Skocz do zawartości

[Endurance do 3000] prośba o pomoc w wyborze.


suchasusza

Rekomendowane odpowiedzi

Niekoniecznie Jari - akurat ja lubię ten rower.

https://allegro.pl/oferta/fuji-jari-1-5-58cm-rower-gravel-tiagra-8227738804 tu musiałbyś nieco dorzucić ale moim zdaniem warto. Dla Ciebie rama 58 lub 61.

Do 3 000 masz rower stalowy - niestety jest cięższy. https://allegro.pl/oferta/fuji-jari-2-5-56cm-rower-gravel-altus-cr-mo-7939119794

Te rowery mają opinię bardzo dobrze poskładanych więc możesz przymierzyć dowolny model i potem kupić wysyłkowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jak pisałem - przejechać się trzeba. Może Ci w ogóle nie podpasować a może Cię od razu zachwycić. Ja jak wsiadłem pierwszy raz na 29-era to myślałem, ze na to jest potrzebne prawko na ciężarówkę albo wielbłąda - teraz na takim Jari przez pierwsze minuty czuję się jak na zabawce - nisko, ramiona wąsko :D

Stal amortyzuje ale ma też swoje wady - jak kamyczki czy linki od hamulca, przerzutki zetrą lakier to stal niestety rdzewieje : ( Alu ma już widelec karbonowy i sztywne osie, bardzo mocne koła. Natomiast gravel ma tą zaletę, że nie potrzebuje drogich przeglądów amorka - mój (250 PLN teoretycznie 2x w roku) no i jak Ci się zachce wziąć dzień urlopu i pojechać z małym namiotem do Suwałk, objechać Wigry skoczyć na Mazury, objechać Śniardwy i Nidzkie i wrócić na poniedziałek do roboty to właśnie do takiego czegoś służy : )

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet jakbyś chciał - a akurat jakoś przy sprzedaży za pobraniem bym się zbytnio nie martwił - to wciąż nie wiesz 1) czy pasuje Ci taki rower 2) czy rozmiar 58 czy 61. Obstawiam 61 ale wiesz jak jest. Na rowerze musisz się czuć jak w wygodnych butach - to o wiele ważniejsze niż osprzęt. To samo z siodłem - może na miejscu wymienisz na węższe/szersze - to bardzo ważne. Nawiasem - zmierz sobie przekrok przy ścianie - tak z książką czy linijką.

To coś na czymś potem będziesz siedział latami i błogosławił albo klął - ja bym wsiadł w pociąg i się przejechał do Warszawy w któryś dzień i przymierzył. Co do serwisu - jak tam nie ma amortyzatora to sam bym sobie serwisował :D Przecież jedyne co trzeba to regulacja przerzutek a to pikuś.

PS: Przecież pociąg jedzie 2.5 h a blabla masz za 20 złotych : )

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...