Skocz do zawartości

[ALLEGRO] z perspektywy sprzedającego.


lewocz

Rekomendowane odpowiedzi

Allegro to "śmieszny" portal. Kupowanie tam czegokolwiek już dawno przestało się opłacać przez te wszystkie prowizje i inne wynalazki.
Do tego zmiany w systemie komentarzy itd...
Jedyna zaleta jest taka, że wszystko mamy w jednym miejscu. Ktoś nieznający wielu sklepów internetowych i nieumiejący korzytać z wyszukiwarek ma wszystko pod nosem.


Ciekawe, ile osób pamięta, czym Allegro było pierwotnie... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, TheJW napisał:

...Kupowanie tam czegokolwiek już dawno przestało się opłacać...

No jak z przyjemnością czytam co piszesz, to teraz się rozpędziłeś.

Całą akwarystykę od kilku lat tam kupuje i bardzo dużo zaoszczędziłem ( głupie Seachem Prime 500 ml ponad 25% taniej niż w necie ).

Z komputerowych SSD kilka ( taki sklepik niby garażowy jest tam, ale regularnie ma SSD, czy grafiki sporo tańsze ) i to sporo ponad 10% niż najtaniej były w necie.

Zmywarka w 2018 kupiona za 1500 z transportem, gdzie rynkowo 1700 + wniesienie.

 

Przestało to się opłacać sprzedawać, nie kupować.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Janu_sz napisał:

to teraz się rozpędziłeś.

Masz rację. Może dlatego, że rozpatrywałem to głównie z perspektywy rowerowej. Innych rzeczy (poza żwirkiem dla kota) od dawna tam nie kupuję. Bo jeśli chodzi o akwarystykę, to mam "swoje" sklepy i hurtownię, w których robię zakupy - tutaj nie chodzi mi o samo nabycie towaru, a o pogadanie z kimś, kto siedzi w temacie. ;) Elektronikę, AGD kupuje się stosunkowo rzadko, ale jak już, to wybieram OleOle. Części komputerowe zamawiam jedynie do firmy, więc patrzę na dostępność, a nie cenę - firma płaci! ;) Poza tym też wolę podjechać do chłopaków z lokalnego sklepu i dać im zarobić, a oni odwdzięczają się fajnymi rabatami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, TheJW napisał:

Kupowanie tam czegokolwiek już dawno przestało się opłacać przez te wszystkie prowizje i inne wynalazki.

Opłaca się zdecydowanie, choćby przez Smarta z darmowym zwrotem i do tego jakieś monety mogą wpaść :). Co z tego, że znajdę coś taniej kilka zł w sklepie internetowym jak muszę za przesyłkę zapłacić...

 

8 godzin temu, TheJW napisał:

Części komputerowe zamawiam jedynie do firmy, więc patrzę na dostępność, a nie cenę - firma płaci! ;)

Oj nieładnie :P. Też kupuję, ale patrzę na ceny :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Skoro  przyznał, że używał to może się gonić. 14 dni na zwrot towaru nieużywanego. 

Też od czasu do czasu sprzedaję na Allegro, więc poczytałem jak to jest ze zwrotami. Niestety poza kilkoma wyjątkami klient może sobie poużywać zakupiony towar, a potem go zwrócić. Sprzedający może w takim przypadku domagać się pokrycia strat. Już sobie wyobrażam, co bym usłyszał od "Janusza", gdybym takiego pokrycia strat się domagał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Witam.

Temat niezamknięty, więc pewnie rozwojowy? :)
Tyle halo z powodu kartki z tabelą konwersji, którą można było wydrukować od producenta?
Można było obniżyć wartość towaru o ten brakujący element i taką kwotę zwrócić i nie bawić się w wydzwanianie późnymi porami prosząc o kartkę papieru o wartości 20gr.
Towar wystawić następnie jako outlet - wiem, jesteśmy na tym stratni, ale takie jest ryzyko tej branży i należy dokładnie opisać przedmiot ze zwrotu.
Są ludzie i są parapety, jak to się mówi.
Dodatkowo, jest to urządzenie kalibrowane i wymagające uważnej obsługi, więc nie wiem jak do tego podejść i czy powinno to być przyjęte po użytkowaniu.
Jako kupujący nie chciałbym dostać takiego towaru ze zwrotu, ale jakby było wyraźnie oznaczone i opisane (outlet), z gwarancją, że było skalibrowane, to czemu nie.

A co do tego, że taniej poza Allegro... To już dawno nieprawda.
Wiele rzeczy porównywałem najpierw w koszyku Allegro, później w ulubionych sklepach rowerowych, u których kupuję na Allegro.
Sklepy zaniedbują ten element, dużo rzeczy nie jest w ogóle wystawiona na sklepie, a ceny na Allegro są dostosowane do cen konkurencji,
więc z założenia zawsze są lepsze dla nas, kupujących. O darmowych zwrotach nie wspomnę.

Zwroty też są prostsze, bo nie trzeba wypełniać i drukować papierowych wniosków.
Zwrot z poziomu formularza Allegro jest o wiele wygodniejszy i nie wymaga tłumaczenia sprzedawcy, że nie potrzebuję paragonu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, lewocz napisał:

 Dziwnie piszesz, sam sobie przeczysz w tym co piszesz.

Wypadałoby podać w którym miejscu :)
Zaznaczyłem, że jakby towar był z outletu, opisany dokładnie powód zwrotu, skalibrowany i oczywiście w niższej cenie, to mógłbym taki używany przedmiot zakupić.
Ale gdyby ten sam przedmiot był wystawiony jako nowy, bez tej informacji, to absolutnie nie byłbym zadowolony.
Temat powinieneś zgłosić do zamknięcia, nie będzie przypominał się po latach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Fuxi napisał:

A co do tego, że taniej poza Allegro... To już dawno nieprawda.
Wiele rzeczy porównywałem najpierw w koszyku Allegro, później w ulubionych sklepach rowerowych, u których kupuję na Allegro.
Sklepy zaniedbują ten element, dużo rzeczy nie jest w ogóle wystawiona na sklepie, a ceny na Allegro są dostosowane do cen konkurencji,
więc z założenia zawsze są lepsze dla nas, kupujących. O darmowych zwrotach nie wspomnę.

Zwroty też są prostsze, bo nie trzeba wypełniać i drukować papierowych wniosków.
Zwrot z poziomu formularza Allegro jest o wiele wygodniejszy i nie wymaga tłumaczenia sprzedawcy, że nie potrzebuję paragonu...

Widocznie bardzo słabo potrafisz obsługiwać Google :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może ja mam problemy z czytaniem ze zrozumieniem ale piszesz

- Tyle halo z powodu kartki z tabelą konwersji, którą można było wydrukować od producenta?

potem

- Dodatkowo, jest to urządzenie kalibrowane i wymagające uważnej obsługi, więc nie wiem jak do tego podejść i czy powinno to być przyjęte po użytkowaniu.

No ta jak w końcu :)

 

Tematu nie zamierzam zamykać bo mam sporo tematów, które bym tu umieścił...tylko mi się nie chce.

Dzisiaj gostek kupił 8 śrubek tytanowych. Wybrał wysyłkę kurier inpost za 13,41. Zapłacił, wszystko cacy..po 20 minutach dostaję email.

 

W aukcji opcja dostawy piszecie kurier24 10,95 zł a jak przyszło do płacenia to już 13,41 zł.
Jak byście nie mogli wysłać listem poleconym za 7 zł. Żenada!
 
Faktycznie jest możliwość wybrania minikurier inpost, ale gość wybrał droższą wersję.  Godzina 17, spoko pora, myślę sobie zadzwonię do gościa, mam wrażenia, że podczas rozmowy lody pękają i można szybko i lepiej się dogadać oraz wyjaśnić sytuację. Gość odbieram przedstawiłem się i mówię o co chodzi. Jak tylko facet usłyszał, słowo śrubki to się zaczęło. Dostałem kilka epitetów...gówno... to było jedno z łagodniejszych. Skończyło się na tym, że kazał sobie oddać całą wpłatę co też uczyniłem.
 
Czuję, że będzie nagatyw :)  a o zwrocie prowizji nawet nie mam co myśleć.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem co tutaj jest niezrozumiałego, chyba czytanie ze zrozumieniem się kłania, albo zwykłe czepialstwo.
Zrobiłeś aferę nocną z powodu kartki - jeden temat.
Czy powinieneś przyjąć produkt - drugi, niezależący temat.

Ostatni post niejakiego dure pozostawiam bez komentarza.
Osobiste wycieczki o nieumiejętności obsługiwania Google, tak jakbym swoją opinię wyraził na podstawie jednego sklepu i tygodniowego doświadczenia w tej dziedzinie.
Masz rację kolego, zaorałeś autora, a urodziłem się wczoraj.

Tutaj również autor nie popisał się umiejętnością czytania ze zrozumieniem. Nie napisałem, że WSZYSTKIE sklepy tak robią, ale te, z którymi ja się spotkałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lewocz - znam dokładnie ten typ "szeryfa Allegro", ale trochę mnie pocieszyłeś, bo już myślałem, że tylko u mnie w firmie tacy się zdarzają :)

Kolego Fuxi, skoro kupujesz na Allegro, gdzie musisz zapłacić 10% prowizji dla Allegro uważasz, że to jest najlepsza oferta, bo jakiś sprzedawca daje Ci za "darmo" zwrot no to wybacz, inaczej tego nie potrafię wyjaśnić. Widać tylko, że dajesz się kupić za slogany typu: Darmowy Zwrot, Raty 0% itp. Chłopie płacisz za to w prowizji Allegro. Jeszcze rozumiem zakupy do za 50zł to może i się opłaca, ale za kilka stów....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Darmowe...zwroty...he he. Śmiać mi się chce. 

Naprawdę ktoś wierzy, że mając SMART ma bezpłatną wysyłkę i do tego jeszcze jeszcze bezpłatny zwrot :)  I w dodatku przy minim logistycznym w wysokości 40 zł.

Ktoś wierzy, że allegro, albo sprzedawca za to płaci?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Człowieku, skończ już ciągnąć temat i czepiać się głupot.
Piszę programy obsługujące programy dla Allegro od X lat dla takich sprzedawców jak Ty i wiem, że nic nie ma za darmo i ktoś za to musi zapłacić i przeważnie jest to sprzedawca, a ten sobie odbija w cenie towaru. Napisałem taki przykład, że 10-latek by zrozumiał, a tutaj trzeba wywód na całą stronę zrobić.
Ja wiem, że sprzedawcy na Allegro mają problem z liczeniem, ale to już urąga wszelkim zasadom przyzwoitości i uderza w powagę tematu.
Nie jesteśmy w piaskownicy, chyba? Skoro klient widzi "Darmowa dostawa" to nie mędrkujmy, że ktoś za to musi zapłacić.
Odróżnijmy też to od darmowego zwrotu.
Czy dalej chcesz ciągnąc temat? Bo ja dziękuję za rzeczową dyskusję.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nie pusz się tak, nawet o Tobie myślałem pisząc tego posta. Możesz być nawet omnibusem i pisać programy nawet dla NASA.  Nie o to tu chodzi.

Piszę tylko, że cały ten SMART jest finansowany tylko i wyłącznie przez kupujących.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie puszę się, tylko to trochę irytujące, jak ktoś próbuje zbić czyjeś argumenty czepiając się o nic nieznaczące rzeczy.
Darmowa dostawa czy inne Smarty to nie jest mój wymysł, to pojęcia wprowadzone przez Allegro, więc logicznym jest, że się nimi posługuję.
Ty natomiast idziesz dalej, nie wiem czemu i piszesz, że musisz za to płacić... Tylko zapomniałeś wspomnieć, że Allegro za to zwracało sprzedawcom pieniądze (za różnicę)?
Za zwroty też nie płaciłeś, to była działka firmy transportowej. Właśnie dlatego był wprowadzony limit 40zł, aby to się jakoś opłacało.

Mój przekaz był dość jasny. Napisałem, że na Allegro towar zawsze będzie tańszy dla klienta i już nie chodzi się o dostawę, ale o konkurencję, do której sprzedający musi się dostosować, aby w ogóle być w wynikach wyszukiwania.

Ceny w sklepach internetowych nie są już tak ograniczone, chociaż muszą mieć na uwadze inne sklepy.
Zawsze próbowałem iść na rękę sprzedawcom i towar szukałem i na Allegro i w sklepie, oczekując, że w sklepie cena będzie niższa o tę prowizję Allegro.
Niestety, tak nie jest i jest to fakt niezaprzeczalny. Allegro ma podpisane umowy np. z inPost i ceny za dostawę zawsze będą niższe, niż indywidualne umowy pomiędzy dostawcą usług transportowych a małą firmą, nie ta skala.

Tylko tyle i aż tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Fuxi napisał:

Piszę programy obsługujące programy dla Allegro od X lat dla takich sprzedawców jak Ty i wiem, że nic nie ma za darmo i ktoś za to musi zapłacić i przeważnie jest to sprzedawca, a ten sobie odbija w cenie towaru.
 

Nie chce Cię martwić, ale to kupujący płaci za wszystko co darmowe na Allegro, a nie sprzedający. Co runął nagle świat?

Dla Twojej wiadomości wynegocjowanie w InPost poza Allegro ceny na paczkę w okolicy 6zł netto to żaden problem dla średniej wielkości sklepu.

Morał z tej rozmowy jest taki, że jeśli nie potrafisz znaleźć sklepu internetowego z lepszymi cenami tak jak Fuxi - kupuj na Allegro :)

PS. Mam nadzieję, że nigdy nie trafie na Twoje usługi, bo Twoja znajomość branży jest na poziomie przeciętnego widza TVP - DAJO ZA DARMO

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, dure napisał:

Nie chce Cię martwić, ale to kupujący płaci za wszystko co darmowe na Allegro, a nie sprzedający. Co runął nagle świat? 

Runęła, ale wiara w ludzi. Kolejny raz zaorałeś się sam, bo nie rozumiesz tekstu, który sam cytujesz...:

Cytat

wiem, że nic nie ma za darmo i ktoś za to musi zapłacić i przeważnie jest to sprzedawca, a ten sobie odbija w cenie towaru.

czyli płaci klient. Ja też mam nadzieję, że na Ciebie nigdzie nie trafię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Według mnie najlepiej napisać "regulamin zakupu" w danym sklepie.. coś w tym stylu "w przypadku zwrotu niekompletnego lub przedmiotu zawierającego ślady użytkowania, sprzedający ma prawo zmniejszyć wartość zwrotu pieniędzy".. to tak w skrócie, w internecie pewnie fachowo się znajdzie. Gdy ktoś taki znowu zacznie wydziwiać, szczególnie zaznaczając "że używał delikatnie", to sorry.. allegro to jakaś wypożyczalnia sprzętu? Druga rzecz, lepiej już pisać maile, niż dzwonić, nie każdy ma możliwość odbierania telefonu, a e-mail można obejrzeć w wolnej chwili ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.03.2020 o 20:17, lewocz napisał:

Darmowe...zwroty...he he. Śmiać mi się chce. 

Naprawdę ktoś wierzy, że mając SMART ma bezpłatną wysyłkę...

 

W dniu 3.03.2020 o 22:10, dure napisał:

Nie chce Cię martwić, ale to kupujący płaci za wszystko co darmowe na Allegro...

Witam.

Możecie wytłumaczyć w jaki sposób to kupujący płaci przy SMART za wysyłki ? ( pomijam kwestię rocznej opłaty jaką wnoszę ).

Zamawiam od lat regularnie na Allegro sporo, średnio jest to 3 paczki co tydzień. Zapłaciłem raz 49 zł i mam darmowe wysyłki w ramach programu SMART.  Jeśli miałbym płacić jak płaciłem to wydałbym w rok na przesyłki ok. 1400 zł. 

Gdzie ja tu płacę ? Bo nie bardzo was Panowie rozumiem. Jestem zwycięzcą praktycznie, bo ceny stoją jak stały, a przesyłki mam za free ( bo patrząc 1400 zł konta 49 zł to można pominąć taki koszt ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, MaxCava napisał:

Gdzie ja tu płacę ? Bo nie bardzo was Panowie rozumiem. Jestem zwycięzcą praktycznie, bo ceny stoją jak stały, a przesyłki mam za free ( bo patrząc 1400 zł konta 49 zł to można pominąć taki koszt ).

Panowie sprzedawcy wychodzą ze słusznego założenia, że kupujący za wszystko płaci, bo to on wnosi całość pieniędzy do transakcji. W jakimś zakresie jest to słuszne, z jednym "ale...". Bo jednak pośrednik Allegro każe się sprzedającemu podzielić kosztami z kupującym. Jak? Pewnie zabierając mu część zysku, który by uzyskał sprzedając bezpośrednio. I to dlatego sprzedawcy niezbyt lubią "suwerena". :) To zmusza ich do polityki "większy obrót, mały zysk". A kupujący ma jednak trochę ułatwień (darmowy i błyskawiczny zwrot!!!) i często możliwość kupienia najtaniej na rynku (nie liczę dziwnych zakupów, w niepewnych miejscach).

PS. Zabawne są obraźliwe opinie, że na Allegro kupują takie durnie, dla których nawet gogle są za trudne w obsłudze. Bo świadczą o wątłej orientacji obrażających.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, MaxCava napisał:

 

Witam.

Możecie wytłumaczyć w jaki sposób to kupujący płaci przy SMART za wysyłki ? ( pomijam kwestię rocznej opłaty jaką wnoszę ).

Zamawiam od lat regularnie na Allegro sporo, średnio jest to 3 paczki co tydzień. Zapłaciłem raz 49 zł i mam darmowe wysyłki w ramach programu SMART.  Jeśli miałbym płacić jak płaciłem to wydałbym w rok na przesyłki ok. 1400 zł. 

Gdzie ja tu płacę ? Bo nie bardzo was Panowie rozumiem. Jestem zwycięzcą praktycznie, bo ceny stoją jak stały, a przesyłki mam za free ( bo patrząc 1400 zł konta 49 zł to można pominąć taki koszt ).

W każdej cenie produktu na Allegro jest 10% prowizji jaką pobiera Allegro, z której opłaca Twoje darmowe wysyłki, darmowe raty, darmowe zwroty itp.

Dla przykładu, jeśli kupiłeś kasetę Shimano za 150zł z darmową wysyłką Smart np. do Paczkomatu , około 15zł pobiera Allegro, z którego opłaca koszt usługi kurierskiej.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie jako klienta to nie interesuje ile pobiera Allegro, jaka jest prowizja za to czy tamto, albo ktopłaci za Smarta. Dla grubo powyżej 90% liczy się finalna cena i tutaj niestety Allegro jest nie do przebicia dla wielu produktów. Nie raz słysze, aby poszukać poszukać sklepu internetowego sprzedawcy to będzie taniej... Nigdy jeszcze takiego przypadku nie miałem - zawsze, ale to zawsze produkt był droższy i dochodziła do niego przesyłka (czasami do wyboru tylko kurier po 20 pln). Jeżeli nie był droższy to i tak musiałem płacić za wysyłke więc finalnie i tak byłem chudszy o większą kwotę. 

Interesuje się klockami LEGO - nigdzie, nawet na Amazonie na końcu swiata nie kupię ich tak taniej jak na Allegro (poza wyjątkowymi promocjami. Niestety takie są realia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...