Skocz do zawartości

[Damper] Chiński damper sprężynowy 150mm


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!
 

Mam stalowego crossa pseudo fulla z chińskim damperem 150mm tj. sprezyna 750lbs plus bloczek z powietrzem. Popularna konstrukcja jak w skuterach.

Po 10 latach damper rozlecial się, tj uszczelki w bloczku siadly, poleciało smarowanie, ustrojstwo skrzypi a bujanie pozwala rozpędzić rower do max 20 km/h na 38x16.

Stoję przed dylematem. Naprawić go (samemu) tj. wymienić uszczelki i przerobić by ugniatał olej z siłownia hydraulicznego, a nie powietrze, czy może wymienić na nowy ale z sprezyna 1000 lub 1500lbs by był na maksa sztywny jako alternatywę dla stalowej rurki, gdyż nie chcę ryzykować rozwaleniem ramy decydując się tak radykalnie go usztywnić.

Rower służy do jazdy po asfalcie 70 %, dziurawych wysypanych z kamieni dróg 20 % , polnych dróg 10 %. Robię tygodniowo ok 100km. Ma praktycznie cały osprzęt nowy + napęd.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki skok dampera? To co radzi @Brombosz ma sens. W wersji deluxe można jednak podrutować nieco:

- kupić powietrzny damper 165mm ( byle miał regulację tłumienia, raidony odpadają! )
- zdjąć główną puszkę i zapodać na główny tłok 10mm o-ringów lub np teflonową tuleję
- za pomocą tulejek offsetowych wybrać pozostałe 5mm

Gotowe - teraz mamy damper 155mm, zamocowany na offsetowych tulejach ze wszystkimi wypasami i regulacjami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślałem o czymś takim(jak i epicon) jednak 200 zł to sporo, jakbym miał tyle wydać wolałbym raczej kupić sztywna ramę z aluminium i przerzucić osprzęt+koła. Rozumiem, że piszę w takim a nie innym dziale, który skupia miłosnikow dobrego tłumienia.. jednak ja mam wciąż obiekcie czy przy mojej jeździe ma sens amortyzacja tylnego koła.
Dodam, że 165mm weszło by bez modyfikacji mam kilka otworów do montażu dampera 135, 150 i 165.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, krol_roweru napisał:

jakbym miał tyle wydać wolałbym raczej kupić sztywna ramę z aluminium i przerzucić osprzęt+koła.

Jak ma być sztywno to jest to chyba najlepsze rozwiązanie. Ewentualnie poluj na coś taniego z rozbiórki jakiejś używki albo szukaj na szrotach. Tam zalega wiele takich zdezelowanych makrokeszów, z których można wyłuskać jeszcze sprawny "damper" za grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MTX%20225%20DS.jpg

Nie mam w tym momencie możliwości wrzucić zdjęcia dlatego tylko stockowa fotka. Typowy bujak popularny w latach 1995-2007, obecnie raczej tylko w wersji kids. Wiem, że neco robiło te sprezynki dla gianta i mogą być przyzwoitej jakości.

Zresztą chyba wszystkie marki miały epizod z budżetowym rowerami z tym rozwiązaniem. Najbardziej znane są carrery robione przez meride dla supermarketów w UK i inne jeszcze bardziej egzotyczne OEMowe brandy z osprzętem falcona (jeszcze coś produkują?).

Chciałbym wyjść z tej ślepej uliczki rozwoju branży rowerowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, krol_roweru napisał:

Chciałbym wyjść z tej ślepej uliczki rozwoju branży rowerowej.

To kup nowy rower. Dzisiaj damper, jutro koła, pojutrze widelec i tak będziesz dokładał do czegoś co sam nazwałeś ślepą uliczką. Jak ci szkoda to go odnów i postaw w piwnicy. Może za 30 lat przepoczwarzy się w klasyka, chociaż w to wątpię. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...