[Przerzutka tylna] Sram X7 i kaseta 11-40

[Kavoo]

Cześć  Niestety ostatnia sytuacja zmusiła mnie do kilku zmian w sprzęcie a mianowicie urwałem przerzutkę w moim  Hornecie (acera m3000)... jak coś jest do XC to nie nadaje się do Enduro a tym bardziej do DH . Przyszedł czas na zmianę i  najciekawsza propozycja jaką znalazłem to Sram x7 do tego manetka X5 9 rzędowa. Obecnie mam kasetę 11-34 ale w przyszłości chciałbym zmienić na 11-40 (również 9 rzędów) i teraz pytanie czy przerzutka X7 na średnim wózku ogarnie takie połączenie? Dodam, że w stockowym Hornecie na 2019r występuje przerzutka X5 i do tego kaseta 11-40 od SunRace. Więc z X7 też powinno działać ale wolę się upewnić.

[michuuu]

Jeżeli długość wózka taka sama to da radę. X7 niby piętro wyżej w hierarchii. 

Pytanie co masz z przodu i jak to się ma do tego roweru o którym piszesz.

[Dokumosa]

Od kiedy acera jest do jakiejkolwiek dyscypliny sportowej? 

Odnośnie dzialania zestawu to przy odrobinie szczęścia (w zależności od kształtu haka przerzutki i jej usytuowania względem osi koła (niekoniecznie odległości od kasety)) będzie to działać ale mogą występować pewne utrudniania przy zrzucaniu w przypadku kilku największych koronek.

[Kavoo]

11 minut temu, michuuu napisał:

Pytanie co masz z przodu i jak to się ma do tego roweru o którym piszesz.

Z przodu nie mam nic tzn mam 1 blat narrow wide. Jest to Dartmoor Hornet i nie da się tu zamontować przerzutki. Z resztą od napędu 3x9 odszedłem jeszcze mając Gianta Talona pod XC.

[cyganos]

Jeździłem na x7 z krótkim wózkiem na kasecie 11-36, z przodu największa korba 36 zębów.