Skocz do zawartości

[smarowanie] Co smarować i czy smarować?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio byłem zmuszony wyciągnąć wspornik kierownicy w moim staruszku. Środek lekko pokryty rdzawym nalotem, zwłaszcza końcówka rozpierająca wspornik (stara technologia - nie tak jak współczesne z klinem. Pytanie na inny temat które jest lepsze). Rurę w ramie przeczyściłem WD i szczotą. Skręciłem pojeździłem i się trzyma. Pojawiło się u mnie jednak pytanie:

Czy można taki wpuszczany wspornik wysmarować na grubo smarem (moim ulubienym grafitowym!)? Czy to nie wpłynie na bezpieczeństwo - bo o ile dobrze myślę to właśnie na sile "tarcia" wspornika o widelec całość się trzyma w jednej pozycji. Z drugiej strony fajnie by środek był zabezpieczony przed korozją i miał jakieś smarowanie do lekkiego chodzenia.

A teraz druga część tematu co można jeszcze wysmarować:

1. Na pewno śruby i wszystkie gwinty - tu jestem zdziwiony bo niektórzy mieszają loktajty ze smarem - czy to wzajemnie się nie wyklucza?

2. W suporcie H2 pewnie ośkę korby? Swoją drogą jaki smar polecacie w to miejsce.

Jakieś inne propozycje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też ostatnio myślałem nad tym tematem. Czy wszystkie śruby dajemy klejem?  Czy są jakieś wyjątki gdzie smar?

 

7 godzin temu, rzymo napisał:

Ad2 - nie! Oś ma być sucha.

A co do korby HT2, to widziałem informacje, że się smaruje. Możesz uzasadnić dlaczego sucha? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Śruby w zasadzie możesz skręcać na sucho - loctite czy preparaty anty-zapieczeniowe (nie wiem jak to lepiej nazwać) daje się po prostu po to, żeby móc w miarę łatwo odkręcić taką śrubę po długim okresie eksploatacji roweru...

 

Dlaczego oś ma być sucha? Bardzo prosta sprawa - po to, żeby nie miała szans obracać się w tych plastikowych tulejkach, tylko żeby siedziała w nich sztywno, a obracać to się mają kulki w łożyskach w miskach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

1.Dalej nie wiem co ze wspornikiem, ale z tego co widzę w internetach to smarujo:

https://www.parktool.com/blog/repair-help/stem-removal-installation-quill-stems

2. Co do H2 to w sumie dziwne bo mi szimano fabrycznie posmarowało ośkę.

3. Loktajt to nie do końca preparat anty-zapieczeniowy. On ma zabezpieczać elementy złączne od "rozłączenia" - czyli śruby od odkręcenia pod wpływem siły.

4. No chyba nikt normalny sztycy nie smaruje smarem :P

 

Ma ktoś jakiś fajny zamiennik szimanowskiego zielonego smarowidła?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sruby na sucho, oska na sucho i do tego Loctite antyzapieczeniowy...... niniejszym zdobyl Pan tytul mechanika roku!

Generalnie smaruje sie kazde polaczenke elementow, gwintowe, czy wciskane. Robi sie to z kilku powodow: latwosc serwisow, zapobieganie zapiekaniu sie elementow, tym bardziej jak nie majstruje sie przy rowerze zbyt czesto i aby zapobiec powstawaniu niechcianych odglosow.

Smarowanie sztycy, poszukaj w internecie jak wyglada zapieczona sztyca i jak "latwo" sie ja wtedy wyciaga.

Odnosnie smaru Shimano, uzywam m.in. Dura Ace ale mam podobny, jak nie identyczny Motorex 2000. 100g pojemnik z porecznym pedzelkiem w zakretce.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...