Skocz do zawartości

[Rama] Rozmiarówka ram, niedopasowanie.


djcosmo

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie wygląda to tak że nawet mała regulacja sztycy, np kilka mm daje odczuwalna różnice w trakcie jazdy. 

Pomyślałem o tym bo pisałeś że masz wrażenie że rama jest za duża. 

Minimalne zgiecie powinno być ok, ale czasami warto spróbować trochę opuścić. Może się okazać że jest jeszcze lepiej. 

Imbus do kieszeni i jazda, metoda prób i błędów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, djcosmo napisał:

 Był to Giant Roam 2 2015.

Ten Giant ma kąt podsiodłówki 73* a Trek 71* - więc pozycja względem korby przy podobnym ustawieniu siodełka jest inna, przesuwanie siodełka do przodu zbliżyło pozycję do Gianta i spowodowało kręcenie mniej siłowe, z wyższą kadencją - czyli zbliżone do tego z Gianta.

Przy takim kącie podsiodłówki w Treku sam bym wysunął siodełko do przodu, nie na maksa, ale dosyć mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kąt podsiodłowki 73* a 71* to przy tym rozmiarze ramy około 15mm względem korby ... to jest dużo. Przesuwając siodło 15mm do przodu uzyskuje pozycję względem korby jak w Giancie, poza tym 71* to bardzo siłowe pedałowanie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, wkg napisał:

No i tak powinno być. A masz gdzieś w okolicy speców od bikefittingu ? 

Nie wiem.

 

Teraz, wojtt80 napisał:

U mnie wygląda to tak że nawet mała regulacja sztycy, np kilka mm daje odczuwalna różnice w trakcie jazdy. 

Pomyślałem o tym bo pisałeś że masz wrażenie że rama jest za duża. 

Minimalne zgiecie powinno być ok, ale czasami warto spróbować trochę opuścić. Może się okazać że jest jeszcze lepiej. 

Imbus do kieszeni i jazda, metoda prób i błędów. 

Nie mogę obniżyć sztycy bardziej ponieważ... nie zamontuję wtedy na nią tylnego światełka. Będę optymalizował napęd na 2x10, zamówię krótsze ramie korby, zawsze to 5mm.

 

Teraz, Rulez napisał:

Ten Giant ma kąt podsiodłówki 73* a Trek 71* - więc pozycja względem korby przy podobnym ustawieniu siodełka jest inna, przesuwanie siodełka do przodu zbliżyło pozycję do Gianta i spowodowało kręcenie mniej siłowe, z wyższą kadencją - czyli zbliżone do tego z Gianta.

Przy takim kącie podsiodłówki w Treku sam bym wysunął siodełko do przodu, nie na maksa, ale dosyć mocno.

A widzisz. Jak przesunąłem do przodu od razu poczułem się bardziej dopasowany, teraz wiem dlaczego. Jutro sprawdzę nowe ustawienie po środku skali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...