Skocz do zawartości

[Szosa] Fuji Sportif 1.5 Disc 2019


Guma987

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

noszę się z zamiarem zakupu nowego roweru szosowego. Ostatnio zwróciłem uwagę na Fuji ######f 1.5 Disc 2019, który można kupić za 4200 zł, ale praktycznie nie ma o tym sprzęcie żadnych opinii w internecie. Chciałbym się więc Was spytać, czy będzie to dobry wybór.

Nie wiem czemu nie wyświetla się nazwa roweru podklejam więc link, żeby nie byłą wątpliwości o czym piszę https://www.fujibikes.com/usa/bikes/road/endurance/######f/######f-1-5-disc

Przede wszystkim zależy mi na rowerze wygodnym. Nie startuję w żadnych zawodach. Jeżdżę bo lubię :) Moja aktywność od wiosny do jesieni, trasy płaskie, najczęściej 2x w tygodniu dystanse co najmniej 60 km, średnio pewnie 80 km dziennie. Przy czym obecnie jeżdżę na 5 letnim Romecie Ramblerze, rekreacyjnym MTB, więc przesiadka na szosę na pewno wyraźnie podniesie te dystanse, bo jeżdżę 90% po asfalcie. Od 2 lat mam też szosę, którą kupiłem od kolegi za grosze, ale ten rower nie przypadł mi do gustu za sprawą geometrii. Jest to Accent Via Montana. Pojeździłem na nim może kilkanaście razy, wszystko mnie po takich jazdach bolało, więc odstawiłem rower w kąt :/

Więc tak jak piszę: w nowym rowerze zależy mi przede wszystkim na geometrii endurance, chcę też, żeby miał hamulce tarczowe. Dodatkowo chciałbym, żeby rower bez problemu przejechał niedługie odcinki szutrowe, ubite ścieżki. Graveli nie biorę raczej pod uwagę, bo tak jak napisałem - 90% tras to asfalt, choć różnej kategorii, nie zawsze idealny. Na klasie osprzętu nie do końca mi zależy, bo to zawsze można w rowerze w razie czego wymienić. Dla mnie podstawą na pewno będzie rama. Mam 168 cm i 64 kg. 

Tematu w ogóle by nie było, bo byłem już zdecydowany na zakup roweru droższego i to aż o 1000 zł, a chodzi mi o Gianta Defy Advanced 3 2019, który jest obecnie do wyhaczenia za 5200, niestety tylko w rozmiarze M, a ja potrzebuję S. Defy pasuje mi pod każdym względem, nawet wygląd jest wg mnie świetny. Tylko trochę bałbym się karbonu, bo zależy mi jednak na trwałości roweru. No ale gdy był mój rozmiar, to jednak bym się skusił. Tak więc zacząłem się rozglądać dalej. Pewnie pojawią się z Waszej strony porady, żeby zerknąć na Tribana RC 520. Ten rower również rozważam, ale jakoś nie mam do niego przekonania. Fakt świetna cena, ale coś mi w tym rowerze nie pasuje. I nie chodzi mi o jego decathlonowość ;)

Podsumowując, jakie są wasze opinie na temat Fuji ######ff 1.5 Disc 2019? Czy będzie to rower wygodny? A może za podobne pieniądze - ok 4000 zł lub mniejsze, da się kupić coś ciekawszego? Chyba, że ktoś z Was ma namiary na sklepowego Defy Advanced 3 2019 w rozmiarze S za ok 5000 zł, to będę bardzo zainteresowany :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlaczego niewiarygodne ? Mam rower 2 miesiące i właśnie w fuji pękła mi rura sterowa przy mostku :) Taaak to był carbon.Objawami od początku był tykający dźwięk przy naciskaniu kierownicy. Nikt nie widział na początku pęknięci. Teraz jak się objawiło pęknięcie to problemy bo może to ja uszkodziłem dokręcając za mocno mostek. Lecz takich rzeczy nie robiłem .  Pękniecie podobne do tego co na zdjęciu. Czekam od 2 tygodni co producent powie i czy mi to zareklamuje czy będę sobie musiał wsadzić ta rurę wiadomo gdzie :) 

 

 

image.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, TheJW napisał:

Prawie 1,5 roku na Fuji Roubaix z widelcem full carbon, zero problemów.
Jak się ma za dużo siły w rękach, albo za mało doświadczenia, to się gniecie karbonowe sterówki... ;)))

Niestety ale klucz dynamometryczny umiem używać i dokręcać wszystko po kolei ze średnimi silami.  Rozumiem ze 4 Nm to Twoim zdaniem wielka siła ?

Lecz nie na ten temat założony post został.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.10.2019 o 00:32, Guma987 napisał:

Pewnie pojawią się z Waszej strony porady, żeby zerknąć na Tribana RC 520. Ten rower również rozważam, ale jakoś nie mam do niego przekonania. Fakt świetna cena, ale coś mi w tym rowerze nie pasuje.

Sugeruję się jednak chociaż przymierzyć. Chyba, że aż tak silnie odrzuca... ;)

IMHO przymierz się do jak największej ilości rowerów, bo jak piszesz że chcesz szosę a za chwilę że w sumie to jakąś masz i jest tak ekstremalnie niewygodna że na niej nie jeździsz, to może warto by złapać jakiś punkt odniesienia. Ten Fuji przecież też może się okazać niewygodny, mimo że "się podoba".

Sklep z Fuji masz na Ursynowie, kwestia do ustalenia czy mają na stanie to co chcesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...