Skocz do zawartości

[sauna] co myślicie ?


siwyex

Rekomendowane odpowiedzi

Najlepsza sauna w jakiej byłem to ta w Hotelu Gołębiewskim. Po prostu raj - parowa, ze dwa rodzaje fińskiej, sauna lodowa (sic!), sauny aromatyczne (jakieś świerkowe czy cuś, już nie pamiętam), oczopląsu można dostać!

Tam to tego mają...

O ile w parowej po 5min ma się dosyć, o tyle w pozostałych można siedzić nawet 30min i więcej :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Sauna ma doskonałe działanie regeneracyjne. Każdy kto uprawia jakiś sport (mam tutaj na myśli nie raz na rok ale regularnie), powinien korzystać raz/dwa razy w tygodniu. Trzeba jednak stsować się do określonych zasad z jej korzystania.

http://aktywni.pl/aktualnosci/sauna-sposobem-na-regeneracje/

 

Co do tych basenów po saunie to sama nie wiem jak to jest (te baseniki przy saiunach mają chlor?) Spotkałam kiedyś w saunie jakiegoś instruktora i powiedział żeby broń boże po saunie nie wskakiwać do basenu bo cały zabieg nie ma wtedy sensu. Tam jednak nie było spejalnego baseniku "po saunie", wieć przypuszczam, że mogło chodzić basen ogólnodostępny z chlorwaną wodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 miesięcy temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 4 tygodnie później...
  • Mod Team

maciej1408 nie słyszałem o żadnych przeciwwskazaniach.

 

Drążymy dalej temat sauny. Ostatnio usłyszałem od koleżanki trenującej lekką atletykę, której powiedział trener cyt. "Sauna po treningu siłowym jest nie dobra, ponieważ rozluźnia mięśnie w związku z czym nie daje to żadnego efektu i mięśnie nie rosną. Sauna jest jak najbardziej wskazana po treningach wytrzymałościowych"

 

 

Rozwinę myśl trenera

Trener tłumaczył to w ten sposób: Wszystko opiera się o fazę rozbudowy mięśni po ciężkim treningu, kiedy wszystkie partie mięśni są mocno napięte, część włókien jest zniszczona wykonanymi niedawno ćwiczeniami i trwa proces odbudowy (wzrost masy mięśniowej). Wchodząc do sauny, jak już ktoś wcześniej zauważył, mięśnie się rozluźniają co przekłada się na wspaniałe uczucie relaksu, odprężenia- ale czy nie nasza ciężka praca nie idzie wtedy w las ?

 

 

Proszę o konstruktywne odpowiedzi, najlepiej poparte jakimś źródłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Z tego co pamiętam jak czytałem troszke o chodzeniu do sauny to tak

Raczej zalecane jest chodzenie systematyczne najcześciej jest to raz w tygodniu, poniewaz chodzenie raz na jakis czas moze tylko poprawic samopoczucie. Pamiętam tez cos o tym ze nie zaleca sie robienia do 2 dni po saunie treningu siłowego, ale czemu to już nie pamietam. Reszta rzeczy już była wymieniona.

 

 

słyszałem podobnie że po saunie lepiej nie wysilać organizmu ponieważ organizm jest po takiej wizycie dośc osłabiony.

 

______________________________

STOP trądzik

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

z tego co mi jest wiadomo w tym temacie to przedewszystkim nie wolno włazic pod zimna wode odrazu. należy schłodzic ciało pod prysznicem zaczynajac od nóg. i po każdym wejsciu powinno sie robic przerwę o 1/3 dłuższa niż tam siedzieliśmy, czyli jak siedzimy w saunie 10 min powinniśmy byc po za nia 15 min, a i ponoć jest bardzo wazne to zeby do niech wchodzić suchym, szczególnie głowa i klatka piersiowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh.... to może teraz ja coś dorzuce. Na saune uczęszczam od 3 lat 2 razy w tygodniu co daje mi ok 300 seansów w saunie. Po pierwsze rozumiem że rozmawiacie o saunie suchej (fińskiej) to może teraz kilka słów jak korzystać z sauny. Do sauny wchodzimy po uprzednim wytarciu całego ciała i na golasa( tak bez majtek też) siadamy na ręcznikach lub otulamy się recznikiem. W każdej dobrej saunie powinna być miska z wodą i chochla do jej nabierania. W saunie znajduje się piec na którego szczycie znajdują się kamienie które powinno się polewać wodą ale nie częściej niż co 5 min.

Do sauny wchodzimy bez klapek czepków łańcuszków itp, ponieważ mocno się nagrzeją i mogą nas poparzyć i/lub ulec zniszczeniu. Niektórzy praktykują dolewanie do wody olejków eterycznych które pomagają oddychać i oczyszczają zatoki. teraz napisze po co się chodzi do sauny. Sauna jest urządzeniem służącym odnowie biologicznej i regeneracji. Do sauny powinno się wchodzić w następujący sposób pierwsze wejscie powinno być krótkie i powinno być sprawdzeniem naszej odporności na saune i naszego samopoczucia podczas pobytu w niej następne wejscia powinny być dłuższe, ale w miarę naszych możliwości zdrowotnych. seans powinien zawierać w sobie 3-4 wejscia z czego najdłuższe powinno trwać 15-20 min. Po wyjściu z sauny wchodzimy pod lodowaty prysznic lub do wanienki z lodowatą wodą, lub pod wiadro fińskie.

Sauna oczyszcza nasz organizm, seans w saunie daje takie same rezultaty jak praca naszych obu nerek w czasie doby. Dodatkowo podczas pobytu w saunie pot i łoj wydzielany przez gruczoły oczyszcza naszą skóre z drobnoustrojów.Następuje także przyśpieszone złuszczanie się naskórka co powoduje że nasza skóra dodatkowo się oczyszcza i jest zdrowsza. Przeciwwskazania używania sauny? jest ich trochę mianowicie: grzybica(naprawde nie polecam bo grzybki lubią ciepełko i wilgoć:P), choroby zakaźne, nowotwory, nie polecam też ludziom z problemami z ciśnieniem, grypa i przeziębienie, osoby chore na schorzenia przewlekłe jak: gruźlica, astma itp.

jak nasz organizm reaguje na saune? po pierwsze po wejsciu do sauny jest nam ciepło:P następnie roższerzają się naczynia krwionośne, tetno i oddech przyśpiesza, następuje wzmożone wydzielenie potu i podwyższenie temp org. o ok. 0.5 stopnia

Sauna rozluźnia nasze mięśnie, spowalnia procesy kataboliczne i przyśpiesza anaboliczne, mnie osobiście po długim pobycie w saunie trzesą się ręce z wycieńczenia i zmęczenia. między pobytami w saunie należy uzupełniać płyny ponieważ jeden seans w saunie trwający ok 45 min powoduje że wydzielamy 2-4 kg wody i soli mineralnych:) Korzystajcie z sauny max 2 razy w tygodniu i róbcie to z głową. Jeżeli powiedziałem coś źle to niech poprawi mnie ktoś mądrzejszy, a ja przepraszam za lekkie skakanie po temacie, ale pisałem tylko moje doświadczenia i pisałem to z głowy a nie z jakiejś innej strony. to co napisałem to tylko moje doświadczenia, a nie jestem lekarzem(mam nadzieje że kiedyś będę) wiec mogą być tu błedy. pozdrawiam wszystkich saunowiczów:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do przeciwwskazań to jeszcze pewnie choroby serca, ale w sumie to jakoś z ciśnieniem się łączy :icon_wink: Dobrze, że napisałeś, parę rzeczy się dowiedziałem, ale czy na pewno wskazane jest polewanie się od razu zimną wodą? Nie powinno się najpierw schłodzić ciała zaczynając od kończyn, a na głowie kończąc i dopiero wtedy do baseniku z zimną wodą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem tak. teoretycznie sprawa wygląda tak jak z myciem owoców:P owoce powinno się myć najpierw zimną wodą co spowoduje zamknięcie ich porów a dopiero potem wodą ciepłą co powoduje usuwanie substancji których nie chcemy za bardzo jeść np niektórych bakterii czy nawozów.

podobnie sprawa wygląda z sauną czyli wydaje mi się że można wchodzić od razu lecz stopniowo można zwiększać temp. wody. Uważam także i sam preferuje taki sposób że wchodze po lodowaty prysznic od razu po saunie i już nie włączam ciepłej wody tylko po takim prysznicu idę posuiedzieć na ławeczce. Jeżęli chodzi o wiadro fińskie to leci do niego tylko i wyłącznie lodowata woda a ktoś to wymyślił i ludzie z tego korzystają:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja po sałnie czuje sie rzeczywiście super. Czyje sie jakoś lżejszy, mam glebszy oddech i wszytskie mieśnie mam pieknie rozluźnione. Stan faktycznie wspaniały. Jednak sa tez minusy. Wysuszone rece. Kiedys po jednej wizycie w saunie rece mi tak wyschły ze masakra. Polezłem do apteki i kupilem krem do bardzo wysuszonych rak. Po tygodniu mineło ale uczucie mega suchych rak okropne. Do tego 2 krotnie cos sie działo pod moim nosem. Musialem stosowac masc przeciw bakteriom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Z mojego doświadczenia wiem że sauna pomaga się regenerować po ciężkim treningu. Wszystko zależy od organizmu kondycji itd. Generalnie rzecz biorąc każdy powinien mieć swój plan treningowy który nie musi wykluczać sauny. Wszystko też zależy od tego co chcesz osiągnąć jeżdżąc na rowerze :) Hehh temat rowerowy bardzo obszerny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Uczęszczam do sauny od kilkunastu lat więc dodam coś od siebie.

 

Ja zawsze chodzę do sauny na 2x, zaczynam 1min na dole potem góra.

Schładzanie po pierwszym razie tylko lodowata, po drugim razie po schłodzeniu puszczam na przemian lodowata/gorąca. Świetnie pobudza krążenie i hartuje.

Podczas schładzania, ważne jest żeby na początku nie lać lodu prosto na głowę, tylko zacząć od nóg.

 

Co do wysuszania skóry to trzeba się trochę nawodnić, wypić tak z 0,5 z 10min przed, i 0,3-0,5 przed 2 wejściem. Potem oczywiście wg pragnienia. Na ww wysuszenie fajnie pomaga używanie olejków, u nas na saunie leją amol rozcieńczony z wodą. Fajnie się wtedy oddycha i skóra potem mnie nie swędzi.

 

Bardzo ważne jest też żeby po saunie ograniczyć stosowanie mydeł, pachnideł nie daj boże kremów. Pory są wtedy otwarte i łatwo się zapychają. Ja używam minimalną ilość żelu do kąpania, do twarzy nie dotykam.

 

Kiedyś nabawiłem się ataku pryszczy bo się po saunie smarowałem kremem nivea.

 

Ostatnia rzecz to nie wolno traktować sauny jako dyscypliny sporu, jak po pierwszym razie troszkę słabo się czujesz to na 2 nie wchodź. Założyłeś sobie że siedzisz 10min. Mija 7min i masz mękę, ale siedzisz. Nie wolno tak, słabo się czujesz wychodzisz.

 

No i proponuję bez gaci, dużo bardziej komfortowo owinąć się w ręcznik. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
  • 7 miesięcy temu...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...