdzieś po szczytach od wschodu po zachód  ... ot tak  ... przed siebie 

187cm, 95kg (może kiedyś 90  )

[HurtLocker]

3 godziny temu, drobny napisał:

Problemem jest to, że trasy po których jeżdżę są dość zróżnicowane i nie ma tak, że gdzieś bywam znaczenie więcej:
1. Rychleby. Świetna trasa flow jak i fenomenalne bardziej techniczne ścieżki, genialny podjazd,
2. Srebrna góra. Ścieżki, które po prostu nie sposób omijać.
3. OLBRZYMY - głównie bardziej techniczny odcinek Doplera
4. Bielsko - Twister, Rocknrolla, Gondola, Sahaira, Dębowiec 
5. Szczyrk - póki co wycieczki AM 
6. Single w Świeradowie 
Czy też gdzieś po szczytach od wschodu po zachód  ... ot tak  ... przed siebie 

187cm, 95kg (może kiedyś 90  )

Subiektywnie, chyba bedzie Ci lepiej na duzym kole. Jak masz mozliwosc to objedz siobie jakiegos Trance czy Reigna na 29 i 27. Jakbym mial brac w ciemno to 29, duzy jestes, powinno Ci to pasowac bardziej.

[Longi]

Cześć
Do Twojego pułapu cenowego dodałbym jeszcze:
YT Capra Al Base 29' - to w zasadzie rasowa endurówka. (koła 29', rama alu)
Canyon Spectral CF 7.0 - to byłby złoty środek jeśli chodzi o lekkie enduro (koła 27.5', rama carbon)
NS Bikes Define 150 2   29' - tu cena zdecydowanie przekracza pułap ale może jakiś dobry rabat udałoby się otrzymać przy płatności gotówkowej. (koła 29', rama carbon)

W zasadzie każdy z rowerów idealnie sprawdzi się na Twoich miejscówkach, Canyon powinien podjeżdżać najlepiej z nich wszystkich.

[drobny]

Cześć

Zastanawiałem się nad Spectralem. 
Jeśli Spectral to raczej wolałbym w wersji AL (6.0). Nie przekonuje mnie carbon w pełnym zawieszeniu. Cena rośnie niebotycznie w zamian za kilkaset gram. W moim przypadku lepiej jest zrzucić te kilkaset gram  
Zastanawia mnie jednak brak w ofercie dużego koła. Coraz bardziej się do niego przekonuje - niestety tylko z uwagi na materiały w sieci dotyczące porównań. Obawiam się, że jeśli chodzi o rozmiar koła muszę poczekać na sezon i przekonać się organoleptycznie, która z opcji bardziej będzie mi odpowiadała. 

Co do YT zbyt rasowa ja dla mnie  

Ostatnio poruszam się głównie po ścieżkach przygotowanych pod rower. Chciałbym trochę wrócić do AM. Obawiam się, że rower stricte endro może nie być do tego stworzony. 

[Longi]

Zerknij na Canon Strive 5.0 jest teraz w dobrej cenie. Koła 29’ ma tam taki fajny ficzer, który zmienia geo przez co dobrze się podjeżdża. 
Moim zdaniem idealny na AM.

[drobny]

Naprawdę fajna pozycja. Ciekawa alternatywna do Specrtal. Rozumiem, że ficzer, o którym piszesz jest związany z sposobem montaży dampera. Przyznam, że nie wiem jaka jest różnica pomiędzy tylnym zawieszeniem w Specral a Strive. Jeśli wiesz - będę wdzięczy za wyjaśnienie. 
To co mnie martwi w Twojej propozycji to CF i SRAM. Poprawcie mnie proszę jeśli źle do tego podchodzę. 
1. CF - jaka jest jego wartość w full oprócz kilu gram mniej? 
2. SRAM - czy nie lepsze będzie tańsze w utrzymaniu  shimano? Czy w AM jest potrzebny tak dobry napęd? 50/50 podjazdy, zjazdy. Napęd wykorzystywany tylko w połowie przypadków podczas korzystania z roweru. 
Czy w związku z powyższym nie lepiej aby rower był AL z dobrym zawieszeniem, dobrymi kołami, hamulcami i rozsądnym napędem (ok. SLX).Czy zamiast pchania  wszędzie CF nie lepiej aby rower był AL i miał cały osprzęt z jednej grupy? 

[some1]

1 godzinę temu, drobny napisał:

2. SRAM - czy nie lepsze będzie tańsze w utrzymaniu  shimano? Czy w AM jest potrzebny tak dobry napęd? 50/50 podjazdy, zjazdy. Napęd wykorzystywany tylko w połowie przypadków podczas korzystania z roweru. 

SRAM NX to budżetowe rozwiązanie (jak na 1x12). Porównywalne cenowo z SLXem.

[Longi]

Przy lewym gripie jest manetka, którą sterujesz zmienną geometrią. Jedziesz po płaskim lub pod górę wówczas włączasz, jedziesz z górki wyłączasz.

Napęd z kasetą 11-50 jest w górach spisuje się bardzo dobrze, uwierz mi że przy którymś już podjeździe z rzędu będziesz dziękował za tą zębatkę 50.

Co do CF, jest sztywniejszy niż aluminum i naprawdę nie ma się czego obawiać, kolejnym plusem jest wygląd takiej ramy.

[radziuGD]

Na minus strive dość płaska podsiodłówka. Dodatkowo z tabelki geo nie wynika aby się to zmieniało przy zmianie manetką.

Korba 165 podjazdów też nie ułatwi a sugeruje, że przy dluższej będzie kopało o glebe. 160 skoku na przygotowane trasy to również bardzo dyskusyjna sprawa.

[Longi]

Aby takie niuanse wyczuć trzeba być naprawdę profesjonalnym riderem...

Co do działania tego ficzera zapraszam na YouTube, są filmiki można obejrzeć.

Zerknij jeszcze na kanał gościa: Singletrack sampler, on jeździ na takim Canyonie i całkiem dobrze mu to wychodzi.

[radziuGD]

Akurat dupsko wysunięte za tylną oś na podjeździe wyczuje każdy. 

Nie jest to pierwsze podejście do zmiany geo z manetki,  stety/niestety nie przyjeło się.

[Gość]

Nie wiem tylko dlaczego się tak jarać zębatką 50z? Przy korbie 30z to subtelnie, bo subtelnie ale ciut gorsze przełożenie niż 22 na 36z , a przy czymś takim, już tu były głosy na forum, że przy ciężkich wyrypach w górach brakuje.

[radziuGD]

Z drugiej strony 30 / 11 też będzie brakowało na zjazdach dość odczuwalnie.

Shapeshifter widzę zmienia kąt podsiodłowy do 75 więc przy siodle na maksa do przodu powinno być ok ;P

Kolega ma 187 wzrostu, istnieje obawa, że nie wyciągnie wystarczająco wysoko sztycy w eLce, maks to 797mm a XL ma już niebotyczne 695 TT

 

[Gość]

Dlatego 1x nieważne ile to krok wstecz jeśli chodzi o uniwersalność. , dla mnie.

[drobny]

W dniu 4.01.2020 o 19:39, shotgun napisał:

Dlatego 1x nieważne ile to krok wstecz jeśli chodzi o uniwersalność. , dla mnie.

Nie mogę się z tobą nie zgodzić. Mam takie samo poczucie. Napęd 1x jest ok dla XC. Przez całe zawody pracuje tylko tylną przerzutką. W AL trudno znaleźć zastosowanie takiej konfiguracji. 

shotgun, może zaproponujesz  coś na co warto zwrócić uwagę. Każda dyskusja, propozycja pozwala mi spojrzeć na temat z niego innej strony. odnoszę wrażenie,że więcej dowiem się rozmawiając tutaj niż z jakichkolwiek artykułów. 

[Longi]

20 godzin temu, drobny napisał:

Napęd 1x jest ok dla XC. Przez całe zawody pracuje tylko tylną przerzutką. W AL trudno znaleźć zastosowanie takiej konfiguracji. 

To już raczej wynika z trendów aczkolwiek ja wybrałem świadomie. Bywa ciężko ale pocieszam się tym że wydolność wzrasta.
Tak samo jest z kołem 29', idzie trend i każdy producent lub prawie każdy wsadza to koło.

Co do wyboru roweru, ja sprawdzam osprzęt jaki jest w danym rowerze i porównuję go z drugim podobnym cenowo i ze swoim obecnym (moon 2.0 rok 2017).
Jeśli jest gorszy odpuszczam, szukam innego.Jest ciężki orzech do zgryzienia bo akurat moon cechuje się bardzo dobrym stosunkiem cenowym do wyposażenia a rabaty można dostać naprawdę konkretne.

 

 

[DrOetker]

W dniu 4.01.2020 o 19:20, radziuGD napisał:

Z drugiej strony 30 / 11 też będzie brakowało na zjazdach dość odczuwalnie.

Kurczę, zawsze mnie to zastanawia na jakich zjazdach przy takim przełożeniu brakuje "dość odczuwalnie", chyba na asfaltowych z przełęczy. Bo biorąc pod uwagę gdzie autor tematu jeździ, to zdecydowanie większość zjazdów pokona siłą grawitacji, bez potrzeby kręcenia na najtwardszym przełożeniu.  

 

Do autora tematu, to zdecydowanie koło 29". Mam okazję często testować modele rowerów na imprezach dla dealerów różnych marek, wtedy można wziąć rower jeden po drugim na różnych kołach. I moim zdaniem na 29" jest szybciej, pewniej, bezpieczniej. 27.5" ma sens w przypadku jakiś naprawdę agresywnych wygibasów, jakieś DH czy coś

[radziuGD]

Czego byś o grawitacji nie wymyślił to 30/11 zawsze będzie kompromisem. Na asfaltowych przełęczach to i 53/11 jest malo wiec se daruj.

[wkg]

W dniu 4.01.2020 o 17:20, Longi napisał:

Aby takie niuanse wyczuć trzeba być naprawdę profesjonalnym riderem...

Aby dać radę mimo tak kardynalnych różnic trzeba być naprawdę profesjonalnym riderem. Mój typ to Neuron. 

W dniu 7.01.2020 o 22:35, drobny napisał:

Napęd 1x jest ok dla XC.

No nie wiem. Tu się właśnie zdarzają kilkusetmetrowe podjazdy 20% po godzinnej, męczącej jeździe Tempo a i dokręcenia z górki do 60-70 km/h. Oczywiście z tarczą 32, 34 idzie to elegancko obskoczyć ale zamiast dać sercu odpocząć na zjeździe kręcisz 130 :/ Ukręcisz 130 ?

[Gość]

Fakty są takie, że jak ktoś jest roztrenowany, ma kondycję, dość młody, robi krótkie wyjazdy to może brać taki napęd.

W moim osobistym przypadku jak i odczuciu taki napęd to krok wstecz i wypunktuję dlaczego.

- mieszkam gdzie mieszkam i zawalony jestem niemal corocznie śniegiem, więc jak już 90% Polski coś jeździ to u mnie schodzi śnieg= brak kondycji.

- brak kondycji to również kompilacja wieku, chęci jazdy- nienawidzę robić cokolwiek co mogę podciągnąć pod słowo trening, więc każdy mój wyjazd jest na żywca, do tego stare wlokące się kontuzje z lat kiedy byłem niewykrywalny/ niezniszczalny/ ultraszybki i ultragłupi.

- jeżeli dojdzie do wyjazdu, to z reguły jest dość długi czasowo i kilometrażowo z powodów wymienionych wyżej- bo jak już się zbiorę, to jadę od rana do wieczora...

- przydałby się wtedy rower bardzo lekki, bardzo szybki, bardzo wytrzymały na zjazdach itp.., ale to chyba w starej Erze albo ogromnych piniondzach.

- nawet przy przełożeniu 22-36 to w Beskidach dość często muszę zejść, bo jak ważę 110kg i mam zwalony kręgo, to musiałbym mieć egzoszkielet albo elektryka, aby być efektywny i efektowny na podjazdach, na 30-50 mam wrażenie, że jest nawet ciu ciut gorzej. 

- jeżdżę w bardzo niskiej kadencji, takie naleciałości z młodych lat i na jakiś dojazdach w górach gdzie muszę wrócić 20- 30- 50 km asfaltem/ szutrem po prostu kręci mi się źle. Nie wiem czy 10 z z tyłu by coś poprawiło.

- podnosząc do góry jakikolwiek klasyczny rower 2 x XX, 3 x XX czuć, że jest dość równo środek ciężkości, natomiast w wielu rowerach 1x XX tył jest karykaturalnie cięższy, to nawet na zjazdach czuć. Nie wiem, nie podnosiłem jakiegoś karbona na flagowych produktach, ale jakieś zwykłe grupy SRAMA czy inne to czuć.

U mnie tył obręcz z logo Meridy to około 500g, szprychy Pilars, piasta Deore, kaseta Sunrace 11-50= tył roweru jak pustak betonowy.

Średnio mnie interesuje jakby wyglądał taki rower, a już wali mnie serdecznie jaki byłby jego odbiór przez otoczenie, ale z wyżej wymienionych powodów chciałbym wersję XT swojego roweru czyli Meridy One Twenty i najlepiej z 24-36 z przodu i 11-42 z tyłu.

Zadał bym sobie pytanie- gdzie będę jeździł, jak długie bedą tripy, jaką mam kondycję, czy będzie stabilna czy poleci w dół/ górę. Jeżeli ogólnie wszystko masz lepiej choć trochę niż ja pod kątem zdrowia i kondycji to szedłbym w 1x XX, bo tak podaje rynek i jest większy wybór. Sam rower to kwestia na co Cię stać i tyle, geo jest bardzo podobne, materiały, osprzęt to już bełkot producentów. O zawieszeniu, kinematyce to nawet nie będę pisał, bo ja siadam jest świetnie, koleś siada jest do rzyci i odrotnie, tu trzeba samemu pojeździć...

-