Skocz do zawartości

[Rower] Commencal Meta V4 - Trudne do zlokalizowania dźwięki


Rekomendowane odpowiedzi

Może na początek się przywitam, cześć.

Będę bardzo wdzięczny, jeżeli komuś będzie chciało się to przeczytać i udzielić jakiejś odpowiedzi, z góry dziękuję.

Od dłuższego czasu zmagam się z irytującymi dźwiękami "strzelania" w rowerze. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie trudność jaką sprawia mi ich zlokalizowanie. Zakładam ten temat z nadzieją, że jakaś mądra głowa może podrzuci mi pomysł, którego ja nie widzę. Ale do rzeczy.
Strzelanie pojawia się przy mocnym kompresowaniu zawieszenia, ale czasem i po prostu podczas zjazdu trasą DH, kiedy na drodze pojawia się dużo przeszkód. Brzmiało od początku jak coś ze sterów, więc standardowo rozebrałem je, wyczyściłem, rozebrałem i wyczyściłem także łożyska. Nie pomogło. Jak wiadomo, dźwięki w rowerze lubią sie nieść w dość zawiły sposób, więc pomyślałem aby szukać gdzie indziej. Sprawdziłem elementy tylnego zawieszenia, hak, sztyce, zacisk, napęd, ale nic z tych rzeczy. Wtedy wpadłem na pomysł, że może to być sterówka w widelcu, ale kiedy go wyjąłem i próbowałem poruszać w imadle, nie wydawała żadnych dźwięków. Pomyślicie zatem, może rama? Być może rama pęka, lub spawy sobie hałasują.
Ale przełom, który zainspirował mnie do napisania tego wywodu, wydarzył się dzisiaj. Jak się okazuje, cały ten problem strzelania magicznie ustępuje po spełnieniu jednego warunku - zaciśnięciu obu hamulców. Tak, dokładnie. I przyznam, że jest to jak dla mnie totalnie pozbawione logiki, może ktoś miałby jakiś pomysł, o co może chodzić? Łożyska w kołach również czyściłem, więc wątpię, że to to.
Aha, no i dodam że pacjent to Commencal Meta V4.

EDIT Sprawdziłem teraz i dodam, że to samo jest w przypadku skakania, kiedy ląduje rowerem po bunny hopie normalnie, to słychać strzelanie, jednakże kiedy wyląduje z zaciśniętymi hamulcami to jest całkowita cisza.

I z góry (a raczej z dołu, heh) przepraszam, jeżeli wybrałem zły dział, ale ciężko mi się tutaj odnaleźć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tarcze to shimano XT i wydaje mi się, że są proste. Jednakże nie do końca rozumiem Twój punkt widzenia. Po prostu nie wydaje mi się, aby tarcze mogły wydawać takie dźwięki. Typowe strzelanie, zupełnie jakby coś pękało. Aczkolwiek dzięki za sugestię. 

Ale w takim razie ściągnę je i zobaczę jak rower zachowuje się bez tarcz hamulcowych na pokładzie. No cóż, z góry zakładam, że raczej nie będzie hamował, ale może pozbędzie się też tych dźwięków :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łożyska zawieszenia/ damper? 

Jakie masz stery? Może trzeba je wymienić bo łożyska są już zużyte i nic nie da ich czyszczenie.
Amortyzator przedni nie ma kosmicznych luzów (wtedy strzela)?

A jeszcze mogą strzelać golenie amortyzatora w koronie.

Zaciski hamulcowe masz dokręcone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaciski są dokręcone. Ja po prostu nie rozumiem, jak zaciśnięcie przedniego hamulca może eliminować strzelanie. Przecież ten fakt właściwie wyklucza szukania problemu w sterach, amortyzatorze czy zawieszeniu, prawda? A nawet wyklucza moim zdaniem ramę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo mocniejsze używanie przedniego hamulca w trakcie jazdy też powoduje owe strzelanie. Jednakże mi chodzi o to, że normalnie uginając rower pod sobą, wydaje on te dźwięki o których mówię, zaś kiedy stojąc w miejscu, zacisnę przedni hamulec i uginam zawieszenie, czy podskakuje, to magicznym (przynajmniej dla mnie) sposobem wszystkie dźwięki ustępują i jest całkowita cisza. I dotyczy to tylko przedniego hamulca, tylny nie ma znaczenia w tym przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe stery założę dopiero w przyszłym tygodniu, jednak na ten moment wymieniłem gwiazdkę w rurze sterowej i dźwięki nieco zmieniły intensywność - jednak to nie jest jeszcze cisza. Swoją drogą ciekawa sytuacja z tą gwiazdką, wygląda na to, że przez cały czas ona tak jakby pękała, ciężko to określić dokładnie. W efekcie nie dało się skręcić mocno sterów,  ponieważ śruba kręciła się w miejscu. Jednak zacząłem teraz podejrzewać sprawcę, miski sterowe. Nie wiem, czy one mogą rzeczywiście tak hałasować, ale niedługo się przekonam, kiedy je wymienię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...