Skocz do zawartości

[Warszawa] Trasa do 100km


s0843

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ma ktoś może do polecenia traskę z Warszawy, tak do 100km?

Najlepiej, aby później można było wrócić pociągiem.

Na rower szosowy, ewentualnie z jakimś szutrem (mam gravela/przełajówkę).

Mieszkam pod Warszawą w okolicach Raszyna, więc jak na południe od Wawy, to może być tych kilometrów deko więcej, a jak na północ, to tak do 70km od Warszawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedź do Białobrzegów na lody, polecam. :P Ewentualnie do Radomia. Przez Drwalew, Chynów, Warkę. Fajne drogi, nieduży ruch, można wskoczyć do sadu po pyszne jabłko. ;) Możesz jechać do Zwolenia, Kozienic, Dęblina. Ewentualnie Nowe Miasto nad Pilicą, Rawa Mazowiecka, Tomaszów Mazowiecki (ostatnie dwa to już inne województwo! :)).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, TheJW napisał:

Jedź do Białobrzegów na lody, polecam. :P Ewentualnie do Radomia. Przez Drwalew, Chynów, Warkę. Fajne drogi, nieduży ruch, można wskoczyć do sadu po pyszne jabłko. ;) Możesz jechać do Zwolenia, Kozienic, Dęblina. Ewentualnie Nowe Miasto nad Pilicą, Rawa Mazowiecka, Tomaszów Mazowiecki (ostatnie dwa to już inne województwo! :)).

Radom wygląda ok. Co do reszty to problem z powrotem pociągiem. Długa jazda i przesiadki.

 

A może jakaś pętla na 100km?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, TheJW napisał:

Jak masz Garmina, to sam Ci wyznaczy całkiem ciekawe trasy na szosę. :)
Musiałbym poszperać w swoich aktywnościach, ale generalnie jest gdzie jeździć na szosie.

 

Niestety nie mam Garmina.

 

To jest pytanie na osobny wątek. Bo może powinienem mieć Garmina? ;)

Tak ludzie chwalą, a ja w sumie nie wiem co mi taki Garmin da.

Mam zwykły licznik rowerowy, mam telefon. Co osiągnę więcej na Garminie?

Jakoś sam losuje trasy? Mam wybór z tego jak inni jeździli?

 

Jakiekolwiek moje statystyki z jaką prędkością jechałem, jaka średnia i przewyższenia mnie kompletnie nie interesują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, TheJW napisał:

Nie idź w tym kierunku. Jeśli się nie ścigasz, nie trenujesz z pomiarem mocy, pulsometrem, kadencją albo nie masz nadmiaru gotówki, a dotychczasowe rozwiązanie Ci wystarcza, to nie zaprzątaj sobie głowy Garminem i tego typu urządzeniami. ;)

 

Nic z tych rzeczy nie robię.

 

Byłem ostatnio z kolegami w Alpach. Jedyna fajna rzecz jaką widziałem, to że Ci co mieli Garminy, czy to liczniki czy chociaż zegarek, widzieli siebie nawzajem na trasie. Kto jest w jakim punkcie.

Fajna funkcja, ale dla mnie by była potrzebna raz w roku. 

Wymieniali mi inne funkcje, ale wszystko to co oni mieli, to ja miałem w liczniku i ewentualnie odpalonym Endomondo lub Stravie na telefonie. Dlatego może nie wiem co tracę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.09.2019 o 11:41, s0843 napisał:

 

Nic z tych rzeczy nie robię.

 

Byłem ostatnio z kolegami w Alpach. Jedyna fajna rzecz jaką widziałem, to że Ci co mieli Garminy, czy to liczniki czy chociaż zegarek, widzieli siebie nawzajem na trasie. Kto jest w jakim punkcie.

Fajna funkcja, ale dla mnie by była potrzebna raz w roku. 

 

Przecież to jest dostępne na każdym telefonie z googlemaps, możesz udostępniać sobie nawzajem pozycję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klasyczna trasa dla szosy na południu od Warszawy - ścieżka wzdłuż Wisły. Od Raszyna dojazd nie najlepszy, ale można przeżyć :) Warszawska-Baletowa-las Kabacki-park w Konstancinie - dalej wzdłuż Jeziorki - Obórki - Ciszyca - Gassy - Góra Kalwaria - Czersk. Wrócić tak samo lub pokombinować przez Czachówek/ Magdalenka, tam jest dużo możliwości. Z GK można wrócić pociągiem na radomską linię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, remover napisał:

Klasyczna trasa dla szosy na południu od Warszawy - ścieżka wzdłuż Wisły. Od Raszyna dojazd nie najlepszy, ale można przeżyć :) Warszawska-Baletowa-las Kabacki-park w Konstancinie - dalej wzdłuż Jeziorki - Obórki - Ciszyca - Gassy - Góra Kalwaria - Czersk. Wrócić tak samo lub pokombinować przez Czachówek/ Magdalenka, tam jest dużo możliwości. Z GK można wrócić pociągiem na radomską linię.

 

Tak, tą znam.

Z tym że jadę przez Wilanów. Do GK jeżdżę tak raz na 2 miesiące.

Ale dzięki. Właśnie o taką trasę mi chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 1 rok później...

Wdłuż Kanału  Żerańskiego ( asfalt  tylko od gminy Nieporęt!, 800 m po nieutwardzojenj ale OK), niebeski mostek, ze schodami jedynymi w swoim rodzaju, nie ominiesz go i w kierunku Beniaminowa. Dużo dróg, wiec można wybrać najlmniej ruchliwą, pokręcisz sporo, ale można znaleźć taką bardzo spokojną. np przez Słupno. 

Dawno temu, jechałem tak. Drogi dokładnie nie powtórzę, ale ładna, spokojna trasa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...