[Hamulec przedni] Shimano 395

[piotrek120]

Tak więc kupiłem mt400. Na początku kiepsko, spowalniacze nie hamulce, ogólnie rozczarowanie ale wypaliłem klocki odtłuściłem tracze i znaczna poprawa. Hamuje się dobrze. Cały czas mam klocki żywiczne z zestawu ale zmieniam na półmetaliczne albo ceramiczne na przyszły rok. Zapewne hamulce bedą jeszcze lepiej hamować. Różnica odczuwalna w porównaniu do mt200 to klamka która jest lepiej wykonana i wygodniejsza. Nie lata góra dół tak bardzo jak w mt200. Jest bardziej precyzyjna. Co do zacisku to myśle że poziom podobny może ciut lepiej ale ciężko to ocenić. Podsumowując za cenę 120zł to na ten moment się średnio opłaca bo widze że wyszły mt500 i 134zł kosztują.

Zastanawia mnie kwestia czy można coś zrobić ze zwiększyć przestrzeń między klockami hamulcowymi ponieważ jest mniej niż milimetr miedzy tarcza a klockiem z jednej i z drugiej strony i czasami tarcza przytrze, bo jak wiadomo zawsze jest lekko krzywa. W tektro auriga comp miejsca miedzy klockami jest pod dostatkiem i nigdy nic nie ociera a hamują bardzo dobrze.
 

Co do wypchnięcia tłoczka przyrdzewiałego do zacisku to próbowałem właśnie jak kolega wyżej napisał, blokować jeden działający i spróbować klamką drugi wypchnąć ale nie dało rady:/ 

W miedzy czasie oddałem do serwisu rower żeby mi szprych zapletli bo urwałem hak przerzutki i przerzutka mi wpadła w szprychy i powyrywała pare. Rower zostawili dworzu i od wilgoci albo czymś zalali tarcze zaczęły piszczeć hamulcem. Chłop oczywiście mówił ze już koniec, nic nie zrobi, nówka tarcza shimano do wymiany razem z klockami. Prosty zabieg z odłuszczaczem do hamulców wurtha zadziałał. Wyjąłem klocki opryskałem i podpaliłem i tak trzy razy. Tarcza 3 razy czystą szmatką i wurthem przetarta. Jak ręką odjął.Zero piszczenia. Do tego poprawa w hamowaniu znaczna.

[Dokumosa]

Wypaliłeś klocki żywiczne? Gratulacje! Właściwie to szacun. Przerobiłeś je na spiekane

Edytowane 18 Października 2019 przez Dokumosa

[Sabarolus]

Też tak kiedyś zrobiłem  efekt? w zasadzie nieodczuwalny, dalej było czuć, że są kapkę zatłuszczone, ale nic im się nie stało. Jeździłem na nich jeszcze jakiś czas.

Edytowane 18 Października 2019 przez Sabarolus

[abdesign]

W sumie to hamować mogą po wypaleni dalej... tyle że krótko będą żyć. Jadnak żywica która jest spoiwem ucierpiała.

Generalnie słaby pomysł (chyba że faktycznie zalane i nie było innej opcji), klocki na początku się dociera bo zawsze hamują "tak se" jak są z pudełka.

 

PS. Gdzie są te mt500 za 134zl?

Edytowane 18 Października 2019 przez abdesign

[piotrek120]

https://biostern.abstore.pl/hamulce-tarcze-adaptery-zestaw-ham-tarcz-przod-br-mt500-1000mm,c65,p4964,pl.html

nie żałuje ze wypaliłem bo hamują lepiej a i tak je zmienię na następny rok. Tak że u mnie zadziałało. A i jeszcze wytarłem paierem ściernym dość solidnie. Hamulec przedni tak piszczał że się ludzie patrzyli;)

Edytowane 18 Października 2019 przez piotrek120

[Puklus]

Wypaliłeś ? czy może wypiekłeś ?

[piotrek120]

Opryskałem odtłuszczaczem Wurth. On jest łatwopalny. Podpaliłem i poczekałem aż się wypali. I tak 3 razy. Następnie przetarłem klocki solidnie papierem ściernym dosyć grubym ale nie pamiętam ziarnistości. Czy wypalenie jakkolwiek  wpłynęło na siłę hamowania nie wiem. Solidnie odtłuściłem tarcze. Więc może to zasługa tej czynności wyłącznie. W każdym razie jest zauważalnie lepiej. A ze klocki kosztują grosze to zaryzykowałem mając w uwadze wymianę na inne. Wiadomo ze jak kupie lepsze klocki to różnica będzie większa ale na ten moment spokojnie da się jeździć i bezpiecznie hamować nawet w trudniejszym terenie. Jak przycisnę w opór klamkę koło staje w miejscu.