Skocz do zawartości

[2020] Canyon


TheJW

Rekomendowane odpowiedzi

Wg. tabelek na Ali mają inną nieco inną geometrię (chociażby kąt podsiodłówki). No i oferowane są przez dwóch różnych sprzedawców. Obstawiałbym więc podróby.

Teraz, Dokumosa napisał:

Rozwalili mnie też tym: "Model  Name: eceed"

Nie widzę tego ani pod jednym, ani pod drugim linkiem... Mam inne Ali? :D

Dla mnie świetne jest też to:
1)if you want to see the more pictures with logo,you can give your email to me , i will send my catalog to you ,you can choose one you like .thanks=

 

No ale trzeba przyznać, że u majfrenda ogromną zaletą jest możliwość wybrania sobie rodzaju suportu, malowania, logo, naklejek... Można zamówić surową ramę do samodzielnego malowania, a można już wykończoną.

A do oryginalnego i prawilnego Canyona wracając - ten pudrowy Exceed WMN to totalne nieporozumienie...
Dziwnie wyglądają też różnokolorowe naklejki na kołach w tym czarno-niebiesko-zielonym malowaniu.

A Lux... Lux też tyłka nie urywa z tego co na szybko zerknąłem.

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg wstępnego rozpoznania to modele 2015-2016 bez boosta i z nieco inną niż współczesna geo. W każdym razie porównałem kilka detali i jeśli to podróba to niesamowicie wierna. Nawet wszlkie przerzeźbienia na haku przerzutki są jak trzeba (a canyon ma jedyne w swoim rodzaju haki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm...więc może, żeby się nie narażać na nieprzyjemności (jakby się tym akurat przejmowali... :D), faktycznie korzystają z projektu poprzedniej ramy.

Teraz, kilohaszu napisał:

A mi się Lux 7.0 podoba. Całkiem sensowna konfiguracja w stosunku do ceny i konkurencji

Przyjrzałem się i faktycznie nie wygląda tak źle. Ale musiałbym porównać z konkurencją...

Edytowane przez TheJW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie da sie ukryć, ceny Canyona skoczyły, ale konkurencja też niestety w miejscu nie stoi. Rowery robią się absurdalnie drogie i Canyon i tak wypada nieźle w stosunku do innych. Wspomniany przeze mnie Canyon Lux za ok 14k PLN kosztuje tyle co aluminiowy Trek Top Fuel z Reconem z przodu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kilohaszu napisał:

No nie da sie ukryć, ceny Canyona skoczyły, ale konkurencja też niestety w miejscu nie stoi. Rowery robią się absurdalnie drogie i Canyon i tak wypada nieźle w stosunku do innych. Wspomniany przeze mnie Canyon Lux za ok 14k PLN kosztuje tyle co aluminiowy Trek Top Fuel z Reconem z przodu...

Od roweró Treka i Speca w tym zakresie spokojnie idzie urwać i do 20%. Od Canyona nic nie urwiesz. Zatem z 14k może się zrobić 11.500. Ewentualnie może celować w model wyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Sabarolus napisał:

Od roweró Treka i Speca w tym zakresie spokojnie idzie urwać i do 20%. Od Canyona nic nie urwiesz. Zatem z 14k może się zrobić 11.500. Ewentualnie może celować w model wyżej.

Z tego co słyszałem u Treka to 15% to max na kolekcje przyszłoroczną. Mi zaproponowali we Wrocławiu 5% ;). Nawet przy 15 czy 20% rabatu nic u Treka nie kupię, bo nastepny model jest identycznie wyposażony, ma carbon zamiast alu, a cennikowo kosztuje 17500 (przypominam, Recon i NX). Nie jestem fanboyem Canyona, co to to nie, ale mimo wszystko uważam, że niektóre modele mają dobrze wycenione. Tylko ogólnie rowery robią się coraz droższe, u wszystkich, product managerowie tną na kołach i hamulcach, obcinają rozmiarówki co dla mnie jako ponadnormatywnego jest problematyczne, smutne to jest...

16 godzin temu, Dokumosa napisał:

Biorąc pod uwagę jakie koszty dodatkowe ponoszą firmy sprzedające bezpośrednio (salony sprzedaży, serwisy autoryzowane) to śmiem twierdzić że Canyon obecnie wręcz łupi klientów. 

Odchodząc od tematu to mam wrażenie, że cały ten przemysł łupi klientów... Nie umiem wskazać marki, która jest takim nowym Canyonem, czyli daje fajny stosunek osprzętu do ceny. No chyba że Radon?

Edytowane przez kilohaszu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Dokumosa napisał:

Ale patrzysz na ceny półkowe czy zakładasz 15-20% rabatu? 

Zakładam 15% rabatu i tam gdzie analizowałem marki wysyłkowe ciągle mają przewagę pomimo mało elastycznej polityki cenowej. I z tych marek wysyłkowych Canyon jakoś mi najbardziej leży, ma przedstawicielstwo w Polsce, miałem do czynienia z ich obsługą posprzedażową, różowo nie było, ale osiągnąłem co chciałem, porównując z markami 'sklepowymi' nie było gorzej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Shadow3m napisał:

Ja nie wiem jak Wy te 15-20% rabatu dostajecie, mi na początku sezonu mówili maks 5%, albo wcale (z biegiem sezonu oczywiście już był łatwiej). Ale, ze nie umiem i nie lubię się targować to w sumie marki wysyłkowe są dla mnie nadal najlepszym rozwiązaniem :)

To zależy od sklepu, marki, itp. Ja też nie lubię się targować, ale na Speca żony utargowałem w 2018 13% około (model 2019), ale jak byłem w Treku pytać o rower dla siebie usłyszałem 5%. Ale w innym mieście koledze zaproponowali juz prawie 15% na ten sam rower. Na tym forum też ktoś kupował Top Fuela i pochwalił sie rabatem 15%, więc chyba się da.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Shadow3m napisał:

Poza tym próbował ktoś walczyć o rabat w Canyonie czy tylko każdy zakłada, ze się nie da?

Jak pierwszy raz chciałem kupić Canyona, to pisałem do nich z ciekawości w sprawie rabatu (bo miałem właśnie podobne przemyślenia, co Ty). Nie ma czegoś takiego dla zwykłego klienta - obowiązują ceny ze strony. Jeśli tam pojawi się jakaś promocja, możesz to traktować jako rabat. ;)
Aczkolwiek jeszcze do zeszłego roku mając aktywną licencję PZKol można było kupić niektóre rowery i framesety z fajnym rabatem. W tym roku nie mogę tego znaleźć, więc pewnie wycofali się z pomysłu.

Edytowane przez TheJW
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Shadow3m napisał:

Ja nie wiem jak Wy te 15-20% rabatu dostajecie, mi na początku sezonu mówili maks 5%, albo wcale (z biegiem sezonu oczywiście już był łatwiej). Ale, ze nie umiem i nie lubię się targować to w sumie marki wysyłkowe są dla mnie nadal najlepszym rozwiązaniem :)

chcąc kupić w kwietniu/maju to nikt normalny tyle nie daje. Taki rabat dostaje się albo wczesną jesienią na nową kolekcję, albo w sierpniu wrześniu na mijającą. No i trzeba pochodzić po sklepach, popytać, powysyłać maile do sklepów internetowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...