Skocz do zawartości

[Szosa] przerzutki


jarek74

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Mam problem z przerzutkami przy Huragan 1+.A więc wygląda to tak wczoraj pojechałem w trasę. Przednia przerzutka bardzo ciężko chodzi manetka przy podciąganiu łańcucha na dużą tarczę. Wczoraj cały czas zrzucało mi łańcuch po za dużą tarczę- na zewnątrz. Tylna przerzutka ma problem z przechodzeniem łańcucha z małych zębatek na większe. Czasem muszę pociągnąć dwa razy manetką aby łańcuch przeskoczył a jak już przeskoczy to o dwie zębatki. Pomoże ktoś z tym problemem? Znajomy twierdzi ,że mam linki zabrudzone ale rower nie jest stary mam go od końca kwietnia .Nie jeżdżę na nim gdy jest mokro-czyli po opadach deszczu. Może jest na forum ktoś z Tarnowa lub bliskich okolic i mógłby to naprawić ? Oczywiście nie chcę za darmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale przednia przerzutka tak ciężko działa jak by się zacinała gdzieś .Normalnie słychać takie metaliczne kliknięcie jak przerzuca. I tak jest od początku .Sprawdzałem teraz tylne przy podniesionym kole to ładnie przechodzą a podczas  jazdy nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  jak rozumiem to przerzutka i przednia i tylna powinna się poruszyć już przy delikatnym ruchu manetki. A u mnie przednia przerzutka zaczyna reagować dopiero przy maksymalnym wciśnięciu manetki . Wygląda na to ,że coś jest nie tak z przerzutką , tak mi się wydaje .Ale nie znam się na tym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz gwarancję to bym z niej skorzystał, jak nie to zdejmij linkę z manetki i na sucho sprawdź czy poprawnie przeskakuje mechanizm. Zobacz czy pancerze są drożne w miejscach cięcia. No i na wszelki wypadek wymień linkę - kosztuje niecałe 10 PLN ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo wiem jak zdjąć linkę z manetki. Ale jak ją zdejmuje z przerzutki i palcami ciągnę przerzutkę do zewnątrz to działa ładnie .Nie czuć jakiś oporów. Nie wiem czy nie jest coś poknocone pod owijką . Tak jak pisałem rower kupiony pod koniec kwietnia .Gwarancja  jest . A po za tym wychodzą powoli ukryte wady . Wydaje mi się , że szprych są za słabo naciągnięte -tylne koło ma małe bicie. Nie wyregulowany tylny hamulec -od nowości jeden klocek jest bardziej odsunięty od obręczy niż drugi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam drugi rower który ma jakieś  5 lat i uwierz mi ,że nie ma takich problemów z przerzutkami jak przy Huraganie. Nawet przy tym starym jak próbuje ruszyć szprychy palcami przyciągając jedną do drugiej to nawet nie drgną .A przy Huraganie skrzypi jedna o  drugą -nie wiem czy tak ma być czy nie. Nie wiem też co tam jest w piastach czy łożyska kulkowe czy koronki ale tak szumią koła ,że szkoda mówić .Jak uniosę tylne koło i po kręcę pedałami ręcznie to jeden szum. Na razie nie ma odpowiedniej pogody ale pojadę na nim do serwisu i niech to posprawdzają na gwarancji.Dziwne jest to ,że jak odkręcę linkę od przerzutki -bo nie wiem jak ją wyjąć z manetki -chyba owijkę trzeba zdjąć.To manetka pracuje bardzo lekko .Przerzutkę ciągnę palcami do zewnątrz też działa dobrze ,żadnych oporów.Po założeniu linki trzeba ciągnąć mocno manetkę bo nie ruszy. Poprawiałem już ten ślizgacz na suporcie -był nie dokręcony i wydaje mi się ,że właśnie w nim gdzieś ta linka się zacina .Przemyłem tam izopropanolem i nałożyłem odrobinę smaru tefolnowego.  Ale nie wiele to dało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...