Skocz do zawartości

[rower] Canyon Spectral AL 6.9 2014/2015 - warto w 2019?


bols86

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, sprzedałem niedawno mój ukochany rower jakim był Specialized Camber 29 - podyktowane bylo to checia przesiadki na cos o wiekszym skoku, zauwazylem ze ostatnio wiecej czasy spedzam na zjazdach w lasach i chcialbym wejsc level wyzej, wiem z budzet nie jest porywajacy (6-7k) , ale moze sa jakies sprawdzone modele ktore mozecie polecic?.

Bardzo dlugo myslalem nad Canyonem Spectralem, ale w rozmiarze L jest ich jak na lekarstwo, swoja droga znalazlem cos na allegro ale czy to aby przypadkiem nie bedzie swego rodzaju downgrade w moim przypadku?, rower jest z 2014 roku, mozecie prosze rzucic na niego okiem? - https://allegro.pl/oferta/canyon-sectral-al-29-fox-enduro-13-60-kg-8178071462, czy gemoteria ramy mocno odbiega od tych produkowanych na dzien dzisiejszy?.

Edytowane przez bols86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Nie patrz na modę a na to jak czujesz się na rowerze. Każda geometria ma swoje plusy i minusu. Mi odradzono progresywną - nowoczesną geometrię ze względu na to gdzie i jak będę jeździć. Teraz jestem wdzięczny za takie doradztwo, inaczej mordowałbym się z nowoczesny rowerem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem potrzebe wiekszego skoku kiedy chodzi o jazde w dol po kamieniach, korzeniach czy techniczne odcinki. Zerknalem na ten rowerek, nawet jak na L bedzie krotki i do tego kat glowki 68,5, bedzie niestabilny i wywrotny, albo moze inaczej, bedzie bardziej wymagajacy niz cos dluzszego z geo 65-63,5. Szukalbym dalej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, HurtLocker napisał:

Zakladam, ze kolega od czasu do czasu wyjedzie z tym rowerem gdzies w jakies gory. Nie demonizowalbym tez, ze rowery z bardziej plaskim katem nie podjezdzaja, bo pojezdzaja i nie maja z tym wiekszego problemu ;).

Oczywiście, że podjeżdżają. Ten rower ma prawie "krosiarski" kąt główki. Podjazdy bardziej utrudnia bujające tylne zawieszenie - no - ale to full. 

Jedna sprawa - koła Mavic Crossride. Tylne do wymiany. Z pewnością będzie miało luzy na boki (i to nie wina łożysk !!!). Oraz sklejana piasta będzie trzeszczeć. A taniej kupić nowe koło niż wymienić w nim szprychy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, HurtLocker napisał:

Zakladam, ze kolega od czasu do czasu wyjedzie z tym rowerem gdzies w jakies gory. Nie demonizowalbym tez, ze rowery z bardziej plaskim katem nie podjezdzaja, bo pojezdzaja i nie maja z tym wiekszego problemu ;).

No tak, lepiej cierpieć 360 dni w roku dla tych 5ciu w górach.

W tym podlinkowanym są iksemy nie krosrajdy.

Bols, ile masz wzrostu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc Wszystkim troche tu nie zagladalem (rower z w/w watku sie sprzedal)!, w piatek ubieglego tygodnia odebralem swoj wymarzony rower jakim jest Canyon Spectral AL 5.0 (swoja droga ponad miesiac czekania), niestety zderzylem sie z rzeczywistoscia jaka sa kola 27.5 calowe. Mam 186 cm wzrostu, waze 88kg, nie wiedziec dlaczego ale w lasach czy nawet na sciezkach odczuwam znaczy spadek predkosci, rower ten wymaga ode mnie generowania duzo wiekszej sily do napedzenia, w 29erze jakos przychodzilo mi to latwiej. Nie powiem, na 27,5 czuje sie pewniej na zjazdach, szczegolnie wymagajcych ode mnie szybkiej rekacji - ale moze to byc zasluga gemoetrii, ciezko cokolwiek powiedziec wiecej bo Spectrali nie ma w rozmiarze 29. Z racji tego ze Canyon oferuje mozliwosc zwrotu do 30 dni, mysle nad ewentualna alternatywa:

KROSS MOON 1.0 2019
KROSS MOON 2.0 2019
TREK FULL STACHE 8 
(przy czym jeden ze sklepow oferuje wersje demo za 9 000 zł)

Canyon Spectral wydaje sie nie miec tutaj konkurencji w tym przedziale cenowym, chociazby pod wzgledem amoryzatora, dampera, czy nawet hamulcow. Ciezki wybor, bardzo ciezki........

 

65451259_2309972669219703_7922615520241647616_n.jpg

Edytowane przez bols86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień opony, miniony nie dość że masakrycznie oporne to jeszcze pod kilogram ważą, trochę powinno pomóc.

Niestety geometria tego roweru a co za tym idzie pozycja jak na nocniku w jeździe po płaskim czy też pod górę nie będzie pomagać, w dół to już inna bajka.

Z tych 3 kolejnych staszek najciekawszy, skok 160, jak już wspominałem, na trójmiasto jest przerostem formy nad treścią.

Edytowane przez radziuGD
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga, geometria, zawieszenie i opory toczenia opon robią swoje. 

Twój poprzedni rower bardziej przypominał ścigacz XC. Spectral to z kolei maszyna z pogranicza enduro, geometrią przypominająca poprzedniego Strive'a. Przesiadłeś się z roweru bardziej uniwersalnego na bardziej zjazdowy. 

Przesiadka Moona 29", który jest jeszcze bardziej ukierunkowany na zjazd, ale ma inne zawieszenia i większe koła, może pomóc, ale może tez pogorszyć sytuację (tu potrzebna by była jazda testowa).

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, radziuGD napisał:

Zmień opony, miniony nie dość że masakrycznie oporne to jeszcze pod kilogram ważą, trochę powinno pomóc.

Niestety geometria tego roweru a co za tym idzie pozycja jak na nocniku w jeździe po płaskim czy też pod górę nie będzie pomagać, w dół to już inna bajka.

Z tych 3 kolejnych staszek najciekawszy, skok 160, jak już wspominałem, na trójmiasto jest przerostem formy nad treścią.

Jezdzilem wczoraj na Staszku i musze przyznac ze jest ciekawa opcja, swoja droga to sklep wymienil mu opony z 3.0 na 2.6 aby go troche ucywilizowac. Hmm czy Staszek nie jest rowerem typowym w gory?, taki fat bike z mozliwoscia podjazdu :). Musze powiedziec ze nasze parki krajobrazowe nie sprzyjaja spectralowi - mam nadzieje ze wiesz o czym mowie.

Teraz, Galvatron napisał:

Waga, geometria, zawieszenie i opory toczenia opon robią swoje. 

Twój poprzedni rower bardziej przypominał ścigacz XC. Spectral to z kolei maszyna z pogranicza enduro, geometrią przypominająca poprzedniego Strive'a. Przesiadłeś się z roweru bardziej uniwersalnego na bardziej zjazdowy. 

Przesiadka Moona 29", który jest jeszcze bardziej ukierunkowany na zjazd, ale ma inne zawieszenia i większe koła, może pomóc, ale może tez pogorszyć sytuację (tu potrzebna by była jazda testowa).

Jest dokladnie tak jak mowisz, przez brak mozliwosci obejrzenia roweru na zywo bylem zmuszony do zakupu troche w ciemno. Hmmm poszukam dzisiaj Moona,moze bedzie gdzies na miejscu co bym sie przejechal.

Pozostaje jeszce Canyon Neuron AL 7.0 - jak sadzicie?, nadaje sie to na pomorze?. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CF troche wykracza poza moj budzet - no dobra a jakby odrzucic Moon'y i skupic sie tylko na Canyonie Neuronie 7.0 AL i Treku Full Stache 8?, cenowo wypadaja tak samo tyle ze Canyon jest nowy a TREK wersja demo z nalotem ok 200-300 km :). Od razu mowie ze wypad w gory jest bardzo sporadyczny, jesli dojdzie do dwoch w roku to bedzie dobrze. Głównie pomorze :).

Edytowane przez bols86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dokladnie, to samo chcialem napisac - wedlug mnie nie do zaakceptowania w tym przedziale cenowym. Hmmm wydawac by sie moglo ze Neuron to bardzo mocny kandydat, aczkolwiek nie grzeszy hamulcami, zawsze bedzie cos, wydawac by sie moglo ze nie ma zlotego srodka :).

Edytowane przez bols86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak juz rozmawiamy o tych Neorunach - wersja wykonana z aluminium kosztuje 9 199 zł, natomiast wersja karbonowa kosztuje 12 299 zł. Podstawowe roznice to:

Untitled.png

Pozostaje odpowiedziec sobie na pytanie czy roznice te sa na tyle znaczace aby obciazac budzet o dodatkowe 3 000 zł.

Edytowane przez bols86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bols86 napisał:

No dobrze, ale czy to oznacza ze na samym starcie musze je wymienic bo te fabryczne nie nadaja sie do niczego?.

Nie. Praktycznie od początku będą miały luz w tylnej piaście bo go nie można skasować. A po pewnym czasie piasta sklejana z 3 części zacznie cykać i trzeszczeć. Ja wytrzymałem 10tkm.

Szprychy praktycznie nie do dostania a jeżeli już to w Harfie za bajońskie pieniądze - wiadomo - Harfa albo od razu po kilkanaście z zachodu. Jak za starych czasów :D

Także praktycznie lepiej od razu tylne pogonić albo oba i dołożyć tysiaka.

 

Godzinę temu, bols86 napisał:

Pozostaje odpowiedziec sobie na pytanie czy roznice te sa na tyle znaczace aby obciazac budzet o dodatkowe 3 000 zł.

Ja bym nie dokładał. Różnica w masie minimalna, koła i tak miałbym lepsze dokładając 1000 bo pewnie od razu bym wymienił. Nawet nie dlatego, że mi to cykanie piasty przeszkadza ale dlatego, że na 100% nigdy nie wiadomo co to cyka i mam wrażenie, że mam pękniętą ramę :D A w fullu tym bardziej ma co trzeszczeć.

Edytowane przez wkg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...