Ghost589 Napisano 18 Października 2019 Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Witam Mój problem polega na tym, że bardzo szybko mi się zużywa kaseta i środkowy blat korby - tak na tym najwięcej jeżdżę. Na początku roku wymieniałem kasetę, środkową zębatkę, łańcuch i kółeczka przerzutki . Od tego czasu przejechałem 4k km z kawałkiem i teraz po założeniu nowego łańcucha z przodu co jakiś czas przeskakuje. Nie jest to częste, ale jednak. Myślę, że ma szansę się ułożyć. A jak nie to wrócę do starego i to zajeżdżę. W międzyczasie wymieniałem już raz łańcuch mniej więcej w połowie - czyli coś koło 2 k km i już wtedy było widać na kasecie i blacie takie zadziory. Zawsze to robię przy pomocy tego przyrządu do mierzenia długości łańcucha i jeszcze na 0,75 całkiem nie wpadał nie mówiąc już o 1. I teraz przy tym 4k tak samo - wymiana łańcucha. Z tym że teraz już właśnie przód przeskakuje. Korba to FC-590 kaseta chyba Hg 50 łańcuch zawsze kmc stosuje i odpowiednio go skracam jak jest za długi. Regularnie także czyszczę napęd - nie lubie jak mi coś świergoli. Fakt, że dojeżdżam do pracy rowerem i to w deszcz nie deszcz także te części łatwego życia pewnie nie mają, ale jednak wydaje mi się, że za szybko to się zużywa. I zastanawiam się co może być tego przyczyną? Czy mogą być to np. jakieś moje uwarunkowania fizyczne - typu, że wywieram duży nacisk na oś? Tak się zastanawiam bo nic innego nie przychodzi mi do głowy. Biorąc pod uwagę, że nawet co roku bym miał wymieniać kasetę i zębatkę to nie jest jakiś duży koszt, ale po prostu zastanawia mnie czemu to tak szybko się dzieje? Może macie jakieś pomysły :). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 18 Października 2019 Mod Team Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Teraz, Ghost589 napisał: Od tego czasu przejechałem 4k km z kawałkiem To nie jest jakiś tragiczny przebieg. Biorąc pod uwagę pogarszającą się jakość komponentów przebiegi maleją. Jak dodasz do tego Teraz, Ghost589 napisał: Fakt, że dojeżdżam do pracy rowerem i to w deszcz nie deszcz także te części łatwego życia pewnie nie mają, i ewentualnie ciężką nogę to masz powód. Ludzie przy drogich komponentach jeżdżą na dwa/trzy łańcuchy zmieniając co 400-500km. Wydłuża to trochę żywotność napędu. U mnie proporcja tak wyglądają jeden blat korby co dwie kasety współpracujące każda z dwoma łańcuchami. Jeden sezon ok.5-6tys.km + dojechanie napędu zimą i na wiosnę nowa kaseta z dwoma łańcuchami. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ghost589 Napisano 18 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Aha no dobra dzięki to pewnie tak jest jak piszesz. Właśnie podejrzewałem że mam ciężka nogę za ciężką :). Bo kiedyś gdzieś mi się wydawało że niektórzy pisali co jakich to przebiegów oni nie robią - może dlatego, ale jak nie ma tragedii mówisz z tym przebiegiem to musi widocznie tak być. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.